Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: AMSTAFY  (Przeczytany 2803 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

klarcz

  • Gość
AMSTAFY
« : 2004-07-12, 22:57 »
mój wujek ma amstafa i zaprzyjaznionego tresera psów który nie stety nie moe dalej pracowac bo mial wylew....mój wujek zapytal sie go dlaczego wera (amstaf) jest taka spokoja jak na takiego psa ...on powiedziel mojemu wujkowi zeby mocno trzymal ja za obroze  ten treser wzial szmate dal jej raz po pysku nia (ale nie mocno )ona zaczela ja grysc potem drugi raz (nie mocno) schowala sie za mojego wujka za trzecim razem (nie mocno )zaatakowala faceta ale naszczescie mój wujek ja trzymal ...no i odrazu mial odp .   CZY WY MIELISCIE JAKIES PRZEJSCIA Z TA RASA LUB COS O NIEJ WIECIE (JA TAM TROCGE WIENM ALE CHCIALABYM JESZCZE WIECEJ ):)
Zapisane

Weronyka

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #1 : 2004-07-12, 23:34 »
No to masz super wujka  :grr: wiadomo ogólnie jakimi psami są asty, a rozbudzanie w nich agresji, metodami takimi, jakie proponuje ten treser jest poprostu poniżej wszelkiej krytyki, całe szczęście, że ten czubek już nie może pracować. Nie ma to jak uczenie psa skorego do agresji - agresji. A co Twój wujek chciał psa do walk??? że dziwi go, fakt, że sunia jest spokojna, a wedłóg niego miała być zapewne mordercą na komende??? Wszystkie normalne - czytaj- dobrze ułożone asty są spokojne!!!Każdy normalny treser powie Ci, że w psach ze skłonnościami do agresji, jak rotki czy asty nie wolno jej wzbudzać, bo później ciężko nad takim psem zapanować. Moim "sąsiadem" jest amstaf Czek, jest bardzo przyjaznym psiakiem i na przywitanie, może zalizać na śmierć, reszta astów te| jest przyjazna do ludzi i psów które znam. Psy te były hodowane do walk z bykami, teraz takie walki nie maja miejsca więc po co wzbudzać w psach agresję, skoro może się ona w najgorszym przypadku odwrócić przeciwko właścicielowi,a napewno nie przyniesie nic pożytecznego???
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
AMSTAFY
« Odpowiedź #2 : 2004-07-13, 08:22 »
Klarcz - postaraj się nie używać CapsLocka. Duże litery oznaczają krzyk, a my tutaj raczej "głusi" nie jesteśmy ;)

BTW - nie "treser" a szkoleniowiec. Tresuje się zwierzęta w cyrku. A szkoleniowiec doopa. Skoro inaczej nie umiał szkolić psa. Bicie może wywołać agresję. A to się kiedyś zemści.

ASTy to psy bardzo rodzinnie i przyjacielsko do ludzi nastawione. Niestety, z dużą skłonnością do dominacji. I w zasadzie tylko z dominacja trzeba tu walczyć. Odpowiednim wychowaniem i ustaleniem hierarchii, a nie biciem.
Obecnie w hodowlii ASTów eliminuje się osobniki zbyt agresywne. Hodowla dąży do całkowitej eliminacji jakiejkolwiek agresji. A jeśli wujek chciał agresywnego psa, mógł se kupić takiego na obrazku. I chwalić się kolegom  :?
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

AMSTAFY
« Odpowiedz #2 : 2004-07-13, 08:22 »

klarcz

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #3 : 2004-07-13, 09:13 »
tez nie popieram tego w jaki  sposób ten treser potraktowal Were (amstafa) :grr:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
AMSTAFY
« Odpowiedź #4 : 2004-07-13, 09:31 »
A zrobiłaś coś w kieruku zmiany takiego zachowania? Czy tylko pomstujesz? Rozmawiałaś może z wujkiem?

