Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Końskie Lukrusy => Wątek zaczęty przez: Natchniuza w 2003-09-02, 17:19



Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Natchniuza w 2003-09-02, 17:19
Ile razy w tygodniu w ciagu roku szkolnego jezdzicie konno?
Jesli codziennie, to ile koni jestescie w stanie objezdzic i miec jeszcze potem czas na cos innego?
Przeraza mnie troche wizja tego roku. Nie jestem w stanie w ciagu jednego dnia pojsc do szkoly, na trening, na KHM (klub mysli humanistycznej), na angielski i jeszcze na kurs na prawo jazdy (a tak niestety wyglada moj rozklad dnia) ;) Jak sobie z tym radzicie?
Jesli macie konie, to ile razy w tygodniu one chodza? 6 razy to tak optymalnie, ale chyba nic sie nie stanie, jak moj kon bedzie chodzil 5 razy, nie?


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Kamelia w 2003-09-02, 17:32
Wydaje mi się że nic pod warunkiem że tych dwóch dni nie przestoi w boksie tylko np. będzie mógł sobie pobiegać po pastwisku. A nawet jak zostanie w boksie to po postoju nie bierz go na 120 ;) Ja w roku szkolnym w stajni jestem 4-5 razy w tygodniu. Jak mnie nie ma to na koniu jeździ moja instruktorka. A jak nie jeździ to wypuszcza go na trawę gdzie praktycznie sam zapewnia sobie trening :P


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: awia w 2003-09-02, 18:33
nati-moze chodzic i tylko 4 razy w tygodniu,ale dobrze by pozostale 3 byl koniecznie na padoku,a najlepiej zebys wpadla do stajni go wylonzowac.
zaoszczedzasz a wychodzi lepiej niz sam padok.
w sumie naj naj lepsza mozliwoscie jest jak masz kogos kto w zamian za opieke nad twoi koniem sobie na nim pojezdzi gdy go nie ma,ale to juz msusisz miec zaufanie do tej osoby,a ona musi znac konia zeby nie bylo przykrych niepodzianek.


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Natchniuza w 2003-09-02, 20:50
awia, jest taki gosc, ktory by mi go mogl jezdzic, jak mnei nie ma. Ale to jest fachowiec, jemu trzeba placic. Wiec na dluzsza mete nie moge sobie na to pozwolic niestety, zwlaszcza, ze mi podniesli od wrzesnia pensjonat :(
No ja jestem minimum 5 razy, wiec mysle, ze damy rade :P


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-02, 21:04
hym ja w tamtym troku od 8 do 15 muialam szkold od 16 dop 20 konie...i niestre nic [rucz neta nie zmiscilam wiecej hyh..a  wtym to jescze nie wiem,..uuu jusz ise boje:)


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2003-09-02, 21:19
A ja mam konia (jednego), szkoła do 14,30 albo 15,30 i korki z matmy :)... Po tym ostatnim tygodniu już nóg nie czuje, bo codziennie mam dosiadówke... Po za tym jestem przeziębiona... I nowa szkoła, nowa kalsa.. matko.. Ja sie nie wyrabiam... Spaaaaaaaaać...


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2003-09-02, 21:41
Moim zdaniem może nawet chodzić mniej niż 5 razy w tygodniu ale warunek to wypuzczanie na łąkę . Chyba, że pada lub inne warunki nie pozwalają wypuścić konie na łąkę. ja problemu z odzieleniem w tygodniu jazd od szkoły ne maam bo jeżdżę raz na ruski rok i to w weekendy


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-02, 23:32
statystycznie jeżdżę prawie codziennie :wink:


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-09-03, 00:34
a ja co drugi dzień, bo częściej niestety nie wyrabiam, ale konik codziennie jest na padoku :)


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-03, 10:17
rewina a co maly deszczyk przeszkadza? wlasnie dobrze jak kon troche pochodzi po deszczu raz na jakis czas,po co wydelikacac?jeszcze nie jest tak zimno niech sie hartuje bo jak przyjda mrozy wtedy moze byc nieciekawie

hmmm ja na razi emam wakcje jeszcze wiec jestem codziennie a ryzy chodzi 6 razy w tygodniu +oczywiscie caly dzien praktycznie na wybiegu... bez wzgledu czy jest jazda czy nie....a jak to bylo w cagu ostatnieo roq?hmmm chodzil 5 razy w tygodniu i nawet z punktu widzenia treningow tak bylo bardo dobrze i byly lepsze rezultaty.... z tym ze 2 dni przerwy nie pod rzad a przeplecione z praca no i duuuzo duzo padokow to bardzo wazne dla psychiki konia,zeby mogl wypczac odpowiednio...a jak bedzie w tym roq zobaczymy,tak czy siak starczalo mi czasu na jazdy na szkole na net i na wyjscia ze znajomymi,jakos da sie to pogodzic jak sie chce ;)


