Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Mlody]

Chciałbym w tym oto temacie ustrzec wszystkich kupujących psy - rasowe i nierasowe, z rodowodem i bez niego. OGLĄDNIJCIE UWAŻNIE RODZICÓW, JAK COŚ BĘDZIE SIĘ WYDAWAŁO PODEJRZANE NIE KUPUJCIE PSA Z TEGO MIOTU. Popre to mojim przykładem - bardzo smutnym jak dla mnie   . Bardzo chciałem mieć owczarka szetlandzkiego - zwanego miniaturką collie.... Długo czekałem na szczeniaka z tego miotu i olałem porady osób doświadczonych... i mam co mam. Pies z rodowodem, owczarek szetlandzki a wygląda jak collie.... zamiast 37 cm w kłebie będzie miał 50 pare.... Poleciałem na niską cene !!
Mam teraz dylemat bo mieszkam w bloku (54m[size=x=small]2[/size])
Co o tym sądzicie ?? Kolejny uczciwy hodowca którego szczeniaki są super, extra najlepsze w całym województwie....  

[Bona]

ja myslę, ze skoro stało się jak się stało, to trudno. A nie wydaje mi się ,zeby wielkość mieszkania miała to coś do rzeczy. Każdemu psu trzeba zapewnić przede wszystkim możliwść wybiegania się , czy ma 37 czy 50 cm.
Wierzę ,że bardzo pokochałeś pieska pomimo wszystko  
możesz całą sprawę zgłosić do ZK

[Asia_]

ja niestety zetknelam sie z wieloma przykladami nieuczciwych hodowcow. Wiele razy musialam rezygnowac np. piesek mial metryczke a dlaczego nie mial rodowodu??bo mial chore oko! a hodowca nawet o tym nie wspomnial..az w koncu kupilam szczenie bez rodowodu ale po znanej mi matce (ktora znalam od chyba 3 lat) i wszystko jest tymczasowo ok rosnie tak jak powinien.

[onka]

no tak ja niestety też sie z tym spotkałam
to strasznie smutne, bo nie raz taki pies kosztuje strasznie dużo pieniędzy np. golden i okazuje sie ,że drugą taką kase musisz władować w leczenie, operacje itp.
a hodowca może ci jedynie albo zwrócic koszty leczenia (głównie za operacje np. kiedy psu nie "zejdą jądra" co jest wada straszną i dyskwalifikuje psa na wystawach i ogolnie grozi to rakiem i jeszcze mnóstwem innych problemów)
a co z żalem ? co z cierpieniem psa? przecież on nie rozumie dlaczego go boli?
Hodowca oczywiście zaproponuje jeszcze jednego psa za "niższą kwotę"  ale jak ktoś nie ma warunków na dwa psy? to nici z rekompensaty! a co z cierpieniem psa?
Dlatego popieram apel Sprawdźcie wszystko bardzo dokładnie! zanim zdecydujecie sie na szczeniaka, obejrzyjcie miot i koniecznie matkę , metryki i karte badan rodziców!
"zbadajcie" szczeniaczka , sprawdźcie czy piesek ma dwa wyczuwalne jaderka!!! nie wierzcie i nie słuchajcie hodowcy,że piesek jest za mały i jeszcze nie ma ( ja uwierzyłam ) ale na pewno "zejdą"
zażądajcie gwarancji i możliwośći zwrotu szczeniaka z jakiejkolwiek przyczyny ( dobry hodowca na pewno nie bedzie oponował) i jeżeli taki pies kosztyje kupę pieniędzy, spiszcze umowę ! gdzie hodowca zapeni ,że szczeniak jest zdrowy i NICZEGO mu nie brakuje  

[Galja25]

Zbadać szczeniaka nie jest tak hop-siup!!! U ras większych jest to zeczywiscie wyczówalane, ale u takich mniejszych trzeba byc nie lada ekspertem, pozatym badanie jąderek robi sie na przegladzie hodowlanym (robi to Przew. Komisji Hod.), i na podstawie tego badania, wydaje sie metryczki(najpierw jest pisany protokół, i jeżeli cos jest nie tak to oczywiscie jest odnoitowane). jeżeli pies nie ma jąderka, to w metryczce ma wpisane "NIE HODOWLANY", co jest jednoznaczne z niższą ceną, i z niemoznością go wystawiania na wystawach.
"zażądajcie gwarancji i możliwośći zwrotu szczeniaka z jakiejkolwiek przyczyny " - jak z JAKIEJKOLWIEK????


"karte badan rodziców! " - co to jest?Pytam serio.

Tak, masz racje kupno dobrego psa to NIE LADA WYSIŁEK!!!

[onka]

karta badań rodziców czyli np:
- czy są wolne od dysplazji
- choroby dziedziczne głównie mam na myśli
- czy nie mają wad serca itp.

A jesli chodzi o te jakiekolwiek przyczyny, to może źle się wyraziłam , chodzi mi o to,że np okazuje sie ,że psiak jest chory albo "coś " się stało i nie możemy mieć psa to hodowca powinien go przyjąć z powrotem

[Galja25]

Wyniki badań w kierunku dysplazji ma obowiązek ci pokazać hodwoca w przypadku, kiedy jest to wymagane u niektórych ras(rzadko).
Nieuczciwy hodowca, jezeli nawet ma szczeniki po chorych rodzicach, to tego i tak ci nie powie, a tym bardziej nie pochwali sie taką karta lekarska.

A uczciwy, nie bedzie krył chorej suki, albo udostepniał chorego reproduktora.

 A co do tego drugiego to jaki hodowca przyjmie ci np. półrocznego szczenika, bo komuś sie warunki zmieniły np. mieszkaniowe???I co on ma z tym szcz. zrobic??? Hodowca NIE MA TAKIEGO OBOWIAZKU.  
To tak jakbym kupiła sobie buty , chodziła w nich przez 2 tygodnie a potem chciała oddać, gdyz np. mi sie znudziły, albo nie mam spodni w takim kolorze, albo jeszcze co iinego???

Co hodowce obchodzi, ze sie włąscicielowi odwidziałao??Problem i sumienie właściciela.

Jezwli jest chory, ale tylko wtedy jeżeli hodowca wiedział o tej chorobie, a nie ze np. pies zachorował na nerki. To jest różnica wtedy.

Pozatym jakbym kupiła piesia, i nawet gdyby sie okazało w domu  ze przeoczyłam fakt, i ze pies ma 3 łapy - to bym go NIE ODDAŁA!!!!
Ty pewnie tez nie oddałabyś swego Goldi???Ucałuskuj go ode mnie!!!!!!