Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[ilia]

dzisiaj byłam na zakupach z Basem. Zostawiłam go przed sklepem ('zakaz wchodzenia psów') przywiązengo smyczą do specjalnego haka dla psów. Wychodze. Stoi jakas pani i boi się isć. Zaczyna na mnie krzyczeć, ze ten pies powinien mieć kaganiec, bo jest groźny. Ja jej na to, że nie jest groźny, tylko wygląda jak wygląda. Zapytałam się tez, czy gdyby to był bernardyn to czy bałaby się też? A ona do mnie, ze nie bo bernardyny są niegroźne . Powiedziałam jej "No to powodzenia" i poszłam zostawiając ją w szoku

[emyla]

dobrze jej tak, tak trzymaj
a propos  amstaffy są świetnymi psami  np. do agility jezeli oczywiscie się je odpowiednio wychowa

[anieszka]

olc!a ale twoja naprawde mi przypomina z maści bernardyna - tylko z maść, prawdziwego bernardyna widziałam i to nie raz bo miałam jednego w domu

ja to dopiero mam nie dość że rottwailer to jeszcze dwa, jak biegaja po podwórku to czasem jakiś bachor nie chce przejśc nawet koło ogrodzenia bo mu mama powiedziała że to są złe psy - a ja mam to gdzies i psów nie zmykam do kojca, a bachor stoi i płacze - dobrze mu tak - niech się nauczy że nie ma złych psów

[emyla]

właśnie co twoje psy mają siedzieć cały dzień w kojcu przez głupich ludzi

[Misty.K]

Całkowicie zgadzam się z tym zadniem, iż "nie ma złych psów". Często spotykamy się z określeniem: 'Uwaga! Zły pies.' To nienormalne. Psy z natury nie są złe. Bywają psy agresywne, ale to ich cecha, a nie zła natura. Ja w ogóle się zastanawiam, jak można wywieszać takie tabliczki na bramce... Psy nie są złe. Są albo agresywne, albo źle wytresowane... A najczęściej to ich właściciel jest zły, a nie same, niewinne stworzonka.

[charon]

moim zdaniem to działa raczej tylko jak odstraszacz. Znałam panią co miała starą chorą bokserkę i wywieszkę "zły pies"... to ma pokazać złodziejowi żeby się zastanowił 2 razy

Swoją drogą "zły pies" to naprawdę nieodpowiednie sformułowanie

[golden]

tabliczke z napisem "zly pies" mozna zastapic tabliczka z napisem "dobiegam do bramy w 3 sekundy, a Ty?"

/ja mam wlasnie taka tabliczke /

[anieszka]

Golden ja mam też taka ale moje dobiegaja w 5 sekund te tabliczki z takimi napisami są  wiele lepsze i zabawniejsze choć ni o to chodzi

[golden]

jeden z moich psow dobieglby do bramy i nawet w dwie sekundy, ale tylko po to by najwyzej zalizac na smierc tego zlodzieja

ale wiele ludzi nawet i tego nie rozumie w bernenczyku nie widza nawet lagodnego jak baranek bernardynka i przewrazliwione mamy mowia do swoich dzieci na jego widok "uwazaj, nie podchodz do tego wielkiego bydlaka, jeszcze cie ugryzie" (najczesciej dziecko nie slucha sie mamy i po chwili wtula sie w siersc Benka, ktory jest z tego powodu bardzo szczesliwy, no ale mama malo zawalu nie dostanie )

[ilia]

ja wogóle nie mam tabliczki na bramie, bo  Bas mimo posiadania ogrodu siedzi z nami w domu, ale tabliczki typu "uwaga zły pies'albo 'uwaga ostry  pies' sa wkurzające!

[olc!a]

Ale te tabliczki to niestety wymóg. Mnie też wkurza tekst 'uwaga, ostry pies!' wywieszony na bramie, no ale cóż. Trudno dostać w sklepie tabliczkę 'uwaga, pies' czy 'uwaga, posesji pilnuje pies'. Wszędzie pełno tekstów o złych psach mordercach.

Koło mojego osiedla jest przedszkole. Jak idę z Belą na łąkę, przechodzę zaraz obok wejścia. Dzieciaki z przedszkola czasami wychodzą 'na spacerek' no i zdarza się, że ich mijam. Oczywiście dzieciaki zachwyt nad 'pięknym pieskiem', widać, że chcą podbiec z lapami, Bela stoi zaciekawiona i macha ogonem, a wychowawczyni: "nie podchodźcie, bo was zje" albo "nie ruszajcie, on was pogryzie", a czasami nawet "nie dotykajcie go! to pies-morderca!". Ja rozumiem, że to jest odpowiedzialność, że gdyby tym dzieciom faktycznie coś się stało, to wychowawczyni poszlaby siedzieć, ale można byłoby w inny, delikatniejszy sposób przemówić tym dzieciom do rozsądku

[Agusia i Busiu]

U nas tez normalka z tymi dziećmi, głupota rodziców do kwadratu.Albo krzyczą do dziecka nie dotykaj bo ci rekę odgryzie albo bez pytania pogłaskaj pieska.Ze też nie mogą rozsądnie wytłumaczyć że obcych psów się nie dotyka  i że trzeba się najpierw spytać pani tego pieska czy można go pogłaskać.