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Kamelia w 2003-09-03, 11:40
u mnie na szczęście jest oświetlona ujeżdżalnia pod dachem więc można jeździć 24 godziny na dobę przez 365 lub 366 dni w roku :o)


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2003-09-03, 18:56
nie k cian, deszyk mi nie przeskzadza ale jak leje to raczej przeszkadza, prawda?Konie tez raczej nie powinny być na łące jak leje


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-09-03, 19:00
Jak leje to nie, ale jak kropi to nie przeszkadza. Najważniejsze, żeby nie wiało.


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2003-09-03, 19:18
nawet czsaami fajnie jak pokapie podczas jazdy ale też zależy na jaim koniu wtedy jeździsz bo jak na płochliwym to masakra. Kiedyś tak miałam, wszyscy jechali kłusem a ja galopem i barany :P. A wtedy jeszcze błoto było to koń mi się ślizgał.


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-03, 19:25
leee zlayz jaki kon moj aleks stoji jusz w derce i na dszcuz bym go nie zosatwiała..o nie..kdisy mi kolkowla bo go przewialo! sa onw cla enie jest..jakis wydelikacony poptu normalny..ale jakis kuc szteldzki to se moze:Palbo hucul phi..twrddziele:) rambo:)


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-09-03, 19:41
Ciapka, Arka to mama Aleksa?

Ach i jeszcze jedno pytanie - ile tatuś skoczył w potędze skoku w Tubądzinie, bo kurde nie mówili o tym w telewizji?


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Natchniuza w 2003-09-03, 19:43
Ciapa, juz w derce?
Ja sie zastanawiam, czy by Siwego szybko w tym roku w derke nie wpakowac, zeby nie zarosl tak mocno. Albo go bede golic. Nie wiem jeszcze.


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Natchniuza w 2003-09-03, 19:44
Ciapa Twoj ojciec skakal tam potege? Ja widzialam juz chyba tylko rozgrywke, 3 zawodnikow - Kubiak, Manek i jakas laska. Twojego taty nie pokazali :(


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-03, 19:53
heh tata nie ejchal potegi..wizl tego halika sowjego mial jechac...ale mu sie zal zorbilo haliczka...bo konik jusz nie to zdroiwe..a to mojgo taty ulubiony najkochnsyz konik..on bardzo go lubi bardzo lubie na nim jedizc i startowac..i bardzo chlą go zbarc..zabral..ale nie wystrtowal..jechal gp ale zrezygnowal...z potegi sie wypisał..szkoda mu goi bylo.poprtu
arka to mama alusia.


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-09-03, 20:06
No właśnie, że z GP zrezygnował to wiedziałam, ale w potędze miał startować.
W sumie dobrze zrobił, że się wypisał.

tak btw, ile Halik ma już latek?


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-03, 20:10
ponad 15.,.ale nie ejst on mocnego zdroiw mila pokl roku rpzryw jakie oiparacje i inne bajery.. teras nidwndo zacozl pracowac nie ma jescz kondycji.. i wogole nie wiem co z nim bediz ale moj tata tak stasniz go lubi!!!!!1 jego ulubiony konik:) jak sie go sotni taka dizycna co an  niem jedzi zapytala ile halik najwyrzekj skocyzl to moj tata taki błysk a owku i opowwwwidaa jej ze gfdzs tam za granica na midyznrdowych   halik skocyzł 190.. poc zym kryzcyz nei!!! nie 190!!!!! 195!!!!!!!!!!!!!!!!heh :P


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-09-03, 20:25
fajnie :)

Ma po prostu do niego wielki sentyment. No i bardzo wiele mu zawdzięcza.


