Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 ... 12   Do dołu

Autor Wątek: Koniec jazd?  (Przeczytany 25319 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zimoludka

  • Gość
Koniec jazd?
« : 2003-10-03, 21:16 »
Może pamiętacie, że ro temu miałma kontuzje kolana. W maju to się powtórzyło i po tych wakacjach też. Nadwyrężone więzadła.Kontuzja już przechodziła, w tym tygodniu zaczęło wracać. W środ piechotą zasuwałam na 13 piętro-komplety powtrót kontuzji. Byłam znowu u lekarza mam robić zdjęcie i iść do ortopedy. Wiem jaki będzie tego koniec-zabronienie jazd.
nie wyobrażam sobie życia bez jazd i koni. czy może znacie kogoś kto też miał nadwyrężone więzadła w kolanie?Może normalnie chodzić i jeździć?
Już nie wiem cor robić, co myśleć. Moje życe bez kon będzie bez sensu....Może znacie jakieś spsooby wyleczenia?Odpiszcie, proszę...
Zapisane

Morticia

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #1 : 2003-10-03, 21:45 »
Może nie będzie aż tak źle nie wiesz co lekarz powie Może nie zabroni Ci jazd do końca życia Mój wójek też ma coś z kolanem a startuje na zawodach
don't worry be happy :wink:
Zapisane

Natchniuza

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #2 : 2003-10-03, 23:08 »
A co sie stalo, ze doznalas tej kontuzji? Kon?

Nie panikuj na razie. Moze kaza Ci zrobic przerwe na jakis czas, a potem bedziesz mogla normalnie jezdzic. Ludzie po wiekszych kontuzjach jezdza, startuja i maja sie dobrze.
Zreszta, jak umiesz chodzic, to jezdzic tez bedziesz umiala ;) A nastepnym razem jedz winda.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Koniec jazd?
« Odpowiedz #2 : 2003-10-03, 23:08 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Koniec jazd?
« Odpowiedź #3 : 2003-10-03, 23:23 »
znam czlowieka ktory ma zblokowane kolano praktycznie a jezdzi zawody n,p w skokach i z niezlymi rezultatami,jeszcze nic nie znaczy..ja ze wzgledu na kregloslup tez nie powinnam teoretycznie jezdzic a jezdze i zyje:P

Ciapka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #4 : 2003-10-04, 07:27 »
łee tam zima na konaich  przy towjej jezdzie to nie ma takeigo obziacezni zebys miała rezygnoewac,..
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Koniec jazd?
« Odpowiedź #5 : 2003-10-04, 09:17 »
A co sie stało,ze masz kontuzje?
Ale nie martw sie, w końcu i tak jeździsz z przerwami, wiec wszystko bedize dobrze ;]
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

Noc

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #6 : 2003-10-04, 12:52 »
Nie przejmuj sie! ja też nie mogę jeździć, a jeżdże. I nie słucham lekaży odnośnie jazdy konnej :) kiedys sie pewnie na tym przejade, ale dobra. Przecież jest wiele osób, które z poważnymi kontuzjami i uszkodzeniami jeżdża. Sama znam człowieka, który miał coś z kręgami szyjnymi, i nie długi czas po wypadku, w kołnierzu jeździł.
Zapisane

Kamelia

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #7 : 2003-10-04, 13:31 »
serdecznie współczuję ale trzymaj się Rewina
Zapisane

Ritka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #8 : 2003-10-04, 18:06 »
ja też miałam coś z kolanem, naderwałam wiązadło i wogóle coś z łękotką miałam... No i nieraz mnie jeszcze noga boli jak biegam, albo jak dużo skacze na koniu... Jest taka mądra maść- Fastum Gel, sie zawsze tym smaruje :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Koniec jazd?
« Odpowiedz #8 : 2003-10-04, 18:06 »

falka28

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #9 : 2003-10-04, 19:40 »
spoko nie martw sie na zapas ..ja mialam raz naderwane wiezadla..zreszta dzieki koniom :)) ...potem jeszcze raz naciagniete ...przeszlo i spoko jezdze dalej ...z poczatku bedziesz  musiala po prostu ograniczac jazde w polsiadzie i anglezowanie bo ta najbardziej daje po kolanach...ja mialam za pierwszym razem gips a po nim sztywna noge w kolanie a i tak jezdzilam tylko, na dluzszych strzemionach no i bez skokow,ale oczywiscie musisz juz bardziej na kolano uwazac zwlaszcz przy wsiadaniu , i np zakladac opaske ........grunt to glowa do gory...pozdrawiam
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #10 : 2003-10-04, 20:09 »
ee ja nie wiem cyz jazda taka jak reiwney cos na kolna moze zle robic.. w jedzie malę w sumie obciznie na kolana jest...bo operacie jest na strzemionach  iw ogole hyab trzba byc brdzo grubym zeby jakos na kolana mialo cos ten tego..eeee
Zapisane

