Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Kostka]

Meszasty wisz że mam gdzieś na kompie foty Maxa z młodości? jak jeszcze był szarawy (bo teraz chiba prawie wyblakł )

[Ninek]

Musiałam dać te foteczki Zapoznawanie moich panienek
[img=http://img119.imageshack.us/img119/9451/dscn3391pi4.th.jpg]
[img=http://img160.imageshack.us/img160/5552/dscn3393vh9.th.jpg]
[img=http://img160.imageshack.us/img160/2164/dscn3401qn1.th.jpg]
[img=http://img159.imageshack.us/img159/2290/dscn3395hm2.th.jpg]
To jak po mnie łażą podoba mi sie najbardziej

[Kostka]

jaka plątanina ogonków ^^

[Ninek]

Słodziachna płątanina ogonków Bałam sie troche rekacji Heidi na małą ale było dobrze. Jutro kolejna akcja zapoznawanie a pojutrze może dam je do jednej klatki

[Fatty]

śliczniuchne! .... a jakie szczupłe! Ikon wpadnie w depresję, bo on taki okrąglutki

[Sudolineczka]

na ost focie są ucięte spodnie taka kieszonka z suwakiem mam takie same spodnie xDD

piękne szczurki maffiaa

[Ninek]

śliczniuchne! .... a jakie szczupłe! Ikon wpadnie w depresję, bo on taki okrąglutki

Soli i Heidi zaczynają nabierać kształtów

Ciurki dziękują bardzo za pochwały

[Kostka]

ja też bym chciała!! shit, ale o psa się staram, a 2 szczury i pies nie przejdą

[Ninek]

Jakieś 30 minut temu dałam dziewuchy razem do klatki. Jest nieźle, nie moge powiedzieć że bardzo dobrze....Soli raz wywróciła małą na plecki i trzymała tak 5 minut, teraz jej nie tyka. Ale Heidi jest złośliwa, ciągle gryzie i kopie Vanille (tak nazwałam małą ) a ta za nią łazi, nadstawia jej łepek pod pysk, zamyka oczka i czeka....Poddaje sie całkowicie...

[kkaassiiaa]

Wczoraj w sklepie zoologicznym był śliczny czarny szczurek. Uroczy był, wyglądał jak to określiła moja mama "prawdziwy szczur"
Ja niestety tylko w sklepie zoologicznym moge nacieszyć się szczurkami. Szkoda tylko, ze wczoraj była taka senna pogoda i wszystkie zwierzaki spały.

[Fatty]

Myślę nad zakupem dla chłopców, nowej , większej klatki bo w tej mam małe pole do popisu jeśli o tunele itd chodzi - ich ulubione hamaki są tak gigantyczne,że oprócz jednej szerokiej połki właściwie niewiele się tam mieści.

To jest coś fajnego:
http://www.allegro.pl/item141960626_klatka_dla_szynszyla_koszatniczki_wielka_.html

ale niestety nie na moją kieszeń A więc szukam czegoś podobnego, a używanego co by taniej wyszło

[Ninek]

Jak brałam moją Vanille to kupiłam nową klatke, wymiar podobny do tej z linku.
szer.70, gł.40, wys.78
Heidi dalej nie akceptuje małej

[Fatty]

przegania ją, atakuje?

ja chyba jutro z Ikośkiem do weta. Chyba bo nie jestem pewna, czy znów nie panikuję( tak, jak najbardziej- jestem przewrażliwiona na ich punkcie) - strasznie kicha(nawet kilkanaście razy pod rząd), świszczy przy oddychaniu.
Idę przygotowac ziółka do inhalacji, wet czynny od 16.30 , może coś do tego czasu się zmieni.

[Sudolineczka]

moja kicha cały czas. w jaki sposób robisz im inhalację ?

[Fatty]

Tymianek, szałwia( w oryginale jest septosan,czyli mieszanka), sól iwonicka, zaparzam to razem, a potem stawiam garnek z tym obok klatki i klatkę razem z tym garnkiem nakrywam kocykiem.

Ikoś nie charczał w nocy, a mi w pokoju cudnie pachniało tymiankiem

[Ninek]

przegania ją, atakuje?

