Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[monikaa]

szukam 10 przykazań dobrego własciciela ktos zna strone gdzie moge je znalezc?

[Scotia]

ja mam taka stronke gdzie sa rózne anegdotki, mozesz zajzec, ale chyba o włascicielu n9ie ma http://www.naszepsy.pl/ wejdz tam w czytelnie

[NaNcY]

ja znam tylko to :

Dziesięć przykazań dla odpowiedzialnego właściciela psa

1.Moje życie będzie trwało od 10 do 15 lat. Każde rozstanie z tobą będzie dla mnie bolesne.
2.Daj mi czas by zrozumieć czego ode mnie oczekujesz.
3.Ufaj mi, to dla mnie bardzo istotne.
4.Nie gniewaj się na mnie długo i nie zamykaj mnie w ramach kary. Ty masz swoją pracę, swoich przyjaciół, swoje rozrywki. JA MAM TYLKO CIEBIE.
5.Mów do mnie. Nawet jeśli nie rozumiem twoich słów, rozumiem ton twojego głosu.
6.Pamiętaj że NIGDY nie zapomnę tego jak mnie traktujesz.
7.Zanim mnie uderzysz, pamiętaj, że ja mam zęby, które z łatwością mogły by pogruchotać kości w twojej ręce, a jednak nigdy nie chcę cię ugryźć.
8.Zanim skarcisz mnie za to że jestem leniwy albo nie chcę wykonywać twoich poleceń, zastanów się jaka może być tego przyczyna. Być może nie dostaje właściwego pożywienia. Może za długo byłem na słońcu, albo może moje serce starzeje się i słabnie.
9.Opiekuj się mną gdy będę stary. Ty też kiedyś się zestarzejesz.
10.Bądź ze mną w trudnych chwilach. Nigdy nie mów: ?Nie mogę na to patrzeć? albo ?Niech mnie przy tym nie będzie?. Dla mnie wszystko będzie łatwiejsze gdy ty będziesz ze mną. Pamiętaj, że ja cię kocham.

[Scotia]

1.Moje życie będzie trwało od 10 do 15 lat. Każde rozstanie z tobą będzie dla mnie bolesne.
2.Daj mi czas by zrozumieć czego ode mnie oczekujesz.
3.Ufaj mi, to dla mnie bardzo istotne.
4.Nie gniewaj się na mnie długo i nie zamykaj mnie w ramach kary. Ty masz swoją pracę, swoich przyjaciół, swoje rozrywki. JA MAM TYLKO CIEBIE.
5.Mów do mnie. Nawet jeśli nie rozumiem twoich słów, rozumiem ton twojego głosu.
6.Pamiętaj że NIGDY nie zapomnę tego jak mnie traktujesz.
7.Zanim mnie uderzysz, pamiętaj, że ja mam zęby, które z łatwością mogły by pogruchotać kości w twojej ręce, a jednak nigdy nie chcę cię ugryźć.
8.Zanim skarcisz mnie za to że jestem leniwy albo nie chcę wykonywać twoich poleceń, zastanów się jaka może być tego przyczyna. Być może nie dostaje właściwego pożywienia. Może za długo byłem na słońcu, albo może moje serce starzeje się i słabnie.
9.Opiekuj się mną gdy będę stary. Ty też kiedyś się zestarzejesz.
10.Bądź ze mną w trudnych chwilach. Nigdy nie mów: ?Nie mogę na to patrzeć? albo ?Niech mnie przy tym nie będzie?. Dla mnie wszystko będzie łatwiejsze gdy ty będziesz ze mną. Pamiętaj, że ja cię kocham.

jeju, piekne, wzruszyłam sie, czytałam to i słyszałam głos mojego Prosiaczka

[Ariva]

Ja też się wzruszyłam...          

[golden(ka)]

-

[Emilka]

przydadza ci sie te przykazania bo widze ze nie umiesz nawet zadbac o swoja kotke bezmyslnie ja rozmnazajac....

[monikaa]

jesli nie znasz sytuacji to sie nie wypowiadaj wielki obronca praw zwierzat, kocica jest mojej mamy od 2 lat dostawała srodki antykoncepcyjne które sie nie zawsze sprawdzają czego wynikiem sa te koty, gdybym była taka straszna to bym je oddała do schroniska a nie cackała sie z jakimis ogłoszeniami, i oskarzeniami tego typu których nie chce mi sie słuchac bo ja dla swoich zwierzat jestem o wiele lepsze niz wiekszosc ludzi na tym forum-moge sie załozyc... no comment

[NaNcY]

no faktycznie te 10 przykazań robi wrażenie... Niby kilka słów ale jak sie czyta to tak jakoś dziwnie... ale jak w życiu...