I treser tresuje zwierzęta w cyrku. Psy się szkoli, przy wydatnej pomocy szkoleniowca.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

klarcz

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #5 : 2004-07-13, 09:45 »
gadalam o tym z wujkiem zeby nie budzil w niej agresji ani nic takiego ...mam nadzieje ze zrozumial !!
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
AMSTAFY
« Odpowiedź #6 : 2004-07-13, 13:22 »
Eh... nie znam nikogo kto ma amstafa, a wszystkie te które spotykam warczą na sam widok człeka  :(   Boją się amstafów bo nigdy nie wiem czy miały normalnego właściciela czy... Niedawno widziałam amstafka latającego luzem bez kagańca  :shock:  ło motko, udałam że mnie nie ma. Nie wiedziałam czego się po nim spodziewać...

Nie wiem po co ludziom groźne psy... nich se pistolet kupią...
Zapisane

emyla

  • *
  • Wiadomości: 1311
AMSTAFY
« Odpowiedź #7 : 2004-07-13, 15:00 »
u mnie na osiedlu wszystkie amsty biegają bez kagańca!
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
AMSTAFY
« Odpowiedź #8 : 2004-07-13, 15:04 »
No i? Co w związku z tym? A małe jazgocze latają w kagańcach?
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

AMSTAFY
« Odpowiedz #8 : 2004-07-13, 15:04 »

Nicka

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #9 : 2004-07-13, 16:41 »
Na mojego pieska nie ma kaganca, nigdzie nie mozna znalesc odopwiedniego rozmiaru :roll:  Ale to żeczywiście głupie, że male pieski biegaja w kagancach, nawet takie, to nie sa w stanie zrobic czlowiekowi krzywdy, a takie sobie amstafy czy onki czy jakies inne wieksze piesy chodza bez kagancow, a czasami nawet bez smyczy!!!
Zapisane

martynka

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #10 : 2004-07-13, 17:15 »
ysle ze to czy pies chodzi w kagancu nie zalezy od rasy tylko od wychowania!ja jak widze amstafa bez kaganca to sie ciesze bo wiem ze czlowie ktory Go puszcza dobrze Go wychowal i ma psa bo chce mie cpsa a nie jak wiekszoc ludzi ktorzy kupuja amtsrafy po to zeby byl agresywny!ja maam onka ktory lata bez kaganca z bealge chpdzi w kagancu bo jak jest ciemno sczeka na ludzi bo sie boi i dlatego mu zakladam mimo tego ze wiem z enic nie zrobi a onek nigdy nie wykazal zadnej agresji o ludzi do psa raz sie zarl z jednym ktory go sprowokowal ale to bylo bitwa o pilke a onek ma 5 lat!tak wiec cokolwike Onek amstawa czy ratlerek ..kazdy pie spowinien chodzic w kagancu jesli jest agresywny bez wzgledu na wielkosc!a jesli wychodze gdzie po za sowje rejony moja obydwa psy hodza w kagancach chyba ze czas przenaczam na zabawe to wtedy ik zdejmuje!moim zdaniem kazdy pies powinien chodzic w kagancu jesli jest wobcym m9ejscu!bez wzgledu na rase a tym bardzije na wielkosc!nie wspomne o tym ze ostanio jamnik zaatakowal mojego beagle i mial dziure na lapie.....!ehh..temat kagancow jest napewno zroznicowan~!ale to dla nie hcore ze takie rasy maja chodzi a takie nie co o za roznica skoro kazdy pies tak czy inaczej ma w sobie ukryta agresje.....
Zapisane

klarcz

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #11 : 2004-07-13, 17:18 »
mój wujek kupil amstafa zeby miec psa a nie dlatego zeby byl grozny !! :D
Zapisane

Flaś

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #12 : 2004-07-13, 18:30 »
Amstafy, amstafy, amstafy ... To sa amstafy, czy amstafopodobne ???  :roll:
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
AMSTAFY
« Odpowiedź #13 : 2004-07-13, 18:53 »
Eh... chyba nie przeczytałyście...

Nie chodzi o sam kaganiec, a o to że pies nie był ani na smyczy ani w kagańcu. A to że ktoś puszcza psa luzem wcale nie znaczy że pies jest niegroźny. Pies może być groźny, a własciciel bezmyślny. Raczej jak pies jest w kagańcu to świadczy o świadomości właściciela że nie jest sam na świacie jak martynka  :wink:.