Gania za nią i sie rzuca Rozumiem ustalanie hierarchii itp ale Soli tylko ją przewróciła na plecki i przytrzymała a Heidula przegina....

[AziS]

Ja tez miałam taki problem...skonczyło się to wydaniem szczura w dobre ręce...
W nocy co chwile było słuchać piski i zgrzyty...nie wytrzymałam tego, musiałam cos z tym zrobić. To było najlepsze wyjscie, tymbardziej że ktoś potrzebował szczurka do pokochania...

[Sudolineczka]

mam problem mojemu chłopakowi strasznie łzawią oczka.. co moze byc powodem?

[Fatty]

Może ma alergie na coś? Jaką ma ściółkę?


Właśnie wróciłam z Ikonem od weterynarza. Przez 5 dni mam mu robić zastrzyki, jeśli nie będzie po tych dniach poprawy to trzeba będzie próbowac z innym antybiotykiem.

[Sudolineczka]

wiórki ale śpi na łózeczku ze szmatek.. i tylko jedno oczko mu łzawi ..

[EDŹKA]

Mój miał zastrzyki, bo sikał "krwią". Kilka razy dostal zasktrzyk i dostał martwicy  Po czym okazało sie, że to nie jest wina osłabienia czy choroby... głupek zeżarł czerwoną i pomarańczową bibułe za łóżkiem -.-
A teraz jest łysy na pleckach, ma taki łysy placek

[Fatty]

wiórki ale śpi na łózeczku ze szmatek.. i tylko jedno oczko mu łzawi ..

to może zapru(ó?)szył to oczko wiórami właśnie?

[Sudolineczka]

możliwe przetre mu wcikiem jak się to powtórzy .. zmienie moze ściółke..

[Iras]

fatty- a jaki antybiotyk?

co do inhalacji - 1 lyzka soli iwonickiej, 1 lyzczka sody ocyszczonej i 3-4 krople inhalolu. 15 min dwa razy dziennie

[Fatty]

Enroxil, ma dostawać 0,4 ml dziennie więc się głowiłam czy to czasem nie za dużo.

Właśnie ktoś na szczurzym forum mi pisze,że lepiej jest podawać enroxil w tabletkach...tak, tylko skąd ja to wytrzasnę, skoro już mam antybiotyk płynnie i w strzykawkach.
No i dodatkowo- ja nigdy nie robiłam zastrzyków podskórnych...

[Sudolineczka]

Fatt ja umiem robic ... bo pomagałam wujkowi kiedys... szkoda ze tak daleko mieszkasz
ale jak coś to moge Ci wskazówek jakiś udzielić

[AziS]

Robienie zastrzyków nie jest takie trudne na jakie wygląda Mój Edzio musiał miec zastrzyk raz na dzień o stałej porze przez 5 dni....A z tego względu, że naszej Pani doktor nie było codziennie w klinice, pokazała mi jak taki zabieg sie wykonuje.
Najlepiej to robic na karku zwierzaka bo na zadku ma troche twardsza skórę
Poradzisz sobie, poproś weta aby Ci udzielił szybkich korepetycji

[Fatty]

Korepetycje to ja miałam, ale nie dam rady
Strasznie piszczał-on w pisk a ja w płacz

[AziS]

No ja niestety musiałam się nauczyć i tez mi się serce krajało kiedy Edziu zapiszczał....ale robiłam to tylko dla Niego a byłam w stanie zrobić dla Edwarda wszystko....szkoda że Go już nie ma ze mną....Bardzo za Nim tęsknie i mi go okropnie brakuje....Ale wiem, że On jest obok mnie, tylko Go nie widzę.... Często mnie odwiedza w snach  ciesze się, ze mogę go wtedy zobaczyć, znów zdrowego i szczęsliwego...moge Go dotknąć, przytulić...Bylismy bardzo przywiązani...mimo że to tylko (a dla mnie AŻ) szczur.

[Fatty]

AziS rozumiem Cię
Ja wiem,że to kiedyś nastąpi, ale oby jak najpóźniej...

Byliśmy z Ikosiem, dostał szpilkę w dupkę - ani pisnął, jednak wprawna ręka do robienia zastrzyków jest  najlepsza.

Za to zostawił na stole w lecznicy kilka prezentów typu bobek