Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...  (Przeczytany 4281 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

myszka

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #30 : 2003-05-05, 22:49 »
Niestety, to już uzależnienie i zapewne wkrótce zaczną się u nich poważne problemy z nerkami i wątrobą... :roll:
Zapisane

milkiwaj

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #31 : 2003-05-06, 07:52 »
ale to naprawde oakzy zdrowia i wigoru!
 mimo, że to już nie młodość Rudego...
Zapisane

Sylwia

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #32 : 2003-05-06, 08:05 »
Cytat: milkiwaj
KOty mojej znajomej nie jedzą nic innego jak suche whiskasa...
a te dwa łobuzy potrafia pokazać czego chą... jeden to kocur a drugi wałąch... ale whiskasa kochają całym żołądkiem od paru lat...


Widocznie nikt nie dał im możliwości aby mogły popróbować innej suchej karmy, oczywiście z tych lepszych, a whiskasa kochają bo muszą.
Myślę, że gdyby ta znajoma postawiłaby przed swoimi kotami miseczki z różnymi karmami tj. ta lepszą i gorszą to koty wybrałyby tą lepszą. :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedz #32 : 2003-05-06, 08:05 »

milkiwaj

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #33 : 2003-05-06, 08:51 »
próbowąłysmy chyba wszystko...
whiskas i basta...
a Rudy potrafi byc cholernie nieznośny kiedy jest zły....
Zapisane

myszka

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #34 : 2003-05-06, 09:10 »
Ja wierzę że zewnętrznie to są okazy zdrowia - tak jak człowiek, ktory jada tylko fastfoody może wyglądać dobrze. Ale tego co w środku nie widać i oby nie okazało się że za późno....
Zapisane

Sylwia

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #35 : 2003-05-06, 09:55 »
Cytat: milkiwaj
próbowąłysmy chyba wszystko...
whiskas i basta...
a Rudy potrafi byc cholernie nieznośny kiedy jest zły....


Może właśnie jest zły bo wie że znowu dostanie whiskasa. ;)
Zapisane

milkiwaj

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #36 : 2003-05-06, 10:19 »
nie powiedziałabym tak....
one naprawde kochaja to żarcie i nic innego nie ruszą... one nawet mięsem surowym gardzą , tylko serduszka od czasu do czasu Macek a Rudy ewentualnie chudego kurczaczka gotowanego... no i to co sobie sam upoluje to czasem zje....


Data wysłania: 2003-05-06, 10:16
myszko wydaje mi sie, że po tylu latach jadania whiskasa, który by im szkodził byłoby to widać!
one jedza go od roku tylko co najmniej od 6!
naprawdę byłoby widać już gdyby cos było nie tak :) na szczęście nie jest
Zapisane

myszka

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #37 : 2003-05-06, 13:00 »
Niektóre koty tak jak niektórzy ludzie, mają wyższą odporność na stosy chemii. Ale to wyjdzie prędzej czy później. Zresztą piszesz - koty są wychodzące - a u takich niestety później się zauważa wszelkie dolegliwości zdrowotne.
Zapisane

milkiwaj

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #38 : 2003-05-06, 13:42 »
dlaczego? przecież w domu siedzą całymi dniami... tylko zcaem wyskakują do lasu na małe co nieco...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedz #38 : 2003-05-06, 13:42 »

myszka

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #39 : 2003-05-06, 14:01 »
Zrozumiałam z poprzedniego postu, że są wychodzące, tzn zdarzają im się całodniowe wypady - bo jeśli tak by było, to wiele objawów może zostać niezauważonych - takich jak np rozwolnienie, problemy z oddawaniem moczu. Wątroba jest o tyle zdradliwa, że długo potrafi się w niej kumulować i daje o sobie znać gdy jest już bardzo zniszczona.
Zapisane

milkiwaj

  • Gość
Może w końcu bedę miała kotka więc mam pare pytań...
« Odpowiedź #40 : 2003-05-06, 14:24 »
Macek jest bardziej domownikiem bo wałach.. Rudemu zdarzaja sie wycieczki dłuższe, ale wraca do domu bo głupi nie jest :p wie gdzie dostanie jedzonko i będzie mu ciepło :D
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.135 sekund z 23 zapytaniami.