Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Łatwo było?  (Przeczytany 6390 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
Łatwo było?
« Odpowiedź #30 : 2003-10-31, 22:02 »
Ja teraz własnie mam problem, bo prosze o chomisia. Ale ja sie nie poddam :) Damy RADE :))
Zapisane

Ritka

  • Gość
Łatwo było?
« Odpowiedź #31 : 2003-11-01, 19:28 »
Mi łatwo :) psa sama mama chcaiła, za chomika pozmywałam naczynia, a za konia... ee.. poprosiłam :) :) :)
Zapisane

Tonks

  • Gość
Łatwo było?
« Odpowiedź #32 : 2003-11-02, 16:51 »
Ja poszłam do chodowli i mam.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Łatwo było?
« Odpowiedz #32 : 2003-11-02, 16:51 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Łatwo było?
« Odpowiedź #33 : 2003-11-02, 17:21 »
O kota- baaaardzo długo, o żółwia nie musiałam prosić, o choma- około roku, a rybki dwa dni :)
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
Łatwo było?
« Odpowiedź #34 : 2003-12-18, 14:27 »
U mnie to bylo tak... Najpierw, jak mialam z 6 lat miałam świnkę morksą. Urodził się brat, więc rodzice mimo mojemu wielkiemu niezadowoleniu oddali ja. Mówili, że śmierdzi, dla dziecka małego to niedobrze, a poza tym jak urośnie to ją zamęczy.
Po jakimś czasie...
Babcia i dziadek mieli 2 papużki faliste. Jedna zwiała, drugą rodzice zgodzili się wziać od razu, bo widzieli, jak ją lubię - jak tylko bylam u babci zaraz do niej bieglam. Zachorowała mama, bo okazało się, że papugi mają na piorkach taki pylek, który moze uczulać. Tak powiedzila lekarka. Mama miała ciągle całe napuchnięte opczy, ropiały jej. Tuniek z powrotem niestety musiał opuścić nasz dom i trafić od babci. U mnie bardzo chorował. U babci jestemn teraz zadko, dlatego nie mog go leczyć. Potem nocowałam u starszej o 2 lata kuzynki. Ma ona rybki. Namawiała mnie na nie wraz ze swoją przyjaciółką. Mama dała mi 20 zł na to nocowanie u kuzynki (tylko 2 dni u niej byłam), więc poszłyśmy do sklepu i kupiłam kulę i jedna rybkę do niej, a kuzynka dorzuciła jeszcze ze 4 gupiki. Mój tato miał urodziny, więc dałam je mu na nie. Ale się zdziwił! Ale nie wkurzył, mama też sie nie wkurzyła, bo rybka się im spodobała i powiedzieli, że może zostać, tylko muszę o nią dbać. Byli nawet zadowoleni. Następnego dnia mam kupiła mi akwarium, takie małe, ale to już cos, i filtr. Dokupiłam 1 glonojada i 2 dania. Po jakimś czasie ryby mi się znudziły i mi się nie podobaly, więc oddałam je za 20zl do szoły. Właściwie nigdy nie chciałam mieć ryb. Kuzynka mnie namówiła, dlatego kupiłam. To byla niedojrzala decyzja :roll: Rodzice stwierdzili, że nie może być tak, że nie mam zadnego zwierzaka, a bardzo kocham ptaki (te latające... wszystkim się kojarz("ż"?)y!!!  :twisted:  :grr: ). Na psa za mały dom - mamy 3-pokojowy w bloku, jeszcze mam 5-letniego brata. Kupili mi kanarka. Kanarki nie mają tego pyłku czy czegoś na piórkach, nie uczulaja, więc z mamą wszystko spox. I tak oto wszyscy są szczęśliwi :D :) THE END! I jak wszystkie bajki, skończyło się dobrze ;p
Zapisane

aneta

  • Gość
Łatwo było?
« Odpowiedź #35 : 2003-12-18, 16:11 »
U mnie nie ma problemu z malymi zwierzakami. Po smierci chomiczka znajoma namowila mnie na swinke. Mowilam mamie ze chcialabym miec takiego zwiarzaka, ale sie jakos krzywila. Mowilam ze i tak sobie kupie, w koncu to ja sie bede nia zajmowac a nie ona czy ktos inny. W koncu zawitaly u mnie AZ dwie swinki  :)
Zapisane