Morticia

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #11 : 2003-10-04, 21:43 »
Ciapka nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałam :wink: Ale jakie masz oparcie przy np skokach na oklep :P W siodlach ujeżdżeniowych nie ma takiego dużego nacisku na kolana bo długie strzemiona same trzymają wiem to z autopsji  :wink:
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Koniec jazd?
« Odpowiedź #12 : 2003-10-04, 22:23 »
ciapka opierasz sie na strzemionach stopa a nad stopa sa kolana ktor etrzymaja caly ciezar i amortyzuja wstrzasy a naglezowanie ze tak powiem to praktycznie mniej wiecej to samo co przysiady tyle ze troche lzej sie anglezuje,sprobuj robic dluzszy czas przysiady i tak regularnie codziennie i ciekawe czy nie bedzie ci to obciazac kolan...

Zimoludka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #13 : 2003-10-04, 22:31 »
c do powodu mojej kontuzji to konie. Kolano zaczęło mnie boleć po 2 godzinnym terenie w zasadzie 1,5h to był połsiad. A co do tej windy to była przeprowadzka i zasuwałam piechotą! na 7 piętrze myślałam, że umre ale dzielnie szlam dalej, wiedziałma, że kontuzja sie odnowi, ale nie miałam wyjścia. czasu też nie miałam żeby iść schodekpo schodku jak normlanie wchodze do domu ( mieszkam na 1 piętrze). Od środy noszę opaskę na kolan  o wiele mniej boli, mogę przynajmniej jakoś chodzić bez kuśtykania. Wiem, że jeżdzę z przerwami ale za miesiąc hubertus i najprawdopodobniej niebędę mogła jeździć ;( Teraz będę jeździła z opaską ale może mi się rozciągnąć podczas jazd.
Kolano bolało mie rok temu po dwóch tyrunusach, po jeździe w maju i teraz po tym ternie tylko nie wiem od czego mnie w maju bolało ...może do angleozwania? ale to była normalna jazda.......Teraz jak będę jeździła to spyatm si instruktora czy mogę wysiadywanym ale tylo a miękkim koniu jakimś :)
Martwię się bo wiem, że etraz ciągle będę to miała, nawroty kontuzji :(
A może mi to się tylko będzie nawracało do momentu jak przetsane rosnąć......mam nadzieję
Zapisane

Morticia

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #14 : 2003-10-04, 22:59 »
Byłaś z tym u lekarza może to łękotka???
Zapisane

Forum Zwierzaki

Koniec jazd?
« Odpowiedz #14 : 2003-10-04, 22:59 »

Natchniuza

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #15 : 2003-10-05, 01:07 »
Nie rozumiem. Od zwyklej jazdy, nawet dlugiej, taka kontuzja? Niemozliwe.
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #16 : 2003-10-05, 08:24 »
hym rewania..oiparace na strzemieniu..jak sie obierasz na kolanach to ja sie nei dziwie ze wysiadaja..jak dla mnie tem bedziesz moglą jezdic..tylko moze nie  1h w pulasiadzie..
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Koniec jazd?
« Odpowiedź #17 : 2003-10-05, 09:09 »
to ja sie dziwie ze ludzie rajdy po n-godzin na zawodach jezdza i im nie siadaja kolana

Julia Snake

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #18 : 2003-10-05, 17:03 »
Nie przejmuj się!! Ewentualnie należy robic sobie przerwy w jeździe. Jeśli bysmy się ciągle lekarzy słuchaly , to bysmyy dawno nie zyli ;-)
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #19 : 2003-10-05, 19:34 »
ludz jezda ale widac nie rewnia..
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #20 : 2003-10-05, 19:37 »
Rewina, 2 godzinny teren i 1,5 godziny w polsiadzie??? To znaczy, ze 1,5 godziny galopowaliscie??? :? No chyba, ze jezdzicie po gorkach, bo inaczej to nie wiem, skad ten polsiad. Ale mniejsza z tym.
A co do kolana, to nie martw sie na zapas. Zrob badania przede wszystkim i wtedy sie okaze, co sie stalo. A wiezadla chyba mozna operowac? Po takich operacjach ludzie wracaja do wyczynowego sportu.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Koniec jazd?
« Odpowiedz #20 : 2003-10-05, 19:37 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Koniec jazd?
« Odpowiedź #21 : 2003-10-05, 20:36 »
wiesz polsiad idzie jeszcze na klus ale na porzadny wyciagniety klus w porzadnym tempie,rajdow rekraacyjnych ak sie raczej nie jezdzi bo i szkolkowekonie nie sa do tego kondycyjnie przyzwyczajone zeby takie tampo trzymac...zreszta trenujac konia do rajdow jazdy zazwyczaj sa godzinne-poltoragodzinne bardzo zadko a co mowic dluzsze,baaardzo zadko jakiekolwiek wieksze a obciazenie i w tym czasie zwieksza sie bardzo powoli wiec watpie zeby jezeli nawet to byl klus jechali takim ktory wymagalby polsiadu naprawde....i bez przerw na stemp?rozprezenie konia i wystepowanie minimum 20min czyli wychodzi na to ze na poltorej godziny klusa i galopu mieli 10min stempa-az mi zal tych koni