[myszka]

jesli nie znasz sytuacji to sie nie wypowiadaj wielki obronca praw zwierzat, kocica jest mojej mamy od 2 lat dostawała srodki antykoncepcyjne które sie nie zawsze sprawdzają czego wynikiem sa te koty

Oczywiście przez ten czas wydaliście na to więcej kasy niż na sterylizację - pewnie to też dowód dobrodziejstwa z waszej strony - a hormonami zaszkodziliście kotce pewnie ogromnie.

gdybym była taka straszna to bym je oddała do schroniska a nie cackała sie z jakimis ogłoszeniami

Peeewnie... zawsze dobrze jest powiedzieć - mogłam postąpić gorzej.  Tyle, że to żaden powód do dumy. To powod do wstydu, że nie postąpiło się lepiej.

 

i oskarzeniami tego typu których nie chce mi sie słuchac bo ja dla swoich zwierzat jestem o wiele lepsze niz wiekszosc ludzi na tym forum-moge sie załozyc... no comment

No właśnie - dla SWOICH (pomijając już to, że powolne zabijanie kotki hormonami i rozmnażanie jej - z narażeniem na olbrzymie powikłania w trakcie ciąży, urodzenie martwych, niedorozwiniętych kociąt po hormonach - nie nazwałabym tego dobrocią, a poza tym nie wiem czy wiesz, że kotki mogą mieć ukryte wady, np. nerek? o tym nie myślicie). Los reszty zwierząt, w tym tysięcy kotków umierających w schroniskach, jest za to najwyraźniej Tobie obojętny.

To dopiero no comment.

[julia_mrm]

Ładnie brzmią te przykazania  I to jest PRAWDA

dokładnie tak powinien postepowac kazdy kto ma psa

[monikaa]

hehehehe buhahaha a to dobre swietyn jocke!! jestem na 4 roku weterynarii i doskonale wiem co jest dobre a co złe dla zwierząt moja kotka w opini weterynarzy jest okazem zdrowia mieszka sobie w wielkim domu z jeszcze wiekszym ogrodem dostje nie jakies tam guwniane wiskasy czy kiti kety z tesco ale pełnowartosciowe pożywienie według proporcji opracowanych dla niej przez znajomego weterynarza ma lepiej niż wszystkie koty i jest bardzo bardzo szczęsliwa -co potwierdza ciagłym mruczeniem:-)jej kociaczki urodziły sie bez powikłan i sa zdrowiutkie a moze Ty zamiast brac przez 20 lat pigułki sie wyserylizujesz-co? z resztą oba juz maja kochających nowych opiekunów i beda u nich bardzo szczęsliwe co sama bede z pewnością co jakis czas sprawdzać skonczcie z tą pseudo opieką -antykoncepcja zła!! wyciąc jej wszystko po co jej!!, jest to rasowa perska kocica która miałam zamiar rozmnożyc w celach hodowlanych ale dopiero za jakis czas dlatego mądralo jej nie sterylizowałam ale ze stało sie inaczej jestem bardzo zadowolona i ona była zodowolano ze ma dzieci. koncze bo nie chce mi sie tłumaczyc jakims pseudo-znawcom co i jak. hehehe-raz jeszcze

[myszka]

Taaak, na pewno jesteś na 4 roku studiów, z tym stylem wypowiedzi i ortografią, tudzież wiedzą nt. hormonalnej antykoncepcji u zwierząt. Gratuluję fantazji.

[monikaa]

proponuje sterylizowac kobiety które dłuzej niz pół roku biorą pigułki- to takie szkodliwe hormony rak smiertelne-gorzej niz narkotyki, picie, palenie w jednym!! a ze moze kiedys by chciały miec dzieci?!?-i co z tego hormony, rak...wyciąć-my ludzie mamy prawo robic ze zwierzetami co nam sie podoba pokaleczyc, pozszywac i własciciel ma czyste sumienie i jakis "modertorek" jest pierwsza do zabiegu na sobie oczywiscie hehehehe

[myszka]

Pogrążasz się i kompromitujesz, porównując hormonalną antykoncepcję ludzką do zwierzęcej - przynajmniej tyle powinnaś wiedzieć. Ponadto udowadniasz, że nie masz podstawowej wiedzy o świecie - już za naszą granicą zachodnią podcięcie jajników i nasieniowodów - sterylizacja - jest dość powszechną metodą antykoncepcji u ludzi. Wygodną i niezawodną.