Poza tym pewne rasy mają wyrobioną opinię groźnych, a maltańczyki czy jorki chyba nie są znane jako postrach okolicy.
Zapisane

Kat&Seja

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #14 : 2004-07-13, 21:27 »
Klarcz..czemu masz emblemat z moja Seją???? Jak to się stalo???
tak nie wolno!! Przeciez to moj pies?? !!!!!!
Zapisane

Forum Zwierzaki

AMSTAFY
« Odpowiedz #14 : 2004-07-13, 21:27 »

klarcz

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #15 : 2004-07-13, 22:18 »
kat ja nie wiedzialam ze ona jest twoja a teraz komp zaczal mi wariowac przepraszam i jeszcze raz przepraszam !! :oops:  :cry:
Zapisane

Weronyka

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #16 : 2004-07-14, 00:22 »
Cytat: Nicka
Na mojego pieska nie ma kaganca, nigdzie nie mozna znalesc odopwiedniego rozmiaru :roll:  Ale to żeczywiście głupie, że male pieski biegaja w kagancach, nawet takie, to nie sa w stanie zrobic czlowiekowi krzywdy, a takie sobie amstafy czy onki czy jakies inne wieksze piesy chodza bez kagancow, a czasami nawet bez smyczy!!!

Typowe przykłady tłumaczenia się właściciela małego psa: :grr:
kagańce od dawna są w sklepach na wszytkich rozmiarów psy, wystarczy poprosić właściciela sklepu zoologicznego o sprowadzenie odpowiedniego kagańca.
a czy mały piesek nie ma zębów i nie może ugryść??? owszem nie zabije jak duży pies, ale gryść potrafią i to całkiem skutecznie!!! w najlepszym przypadku rwą spodnie, co również jest nieprzyjemne. W moim bloku mieszka latlerek i kundel, który ma okło 30 cm w kłębie, wiesz co się dzieje gdy rodzice idą z małymi dziećmi, a te psy się na nie rzucają??? Dla małych dzieci, które mają około 60 cm wzrostu taki np. latlerek jest jak owczarek dla dorosłego człowieka!!! Koło mojego bloku gdy idą małe dzieci, a te psy latają spuszczone i zaczynają się rzucać na nie, słychać tylko jeden wielki pisk i krzyk przerażonych dzieci!!! Wiesz gdy wychodze z moimi psami na spacer,( nie noszą kagańców, bo są dobrze wychowane i nie rzucają się na nikogo, a w moim mieście obowiązek noszenia kagańców mają tylko psy agresywne), dzieci lecą do nas i bawią się z moimi psami ( mam syberian huski i alaskan malamuta, czyli duże psy ), a gdy wychodzą kurduple, to dzieci przerażone chowają się za mnie i moje psy lub po klatkach, a wiesz dlaczego??? przecież te psy są małe i nikomu nic nie zrobią, najgorsze jest to, że ich właściciele są tego samego zdania i wogóle nie reagują na zachowanie swoich psów. Na moje i sąsiadów skargi na te psy, właściciele, ani władze nie reagują. Teraz tylko czekam gdy znów małe, nieszkodliwe pieski znów zaatakują moje psy ( a miało to miejsce już kilka razy, efekt SH miał rozwaloną łape, bo zabroniłam mu oddać, mimo moich interwencji u właścicieli sytuacja się nie zmieniła i dalej nie pilnują psów, bo nic nikomu nie zrobią, tylko szczekają), kolejny raz nie mam zamiaru powstrzymywać psów gdy kurduple je zaatakują... a jak to się skończy dla małych piesków... no cóż długiego życia im nie wróże,  wiem, że to brutalne rozwiązanie, ale poprostu nie widze już innego rozwiązania.
Zapisane

martynka

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #17 : 2004-07-14, 00:30 »
Weronyka i heja zgadzam sie z wami w 100% dla mnie kazdy pies powinien nosic kaganiec jesli idzie na spacer co innego jesli czas jest przeznaczny na np. aportowanie czy zabawe lub inne poszluszentwo i jest w zasigu wlasciciela ale na dluzsza mete kiedy pies np biega po jakim parku tak sobie o poprostu to czy jest yorkiem czy dogiem niemieckim powinien miec kaganiec!ja tez nie raz miala sytuacje kiedy jakiej male gowno bez kaganca zucalo si ena mojego onka i mial porozwalane lapy a oczywscie wlasciciel jeszcze z pretensjamiw takich sytuacjach mam ochote pozwolic mojemu onkowi zrobic to co powinien czyli zjesc male gryzoce zwierze!
Zapisane