Zorba

  • Gość
Łatwo było?
« Odpowiedź #36 : 2003-12-27, 21:42 »
A ja porosiłam długo o psa.Ale dopiero po przeprowadzce do większgo mieszkania dostałam mojego kochanego Zorbiśka.
Zapisane

anyzek0

  • Gość
Łatwo?? oj nie...
« Odpowiedź #37 : 2004-01-10, 09:47 »
Ja chciałam pieska od kiedy tylko zaczęłam mówić. Rodzice mieli jednak inny pogląd na tą sprawe :( . Wieczne prośby nic nie dawały.Ale ja musiałam stanąć na swoim. Kosztem nie wyjechania nigdzie na wakacje dostałam wymazonego psa- BEAGLE. :tak:  Mimo iż zajmuje sie nim najlepjej jak potrafie to itak wypominaja mi go, ale za naszymi plecami mówią jaki to fantasyczny pies. Ko chaja go równie mocno jak ja i niewyobrażają sobie życia bez niego. KOCHAM mojego psa i nawet jego straszne wybryki tego nie zmienią!!!!!! :tak:
Zapisane

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
Łatwo było?
« Odpowiedź #38 : 2004-01-15, 23:46 »
Wszystkie moje zwierzaczki trafiły do mnie przez przepadek.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Łatwo było?
« Odpowiedz #38 : 2004-01-15, 23:46 »

navel

  • Gość
Łatwo było?
« Odpowiedź #39 : 2004-01-18, 15:39 »
jeśli chodzi o psa- to długo prosić nie musiałam :), a jeśli chodzi o kota o którego niedawno skończyłam prosić (bo się rodzice wkońcu zgodzili) to było baaaaaaaaaaaaaaaardzo trudo!!!!!  :wink:  no ale postawiłam na swoim :P :D
Zapisane

Sche-Wa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1143
  • Your soul stinks like shit
    • WWW
Łatwo było?
« Odpowiedź #40 : 2004-01-18, 16:06 »
No to zaczynam historie ;) :
Pamiętam że już jako pięcioletnie bobo, chciałam bardzo mieć psa ... Niestety moja mama się nie zgadzała - mówiła że to za duży obowiązek jak na mój wiek i że ona jest długo w pracy, a tato to urodzony leń (:P) miała całkowitą rację, więc kupili mi rybcie, które mam do tej pory :)
Potem był psiak - przybłęda, jakos nawe nie pamietam jak znalazła się w naszym domku :) O chomiki prosiłam około pół roku, a ze swinką nie było wiekszego problemu :)
Zapisane
zobaczysz kiedyś prawde

Kira

  • Gość
Łatwo było?
« Odpowiedź #41 : 2004-10-10, 11:01 »
:lol: ja po prostu przyniosłam zwierzaka :)  i łatwo :P
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Łatwo było?
« Odpowiedź #42 : 2004-10-10, 16:53 »
Ja nawet nie wiedziałam, ze mama planowała kupić psa. Po prostu byłam jeszcze mała. Po śmierci Figi za 8 miesięcy kupiliśmy drugiego psa. Inne zwierzaki same do mnie przychodziły i nigdy nie były planowane.  :lol:
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Łatwo było?
« Odpowiedź #43 : 2004-10-10, 16:59 »
Ni było łatwo... a potem nie pytałam...
Zapisane

whiper

  • Gość
Łatwo było?
« Odpowiedź #44 : 2004-10-10, 17:10 »
2 x błagałam :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Łatwo było?
« Odpowiedz #44 : 2004-10-10, 17:10 »

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Łatwo było?
« Odpowiedź #45 : 2004-10-10, 17:26 »
pies: u nas był, jest i będzie bo inaczej się wyprowadze /czytaj: nie wytrzymam PSYchicznie  :lol:  /  :P
Inny zwierzak... hmmm... np. kot: podobnie jak pies, a tym bardziej że moja jest kociarą  :P  :lol:
jeszcze jest zółw- nie było problemu  :D
Św. pamięci królik: znajomi nam oddali bo nie mieli co z nim zrobić  ;)
eee... co tam jeszcze było... koty, psy, żółw, królik... aaa i jeszcze moja Św. pamięci gęś Doda  ;)  Znajoma załatwiła (...)

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Łatwo było?
« Odpowiedź #46 : 2004-10-11, 12:59 »
ja prosiłam przez 15 lat i od dwóch mam Reksia :D
Zapisane

k_lap

  • Gość
Łatwo było?
« Odpowiedź #47 : 2004-12-04, 04:22 »
Ja mogę napisać, że Rocky jest u mnie z przypadku, ale nie jest tak do końca... Dostałam go na urodziny od chłopaka. Ale nie był to czysty przypadek, bo Adam wiedział jak marzę o piesku i spełnił moje marzenie w moje urodzinki właśnie :)!
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.087 sekund z 25 zapytaniami.