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-03, 20:40
Grzesiu wygrał to fajnie Fajny człowiek z niego i jego luzaka  :wink: jakby nie było to mój ziomek bo moje województwo wielkie jest :lol:


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Natchniuza w 2003-09-03, 20:44
Elwira, NASZE wojewodztwo!


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-03, 20:47
hehe halik sam z siebie an pckztuy nic nie mial..nie il techniki talentu charketru wrzysko trzba bylo wyprocwac...praca praca praca..i z srupa super konia zorbili..ale bardzo trudny kon..bardzo trudny pod junira ciezko.. nie to co sagan zdrowy silny kon aale charaketr ma taki sobie..jak ma dobry dizn to wygfrwa wrzysklo i ebz porbelmu przejedzie..w gorszy dzien..dupa wrzyskie rpszeskzody zwali zadem..ola nam sie zafrzilą ze on  pod nair obi coc che,,jak che to skrac ajak nie to nie jak che zgalopowac to zgalopuje i td.. konz  tlanetem i chumorami..hyh..mozna nim kryc bardoz jest fjany:) a pan grzesiu zecyzisc fajny:P


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-03, 20:48
i jescz bardzop fjany ejst zagor:) ma wydspione tketsy i  wogole  na voltahorse na czaic kidy byl i gadla do rzeczy:)


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-03, 21:04
no pewnie że nasze  :wink:


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-09-04, 01:45
praca pracą, ale jakie efekty :wink:

p. Grzesia nie znam, nie wiem czy fajny, ale za to bardzo go cenię, bo to naprawdę jeden z nielicznych ludzi w tym sporcie, który wie co robi i odnosi jakieś sukcesy


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-04, 20:57
poznasz jak pojedziesz na zawdy Jacek zagor też jest super ale on za daleko mieszka i ma fajną luzaczkę dość krótko go trzyma  :wink: ale on i tak zawsze się wywinie :D


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2003-09-09, 19:45
Jacek Zagor? a nie może p.Jacek Zagor?


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-10, 07:48
opj rewnina...  tak mu bediz młodziej:) co boedizmy chlopaka postarzac:)  bardz mi siepdobaja jeg teskty jego podjescie..kidys byl chata z nim na voltahorerse normlnoie:) łądnie gadolil :)  a luzkacz to wiem jaka taka  z dlugim ciemnym warkoczem..ostni coagle ich widuje i kubia  z synami...


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-10, 19:51
a ja tam lubię Jacka i jego luzaczkę też Fajny jest i młody No chyba no zależy dla kogo A tak właściwie to ile on ma lat?? :wink:


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-10, 20:38
hym nie wiem....ile am lat a fajny to jest..z charketeruu:)


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-10, 20:39
wiem z esie urodizla w  78 ale  ja tego nei policze:) to hyba bediz 10 lat wiecje ni ja to hyab ebdiz 25?... jak dobz emóie i jak dobze licze..


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-10, 21:37
e to młody jeszcze  :wink:


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2003-09-11, 08:14
eee... taki tam:P ale fajny..  podba on ci sie z wygladu?:)))


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-11, 10:11
taki to w sam raz :P


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-11, 19:27
E ja się wcale nie chcę za zabrać czy coś takiego narazie mam kogoś innego na oku  :wink: Ale jakoś mam taki odchył że chcę wiedzieć ile kto ma lat  :wink:


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: OkTaWiA w 2003-09-11, 21:26
u nas konisie chodzą 2 razy w tygoniu,a tak to cały dzień spędzają na padoku itd.w wakacje jedynie jesteśmy częściej a w roku szkolnym zawsze 2 a czasami nawet 1 raz w tyogodniu :))


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-12, 19:10
z deka nie za mało pod siodłem :?: Tak mi się wydaje Nie muszą zasuwać po 8 godzin ale tak raz dziennie szczególnie jeśli to są rekreacyjne bo one niestety chodzą 100 h w lato a zimą stoją


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-13, 10:23
no mi sie tez tak wydaje...tymbardziej te konie na ktorych jezdzilas zawody....troche to nie bardzo z treningu tak hop siup do stoj..