Weronyka

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #18 : 2004-07-14, 00:44 »
Cytat: klarcz
mój wujek kupil amstafa zeby miec psa a nie dlatego zeby byl grozny !! :D

Po co wogóle założyłaś ten temat??? Najpierw zaczynasz od postu, że Twój wujek jest zdziwiony, że pies nie jest agresywny, ba nawet udał się w tej sprawie do tresera, teraz piszesz, że kupił go dlatego, że chciał mieć tylko psa... nic z tego nie rozumiem, skoro chciał mieć tylko psa, to po co szedł do tresera, żeby dowiedzieć się dlaczego pies nie jest agresywny???

Martynka nie przesadzajmy z kagańcami!!! Kagańce powinny nosić psy, szczekające i rzucające się, na ludzi i inne psy, bez względu na wzrost.  Z tego co zaóważyłam, właśnie małe pchły mają do tego największe skłonności. Już coraz bardziej mam dosyć tego, że musze omijać małe psy, które bez sensu szczekają i rzucają się na duże psy. Ostatnio gdy szłam z Aresem (sh) przez miasto zaatakowało go w sumie 8 kurdupli, nawet nie chce mi się myśleć co by było gdyby mój pies się mnie nie słuchał i odpłaciłby im za każdy atak na niego. Najbardziej wkurza mnie to, że mój pies nawet nie spogląda w ich strone, a kurduple chcą go zjeść, a właściciel sa jeszcze gorsi, bo albo wogóle nie reagują, albo jeszcze się drą, że mam zabrać tego morderce chociaż mój pies stara się ominąć delikwenta jak może :grr:
Zapisane

Flaś

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #19 : 2004-07-14, 10:07 »
Ponawiam pytanie:
klarcz to jest amstaf? Czy amstafopodobny ? :hmmm:

A co do kagańców. Ja w domku kaganiec mam. Np dlatego, że kiedy jade autobusem jest przepis, zeby KAŻDY pies kaganiec miał. Fakt, Toff nie lubi za bardzo dużych psów ( kiedys, kiedy był mały zaatakowal go amstafopodobny albo ast, ale w to watpie ) i teraz najprawdopodobniej mlody ma uraz ... :( Ale jesli widze, ze idzie duzy pies, staram sie odwrócic jego uwage i nie doprowadzic do wybuchu paniki.

Cytat: Kat&Seja
Klarcz..czemu masz emblemat z moja Seją???? Jak to się stalo???
tak nie wolno!! Przeciez to moj pies?? !!!!!!


Cytat: klarcz
kat ja nie wiedzialam ze ona jest twoja a teraz komp zaczal mi wariowac przepraszam i jeszcze raz przepraszam !!


Jakim cudem nie wiedzialas ? Przeciez skads musialas wziac te fote ! A wszystkie zdjecia ktore sa w albumie sa wlasnoscia ich wlascicieli i nie wolno ich uzywać!
A co do kompa: co maja do tego wariacje kompa ? Przeciez to nie on wybral sobie fotke Seji i wsadził do emblematu ??: :hmmm: :roll: :?
Zapisane

klarcz

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #20 : 2004-07-14, 11:03 »
on nie udal sie specjalnie do tresera tylko na dzialce letniskowej ma kolege tresera i spytal sie go z ciekawosci !!!!!!!! :roll:
Zapisane

Forum Zwierzaki

AMSTAFY
« Odpowiedz #20 : 2004-07-14, 11:03 »

Flaś

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #21 : 2004-07-14, 12:26 »
Nie ma treserów tylko sa  SZKOLENIOWCY !!!  :roll:  :roll:  :roll:
Zapisane

klarcz

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #22 : 2004-07-14, 12:29 »
ale ja nie widzialam jej prywatnego albumu ..kumasz .....ja myslalam ze to jest jakis psiak z neta a nie jej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :grr:
Zapisane

Flaś

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #23 : 2004-07-14, 12:49 »
Ale fota i tak bedac w necie jest czyjas - mowiac prosciej - nie pytalas o pozwolenie czyli ukradlas :?
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #24 : 2004-07-14, 12:57 »
No, ale skąd wzięłaś to zdjęcie myśląc, że to psiak z neta...?

