Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Eli]

Kitka, to kotek, któremu weterynarz nie dawał szans na przeżycie.... Była chora, prawie sie nie ruszała, miała koci katar, pchełki, zaropiałe oczka, łysy ogonek, i była porzucona przez matke .. Kitke znalazłam z moim chłopakiem i natychmiast zabraliśmy ją do domu... potem był wet, łzy, karmienie kota mleczkiem, nerwy ...
I tak wygląda teraz, po roku, kotek, który miał zdechnąć w ciągu miesiąca....

[Kesi]

Jaka śliczna kiciunia  
Strach pomyśleć co by się stało gdybyś się nią nie zaopiekowała.

[Karka]

śliczna,miała szczęście ,że znalazła Ciebie a może odwrotnie?

[Sal]

Piękności!
Trochę Dyziopodobna!  
Oto najlepszy dowód, jakie cuda może zdziałać troska człowieka.  
Gratulacje - kocia pielęgniarko.  

[malpkaw]

No super z twojego opisu wynika ze teraz bot wyglada teraz swietnie.
Moze powinnas w przyszłości studiować weterynarie ( ja sie nad tym zastanawiałam ale za daleko od domku bym miała )  

[iwa]

jaka koteczka cudowna!!! taka mała moja frania jak dwie kropelki wody gratuluje wytrwalosci w opiece nad kitka i tego,ze masz takie kocie serce

[marta1]

mój kocur też jest identyczny. Potem przyślę fotkę. Tye że mój to już 4-letni kot

[Eli]

Dziekuje wszystkim Kotka mieszka teraz u mojego chłopaka i jest jej tam cudownie )
Co do weterynarii, hm, tez o tym kiedyś myślałam, ale raczej wybieram się na Biotechnologie na Akademie Rolniczą w Szczecinie
A na zdjeciu nie widać jaka Kitka jest wieeelka ))) Taki mały spaślaczek

[Karletka]

Jejq jaka super Cieszę się,że znalazła dom i zaaopiekowlaiście się nią Oby takich ludzi było więcej...