[d ela]

Jak słusznie zauważyła heja te tabliczki mają służyć jako odstraszacz i nie uważam, że są wkurzające; one mają jakieś zadanie, a nie są po to, żeby oceniać psa;
a tak przy okazji już widziałam tabliczki z napisem "pies nie jest zły, pies ma tylko słabe nerwy"

[ilia]

olc!a tak. Dzieciakom wmawia się już teraz, że pies duzy to zabójca. Za to małe psy są w porządku...Ale lepiej już niech wmawia się im takie rzeczy niż to, zeby podchodziły do każdego napotkanego psa (i duzego, i malego i sredniego) z łapami, bo to też może się nie najlepiej skończyć. Poprostu zachowac ostroznosc i w przypadku dużych psów i tych mniejszych, a nie komentować odrazu "O morderca!"

[d ela]

zawsze można powiedzieć: "nie podchodź do psa, bo właściciel sobie nie życzy " albo "nie podchodź do psa, bo może on nie lubi dzieci " czy tym podobne

[Marco]

Ja widziałem tabliczki z dana rasa i napisem Ja tu pilnuje, a widziałem też np. z kura czy królikiem i też "ja tu pilnuje" Uwazam ze wszystkie tabliczki sa dobre, nawet  z napisem "zły pies" poniewaz pies chcąc chronić swojego terenu staje sie "agresywny", zaborczy o te ziemie i wtedy jest "zdenerwowany"=zły na dana osobe, ja też jestem zły na niektórych o cos nie??

[emyla]

na tych tabliczkach chodzi o to żeby uważać jak ktoś wchodzi bo pies może wylecieć na niego
widziałam te tabliczki typu: jestem przy bramie w 5 seund a ty?
świetne są

[Marco]

eż tak uwazam:) Nie rozumiem dlaczego inni forumowicze sie czepiaja:P Najpierw mojego NEO teraz głupicha tabliczek:) To jakis oblęd, czy to na tym polega>??

[emyla]

nie wiem  

[pola]

 teraz głupicha tabliczek:)

kto sie tego czepia ? przecież wszsycy piszą że to jest potrzebne żeby uważać na psa ...

Najpierw mojego NEO

yyym? po prostu niektórzy chcieli ci wytłumaczyć niektóre sprawy np. to że nie masz rasowego psa ...

To jakis oblęd, czy to na tym polega>??

czym jest dla ciebie ten obłęd ??? ... ekhm ? to że ktoś się o czymś wypowiada i próbuje coś tłuamczyć ?

[IBDG]

A ja widziałam tabliczkę z napisem "Uwaga, zła kura". Ale to był tylko dowcip rysunkowy...  

[Marco]

hehehe, tez o tym pisałem IBDG Pola, to jest nudne, nie musisz byc taka przemądrzała, wiem że kazdy pisze to co mysli ale... OK bez sensu jest ci tłumaczyc ty i tak iwesz swoje!!

[ilia]

eż tak uwazam:) Nie rozumiem dlaczego inni forumowicze sie czepiaja:P Najpierw mojego NEO teraz głupicha tabliczek:) To jakis oblęd, czy to na tym polega>??

i kto tu się czepia? No ale nie komentuje więcej bo po co doprowadzać do kłutni?

[Nicka]

NIKT SIE NIE CZEPIA      

[Marco]

Super wjdx na temat "Przedstawiam wam mojego psa-NEO" cay czas sie czepiaja ze nie mam papierów i ze dałem zarobic psudohodowcy itp:)

[ilia]

słuchaj rasowy=rodowodowy i każdy to powinien wiedzieć. Jezeli masz psa bez rodowodu jest on RASOPODOBNY. Pseudohodowcy dałeś zarobić, ale to nie znaczy że twój pies jest nizszej kategorii psem, a ty nizszej kategorii psiarzem. Poprostu nie mów, ze tój pies jest rasowy bo NIE jest

[Marco]

jesteście na tym forum tylko skapymi, dbajacymi jak inni was widza zgrzybiałymi ludźmi!!!!!! Mysałem ze jest tu miła atmosfera, jednak nie NARA!!!

[koniulka]

ja chyba wysiąde z tym chłopakiem...Dziewczyna ci sensownie cos napisała i to Ty nie umiesz tego przyjąć do widomości....

[Marco]

zaraz inna dziweczyna tez ci cos  zeczowo napisze!

[golden]

a Wy znowu sie klocicie... kazdy chcial tylko zasugerowac, ze rasowy pies powinien miec rodowod i pochodzic z zarejestrowanej z ZK hodowli. Tez jestem za tym, aby nie rozmnazac psow "na lewo", chociaz i tak moje psy rodowodow nie maja. Po co sie bulwersowac?
Ale patrzac z drugiej strony... Jesli pies jest po rodowodowych rodzicach, ale sam nie ma papierow - to czy to juz jest pies pseudorasowy? pytam, bo jestem ciekawy Waszej reakcji.
No ale definitywnie, pies z pseudohodowli nie jest najlepszym pomyslem nie wiadomo jakiego psa, z jaka psychika sie mozna spodziewac...


A ja widzialem tabliczke "Ja jestem tu szefem" a narysowany byl chihuahua w garniturze, slonecznych okularach i cygarem w pysku