Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Basia]

Tak się zastanawiam. Mam nadzieję, że mi pomożecie. Widze po Gustusiu, że mu sie nudzi. Pomyślałam sobie, że sprawie mu kumpla. Na allegro wystawił ktoś dwie samiczki do sprzedania, ale po pierwsze nie znam się na hodowli żółwi, po drugie nie chcę nawet jej prowadzić. Tak więc zastanawiam się nad samce. I teraz moje pytania. Czy wasze żółwie mają towarzystwo swojego gatunku i czy są z tego zadowolone ( wiadomo, że wszędzie prawie piszą, że żółwie to samotniki i wogóle to chcą być same i nikigo nie potrzebuja  :?  ). Ale wiedomo opisy opisami, ale w praktyce może być różnie. Dlatego zastanawiam się, czy Gusto będzie zadowolony z kumpla, czy bedzie mu to obojetne?? Oraz jak to jest z dwoma samcami.
Dzięki za odp., nie ukrywam , że bardzo mi na nich zależy.

[Edi]

Witam
Postaram Ci odpowiedzieć na Twoje pytania.Rzeczywiście,żółwie są samotnikami,tzn. w naturze widuje się je razem tylko w czasie godów.Po ich zakończeniu,samiec i samica już się więcej sobą nie interesują,z kolei samica po złożeniu jaj nie martwi się losem swoich dzieci.Dlatego w hodowli domowej nie należy zbytnio przesadzać z ilością żółwi.Wiadomo,u nas żółwie mają ograniczoną przestrzeń życiową i są na siebie skazane,czy to im się podoba czy nie.Dlatego zaleca się aby grupki żółwi nie przekraczały 4 osobników.Oczywiście każdy nowy żółw wiąże się z powiększeniem ich przestrzeni życiowej(czyli rozmiarów terrarium).W 90% przypadków to co nazywamy hodowlą domową to tak naprawdę utrzymywanie tych zwierząt w domu(np. ja piszę,że hoduję ale tak naprawdę to próbuję hodować    ).Żółwie jest bardzo ciężko rozmnożyć w niewoli,dlatego nie ma się co martwić,że wystarczy połączyć samca i samiczkę a wkrótce nie nadążymy z szukaniem miejsca dla młodych   Żółwie("niestety") to nie myszy-doczekanie się potomstwa, to wielki sukces hodowlany.Mam trzy Żółwie stepowe-dwa samce i jedną samiczkę.Jeżeli są dwa samce,to myślę,że nie powinno być problemu-nie będzie bodźca(samicy),który prowokowałby je do agresywnego zachowania.Jednak,decydując się na nowego lokatora,wybieraj go takiego samego,pod względem wielkości jaki jest stary lokator.I,z doświadczenia wiem,że lepiej terrarium zasiedlić nowym osobnikiem zaraz po wysprzątaniu podłoża-wtedy nawet stary lokaor nie czuje się tak pewnie na "nowym" terenie i dzięki temu nie będzie chciał swego terenu bronić przed rywalem.Jeśli są dwa samce ale i samica(mój przypadek) to czasami zdażają się pewne nieporozumienia między samcami-nie groźne na szczęście.Gorzej ma samica-w okresie godów jeden z samców nie daje jej spokoju,jego zaloty są dość agresywne.Czasami żółwie nie zwracają na siebie uwagę,traktują się jak przeszkody,czasami wydaje się jakby dopiero co się zauważyły i wtedy mogą chcieć pokazać swoją wyższość,jeszcze kiedy indziej śpią sobie razem,wygrzewając się na kamieniu pod lampką,głowa przy głowie  
Kiedy zdecydujesz się na nowego lokatora,przez pierwsze dniu obserwuj oba żółwie uważnie-jeśliby stary lokator był zbyt agresywny wobec nowego,trzeba będzie je rozdzielić.Zanim jednak je połączysz,nowo zakupiony żółw powinien przebyć kwarantanne.
Jeśli coś napisałem niejasno postaram się to wyjaśnić  
Pozdrawiam

[Basia]

dzieki Edi, wiedziałam , że mogę na Ciebie liczyć  
Narzie jestem na etapie zastanawiania się nad kolezką. Nie wiem , gdzie mogłabym dostać tak dużego żółwia- Guto ma ok.12lat

[Edi]

Witam
Będzie problem z wyszukaniem żółwia o określonej długości.Tym bardziej,że "moda na żółwie" się już skończyła i w ogóle w sklepach teraz żadko kiedy można zobaczyć żółwia.A jeżeli już to raczej małego,bo takie się łatwiej sprzedają(wiadomo,każdy chce mieć młode zwierzątko i dopiero patrzeć jak mu będzie rosło).Z drugiej strony sprawa nie jest taka beznadziejna.Poszukaj w necie jakiś ofert,popytaj w sklepach u siebie w mieście.Może Ci się uda czego Ci życzę  
Pozdrawiam

[Adeen]

Nie znam się na tym zbyt dobrze ale radze Ci nie kupować żółwia w internecie.Taki żółw wystawiony na aukcji może być nosicielem wielu chorób.