[monikaa]

Słuchaj a wszechwiedząca chodzi mi o to, że moja kotka jest z jednaj z bardzo dobrych hodowli, kupiłam ją 3 lata temu i ustalilismy, że poczekamy z kociakami az bedzie starsza i "zaliczy" kilka wystaw. Poniewaz ja studiowałam nie chciałam obarczac rodziców opieka nad kotkami wiec po wielku konsulatacjach "czy zaszkodzi" " jak zaszkodzi" zdecydowaliśmy się na antykoncepcje, żeby uniknąć rui-co męczy tez kota. Ponieważ stało sie jak sie stało kotka moze wychodzic do ogrodu-ktoś musiał ją odwiedzić i całe nasze starania poszły w zapomnienie kociaczki są sliczne kotka szcześliwa a badania nie wykazuja zaburzen w funkcjonowaniu organów wewnętrzynch które mogła spowodować antykoncepcja. Za jakis czas Agmus bedzie wysterylizowana ale chce jeszcze poczekac aby urodziło jej sie potomstwo błękitnej krwi. Wiem, że ludzi to bardzo boli, że ktoś zajmuje sie hodowlą zamiast przygarnąć pół schroniska ale ja ich nie oceniam, kocham moja kotke i mojego psa i robie to co  dla nich najlepsze. Jesli sadzisz inaczej, nie znając mnie i nie widząc moich zwierząt nie wymyślaj ich chorób-bo są zdrowe-to chyba proste.

[myszka]

1.Nie, nie męczy mnie, że ktoś zajmuje się hodowlą zwierząt rodowodowych. Męczy mnie bezmyślne mnożenie nierasowych bid, jakich pełno właśnie w schroniskach.
2. Każdy uczciwy hodowca powie ci, że blokada hormonalna to w zasadzie ostateczność - kotka po niej może mieć olbrzymie problemy z zajściem w ciążę w ogóle, z jej donoszeniem, wreszcie z potencjalnymi upośledzeniami potomstwa -  zniekształceniami organów wewnętrznych (opuchlizna nerek i wątroby, np.) dla przykładu. Pomijając kwestię, że kotka sama może przypłacić bombę hormonalną ropomaciczem (nawet po jednej blokadzie), guzami sutka, cukrzycą.
3. Antykoncepcja kotów jest na poziomie takim, jaki miała ludzka PÓŁ WIEKU temu. Brtak jest wiedzy nt. odpowiednich dawek hormonów, przede wszystkim. Zastrzyk to potężne uderzenie w organizm, który u kotek akurat znajduje się zwykle w mało stabilnym stanie hormonalnym. Zastrzyki porównywalne są obecnie spośród ludzkich środków jedynie z analogicznymi zastrzykami dla kobiet, ktore jednak są lepiej dopasowane ze względu na lepsze zbadanie gospodarki hormonalnej ludzi niż zwierząt - niemniej jednak nadal bomby u kobiet wywołują całą masę przykrych zaburzeń i nie zyskały popularności. Tabletki to mniejsza dawka, ale nadal za duża - a przy tym zawodna.
4. Dobrze, że kociaki są zdrowe - miały szczęście. Kota też. Przy okazji mam nadzieję, że pamiętasz o ryzyku zakażenia twojej kotki przez przypadkowego amanta wirusami FIV, FeLV? Pamiętasz, że przed kryciami "błękitnokrwistymi" należy zrobić jej testy na te wirusy?  Szczerze mówiąc, idealnie byłoby zrobić je teraz, żeby upewnić się, że potomstwo też jest zdrowe.
5. Nie trzeba widzieć zwierzaka, żeby móc na podstawie danych spekulować na temat potencjalnych zagrożeń, ktorych, nawiasem, sama powinnaś być świadoma, jeśli studiujesz to, co utrzymujesz, że studiujesz. To dopiero proste.

[Elfi]

Czyżby Moderator (myszka) zapomniala,że to jest dział dla psów???????

[myszka]

Racja, sorry - rozmowa zeszła na koty Nie gonić kotów, pieski  

[Elfi]

no!!!!!  

[Moniaa]

NaNcY, swietne to 10 przykazan

[Dalmafreciak]

To jest piękne i wzruszające....  
Szkoda, że te wszystkie bezmyślne potwory, które oddały swoje zwierzaki do schroniska nie postąpili wg. tych zasad....

[monikaa]

testy juz zrobione wszystko ok! nie potrzebnie sie wkurzałam- wiem, że nie miałas nic złego na mysli=po prostu zaatakowałaś mnie a to nie była moja wina pozdro.