No piosenka fajna, chyba nawet wiem na jaką melodię =). Takie cosik wojskowego?
A ja strasznie lubie jeździć na obozy
. Super atmosfera. Można full wspaniałych ludzi poznać, pomagać przy koniach, jeździć wspólnie na mini-rajdy (my sobie pojechałyśmy do Słoszew<<czy jakoś tak>> śpiewałyśmy całą drogę i babcie nam klaskały=)), można się w bagnie kąpać;). Ogniska są i wogóle =). w namiociku można spać (nam prawie sie namiot spalił, ale szczegół:)). Wogóle polecam wszystkim obozy jeździckie =).
PS. piosenki tez czasami są układane(wieczorki pożegnalne), a zielona noc to obowiązek