Też nie rozumiem po co założyłaś ten temat.. śledze go i się zastanawiam.. :?

Flaszka.. no właśnie.. to istotne czy to kundelek czy amstaff.
Później tworzy się krzywdząca opinia o danej rasie (na ten przykład właśnie amstaff), bo psy tej rasy atakują ludzi.. a później okazuje się, że wiekszość tych psów była np. mieszańcami przypuśćmy amstaffa z pitbullem.. Ostatnio widziałam w parku takiego psa, który nie wyglądał mi na czystego amstaffa, mógłbyć właśnie kundelkiem, i ktoś kto się nie zna za bardzo na rasach psów mógł go ocenić jako amstaffa..

Dalma ;)
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
AMSTAFY
« Odpowiedź #25 : 2004-07-14, 14:47 »
Cytat: klarcz
on nie udal sie specjalnie do tresera tylko na dzialce letniskowej ma kolege tresera i spytal sie go z ciekawosci !!!!!!!! :roll:


Teraz twoja wypowidź zaczeła mieć dla mnie sens...

Najgorsze że wujek pozwolił walnąć bez sensu psa... chyba każdy pies nie tylko amstaf prędzej czy puźniej odpowie agresją, każdy by się bronił...
Zapisane

klarcz

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #26 : 2004-07-14, 15:33 »
FlashQ nie zycze sobie zebys nazywala mnie zlodziejem, dowiedzialam sie ze to jej pies wiec odrazu zmienilam  :roll:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
AMSTAFY
« Odpowiedź #27 : 2004-07-14, 18:21 »
Cytat: klarcz
FlashQ nie zycze sobie zebys nazywala mnie zlodziejem, dowiedzialam sie ze to jej pies wiec odrazu zmienilam  :roll:


Zapraszam do zapoznania się z netykietą:

http://forum.cdrinfo.pl/archive/index.php/t-14488.html

Szczególnej uwadze polecam punkt

Cytuj
@ Nie przywłaszczaj sobie cudzej pracy. Szanuj prawa autorskie, nie popełniaj plagiatów, przestrzegaj umów i licencji, a także nie rozpowszechniaj nielegalnych programów i wirusów. Nie ważne czy ukradniesz małą ikonkę czy duży i drogi program. W każdym przypadku dla autorów tych prac staniesz się złodziejem. Dbaj więc o własną reputację i honor. Jeżeli powołujesz się na cudze informacje, zawsze podawaj źródło tych danych.


Myślę, że powinnaś na spokojnie przeczytać. I zapraszam na PW z wyjaśnieniem, skąd wzięłaś fotkę. Postaram Ci się wyjaśnić, co było nie tak, byś mogła na przyszłość uniknąć tego typu nieporozumień.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

AMSTAFY
« Odpowiedz #27 : 2004-07-14, 18:21 »

Dalmafreciak

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #28 : 2004-07-15, 11:16 »
Klarcz, czy mogłabyś odpowiedzieć czy ten psiak wujka to naprawdę amstaff? :)
Zapisane

Taysha

  • Gość
AMSTAFY
« Odpowiedź #29 : 2004-07-15, 14:18 »
Czytam ten temat i dalej nie rozumiem jaki jest problem - moze inaczej bo ja tu widze wielki problem bo nie rozumiem jak mozna pozwolic obcemu facetowi uderzyc wlasnego psa  :grr: bez wzgledu na rase - najchetniej sama bym go strzepala ta szmata :grr:  :grr:  :grr:  - a co do pytania jakie chcialas zadac to  :roll: nie rozumiem - moze chodzi o to czy amstaf powinien byc agresywny???

Hmmm... zaden pies nie powinien byc, a amstaf to tez pies i to jaki bedzie kiedy dorosnie zalezy tylko i wylacznie od jego wychowania, na [....]anii jest kolezanka ktora ma cale stadko astow i staffikow i jest zgoda, wiec sama sobie odpowiedz na pytanie ktore usilowalas zadac  ;)
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.186 sekund z 27 zapytaniami.