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: awia w 2003-09-13, 10:53
popieram,kon jesli nie moze chodzic godzine pod siodlem powinien co najmniej chodzic 30 minut na lonzy.
do tego moze miec jeden dzien zupelnego nic nie robienia w tygodniu,i jeden luzny-np poprzeganiany na padoku,czy wziety na wybieg by swobodnie pobiegal.
chodzi tu o to ze po prostu inaczej ,jakby to: o,
jak ty calymi dniami nic nie robisz a a raz w tygodniu masz solidna prace.
przeciez nie masz kondycji,potem wszystko cie boli..
wiec brak ruchu dla konia jest tak samo szkodliwy jak i zbyt duzo pracy...
nie podoba mi sie ta cala twja "instruktorka" oktawio...


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: OkTaWiA w 2003-09-13, 11:19
a komu się ona podoba??Same nie możemy jeździć...znaczy nie możemy sobie w tgodniu same przyjechać pojeździć a jak jest jazda to i tak ona w stajni siedzi a my jeździmy same na padoku :) no a koniki chodzą w piątek i sobotę po 2 h (oczywiście z 30 min odpoczynkiem) no chyba że jedziemy w sobotę w teren a później jest jeszcze jazda dla tych początkujących to chodzą 3h.wcześniej jak była inna instruktorka jazdy były w poniedziałki,środy,piątki,soboty.w sumie nie mamy z konikami większych problemów po tygodniu stania.oczywiście teraz będzie coraz gorzej bo koniki będą dalej nabuzowane.ale to już jej problem bo my w zimę rzadko będziemy przyjeżdżać....nie to żeby na złość ;) hehe.w wakacje jak instruktorka wyjeżdżała to konie nawet dwa tygodnie nie chodziły...ale cio tam.nie nasze konie i wrazie czego na nią idzie cała wina że z końmi coś nie tak...


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Asia Evenstar w 2003-09-14, 19:15
a ja nie jeżdżę na koniach. w podstawówce jeździłam na kucykach a teraz poprostu mi SIĘ NIE CHCE.. coś jest ze mną nie tak?


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-14, 20:35
ja też znam wiele osób ktere jeździły i im się nie chce ale to głównie dziewczyny :wink:


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Ritka w 2003-09-14, 21:11
a mi sie zawsze chce :D


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2003-09-16, 17:15
Ostatnio dowiedziała się, że dzięki mnie jedna moja koleżanka zaczęła jeździć :D jestem z siebie dumna :P co do cchenia to mi też się zawsze chce. Ale Tobie Asiu pewnie, że moze się nie cheć bo po rpost nie wciągnęł Cię to


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-09-16, 19:33
nie każdego musi to kręcić


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-16, 23:03
mnie krecic kreci ale to nie znaczy ze dzien w dzien musze miec sily i nastroj na jazde...jesli zima jezdzisz raz na ruski rok to sie nie dziwie :P


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-09-17, 00:35
a ja Wam powiem tak - jak nie miałam swojego konia to wykorzystywałam KAŻDĄ okazję by pojeździć,
jak się dorobiłam swojego i wiem, że w każdej chwili mogę na niego wsiąść to już kurde nie zawsze mi się chce :P


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-17, 09:07
ale xarq nawet jak jezdzisz nie na swoich a bardzo czesto wrecz codziennie w ramach sekcji sportowych np-przynajmniej w bialostockich klubach tak jest... to wtedy nie jest dziwne chyba ze ktoregos dnia poprostu nie chce sie isc,ma sie ochote raz na jakis czas polezec,nie ruszac tylka z domu i poogladac tv tym bardziej jezeli na dworze plucha czy mroz -20,a jak sie ma swego konia to czasem tym bardziej sie nie chce....a trzeba,wtedy to to jest bardziej nawet juz obowiazek niz przyjemnosc momentami,bo kon musi pojsc na jazde a nikt za ciebie tego nie zrobi,juz niewazne ze odmarzaja ci palce,nos,uszy-kon musi miec ruch i tyle

swoja droga jak jezdzilam raz na tydzien tez mi sie w zyciu nie zdazylo zebym nie chciala i dobrowolnie nie pojechala,nawet choroba nie byla mnie w stanie zmusic do zostania w domu:P a teraz sama wole nie pojezdzic kilk dni zeby sie wyqrowac niz zalatwic sie jeszcze bardziej...ale mimo to jezdze do konia zeby choc go polazowac albo poganiac na pastwisq


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-09-17, 09:33
no dokładnie, właśnie o to mi chodziło  8)


Tytuł: Statystycznie ;)
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2003-09-17, 10:51
rozumiemy sie bez slow  8)