zima przemysl dobrze co piszesz zanim napiszesz

Zimoludka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #22 : 2003-10-05, 22:17 »
Może nie 1,5 h albo 1,2 to tak, stęp był na ujedżalni ale tego ie wliczam w teren. Mi już dupa odlatywała :P następne 3 dni po ternie to byłam paralitka, ledwo co chodziłam. Co do kolana to są więzadł,a przynajmniej ta owi lekarz, zobaczymy co zdjęcie wykarze :( ide we wtorek więc napisze co bede widziala na zdjeciu bo do ortopedy to nie wiem kiedy :P
Organizm każdego czlowiek ajest inny, niektorym kontuzje latwo przechodza, niektorym zostaja na cale zycie. ja narazie rosne wiec bedzie mi wracala, ale jak etraz bede jezdzila( obym mogla) to będę obciążać lewe kolan podwójnie, albo w prawej nodze wydłuże strzemię.
Zapisane

Natchniuza

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #23 : 2003-10-05, 22:57 »
Sama nic na zdjeciu nie zobaczysz, zapewniam Cie. Nawet lekarze nie zawsze prawidlowo odczytuja zdjecia, niestety, wiec nie sadze, zeby osoba, ktora sie na tym totalnie nie zna, mogla sobie wystawic diagnoze na tej podstawie.
Wydluzanie strzemion itd. nic nie da.
Ja tam troche nie wierze w te polsiady i ta Twoja kontuzje, ale niech Ci bedzie.
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #24 : 2003-10-06, 08:32 »
co ma wydluznie strszmion dizcyznoi do tego jak ty zle ssiedzisz! jak mzoan dosctac na kolano kotuzje jka oparce jest an sztremioniu..gratulacje jak na jkolana lodujesz..to ja sie nie dziwe ze po skoku cie wyzucaca ..
nic ce nie bedzie i wogole nomlnay czlowike by jusz dawno załoazyl ze i tak bedzie jezdizl bo lakarze to pieprsz zeby piperzyac...
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #25 : 2003-10-06, 19:36 »
ja się zawsze uczyłam, e kolana mają być dociśniętew do poduszek to tym samym ciężar ciała przeżucam też na kolana. Natchni jak nie wierzysz  woją kontuzję to trudno mnie to g obchodzi czy myślisz czy biegam jak szlaony czy chodze jak kuślawiec, czy biore tabletki i smaruje noge czy nie.
 Co do tego zdjęcia to miałma na myśli, że powiem co tam mniej więcej jest na chłopski rozum :P  swoją drogą to ciekawi mnie jak wygląa moje kolano :D Jutro ide na zdjęcie a poewnie w czwartek do ortopedy
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Koniec jazd?
« Odpowiedź #26 : 2003-10-06, 20:54 »
zima kolano ma przylegac do poduszki ale nie sciskac paralitycznie :P a ze nie moglas sie ruszac sie nie dziwie bo skoro jak mowilas jezdzisz zadko to i po jezdzie na ujezdzalni po przerwie bedzisz miec zakwasy,a gratuluje tym bardziej pomyslu za robienie tkaieto terenu 1,2h bez przerwy dla konia....zal mi ich

Tafta

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #27 : 2003-10-06, 23:34 »
Jak Basia miała przez te 1,5 godziny terenu klepać tyłkiem o siodło to chyba lepiej, że przejechała go w półsiadzie, prawda?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Koniec jazd?
« Odpowiedz #27 : 2003-10-06, 23:34 »

Ciapka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #28 : 2003-10-07, 08:28 »
zgadzm sie z k_cian a oparacie jest an sztrszmionach  owszm jakas tam czesc  ciakzru jets na tych kolnach ale on przylegaja  tylko i nie lodujesz na nie nie odbijasz sie od nich..nie wiem co ty tam cudujesz ale on tyklko rpzyelagaja a cląe opracie musu byc na sztszminiu...
a no lepuej ezbyw  polsidze ale w połsaidzie a nie na kleczku!!!!!
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
Koniec jazd?
« Odpowiedź #29 : 2003-10-07, 22:09 »
no to przylegają czy dociskają, to samo. Czy ja mowiłam, że po ujeżdzalni mam zakawsy? Poz atym to wtedy bylam po obozie śiwżo i te, że teren był taki jaki był to nie miałma a to wpływu
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 12   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.073 sekund z 27 zapytaniami.