Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Alii]

Też tak kiedyś wiadalam Ale powiem wam że mi z płotu ciężko sie wsiadało. moze to dlatego, ze płot sie połamał

[anieszka]

uuu i kto musial go naprawiac??

[Alii]

Na pewno nie ja

[anieszka]

no i dobrze

[Kamelia]

ja też z płotku czasami wsiadam ale nie rozumiem po co tego konia trzymać przecież sam stać powinien

[Alii]

Niektóre konie nie stoja wtedy. Lubią sie pokręcić

[Rachela]

ja zawsze wsiadam z ziemi i nikt mi z drugiej strony obciążenia nie robi  

[Alii]

Ja teraz tez Nasze płoty rozpadna sie, jak na nie wsiade studni też nie ma:) wiec zostaje mi wsiadanie z ziemi na mojego "małego" konika

[Ritka]

wtedy coś sie dzieje z kręgosłupem konia. Ja zawsze wsiadam z pieńka no i mam równoważnik z boku

[anieszka]

wyobrazcie sobie jak nosicie plecak cale zycie na jednym i tym samym ramieniu prawdopodobnie po miesiacu juz bedziecie miec skrzywienie a co dopiero po calym zyciu

[Zimoludka]

no właśnie
to ze wsiadacie z ziemi bez obciążenia z drugiej strony to nie jest powód do chwalenia się, wrzęcz przeciwnie
Jak jest jaksi pienek czy obojętnie co wyzszego to starajcie się wsiadac z tego

[Alii]

No tak, ale u mnie nie ma niczego takiego   A wskoczyć na nią nie dam rady   jakby coś takiego było, to bym wsiadała, ale u mnie w stajni bieda jeżeli chodzi o takie udogodnienia  

[Ritka]

no, ale zawsze można poprosić kogoś żeby zrobił równoważnie... to zawsze nie jest takie naciąganie kręgosłupa...

[k_cian]

ja zaczęłam wsiadać teraz z drugiej strony żeby nie obciążać ciągle jednej nogi i praktycznie zawsze z pieńka a jeżeli bez pieńka to proszę prędzej zeby ktoś mnie podrzucił niż żeby obciążenie z drugiej strony robił

[Ritka]

ja mam złe przezycia z wrzucania. tata mnie na zads wrzucił, a koń poszeeedł... i spadłam a potem konia pół godziny nie mogliśmy złapać.  A moja koleżanka kiedyś dugą przeżuciła  nieeee... nie dam sie juz podsadzić!  

[Alii]

Mnie też przeżucili kiedys przez konia, jak podsadzali mnie też tego nie lubie. Ritka witaj w klubie  

[Zimoludka]

Moją kolezanke tam podstadzono ze wisiała pzrez siodło i koń poszedł a ona oczywiscie zglebiła

[anieszka]

ile razy ja juz widzialam ze ktos kogos podrzucal i lecialo sie pol metra nad siodlem

[kfiatek]

ja tam wole jak mnie podsadzaja..
nie musze sie potem meczyć ze strzemionami :P;P
pozatym łośkowi za bardzo chyba nie robi różnicy z której strony na niego wsiadamy..
to że sie przyjeło z lewej to tylko tradycja..

[Zimoludka]

hehe a ja wiem czemy sie wsiada z lewej czytałma gdzies ze rycerze trzymali miecze po lewej stronie i po lewej wsiadali no i tak zostało do dzis ale bez mieczy wsiadamy

[Kamelia]

mnie kiedyś wrzucali to za siodłem usiadłam dobrze że Gigi się nie spłoszył bo marnie by było

[kfiatek]

no własnie zima, my wsiadamy bez szabli i miecza wiec spokojnie możnaby wsiadać z prawej storny

[anieszka]

ja jak wsiadam z ziemi - sama to jakos sie przyzwyczailam z lewej choc z prawej tez mi sie zdazalo ale najczesciej z lewej, a mam kolezanke co wsiada i nawet jak wsiadzie to nie wie z ktorej strony  

[Karletka]

Ja też wolę jak mnie wrzucają hehe   Ale niestety nie ma tak dobrze, najcześciej wsiadam ze stołka bo nie chce mi sie z ziemi

[Oktaśka]

Fajnie ze mozesz juz jeździc ale nie musisz sie tak chwalic bo mozesz zrobic komus przykrosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Rachela]

Fajnie ze mozesz juz jeździc ale nie musisz sie tak chwalic bo mozesz zrobic komus przykrosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!    

Mi się robi przykro jak czytam Twoje posty  

Byłam na jeździe w ostatni piątek... było niexle, galopowałam na lonży, ale chyba będę bez bo po paru kółkach na niej kręci mi się w głowie  

A wsiadam raz z jednej raz drugiej strony...

ej, jaki jest limit wagowy na jazdę konną? I jak powiedzieć takie osobie która przekracza ten limit że jest za ciężka na konie?  :?

[Ritka]

chyba to zależy od konia.. jeśli konik jest gruby i mocny to udźwignie wiecej.

[Alii]

Ja nie słyszałam o limicie wagowym, w sumie u mnie jeżdża różne osoby w stajni