Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Europejski Krótkowłosy  (Przeczytany 4284 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Europejski Krótkowłosy
« : 2003-03-30, 20:35 »
.........to jest każdy dachowiec? I może brać udział w wystawach?
Zapisane

myszka

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #1 : 2003-03-30, 21:13 »
Wbrew powszechnemu przekonaniu nie każdy dachowiec.
Zapisane

Emilka

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #2 : 2003-03-31, 11:02 »
byz jul taki sam temat....poprzegladaj Wiktorio pozostale tematy.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedz #2 : 2003-03-31, 11:02 »

Gina

  • *
  • Wiadomości: 275
    • WWW
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #3 : 2003-04-02, 16:42 »
kot europejski krotkowlosy ma swoj wzorzec ma udokumentowane pochodzenie i jest wystawiany tak jak inne koty rasowe.

natomiast dachwca mozna wystawiac w osobniej klasie nazywanej klasa kotow domowych bez porownania z kotami z innych klas, wymagana jest tylko dobra kondycja.
Zapisane
Hodowla Myszy Rasowych - http://dynamimaus.w.interia.pl

Dianka

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #4 : 2003-04-06, 11:21 »
Zgadzam sie z Gina ;)
Zapisane

Emilka

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #5 : 2003-04-07, 11:48 »
i troche forsy ;)
Zapisane

Gina

  • *
  • Wiadomości: 275
    • WWW
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #6 : 2003-04-07, 20:44 »
troche....

wpisowe 5 zl
rejstracja 10 zl
skladki co miesiac 6 zl

wystawa 2 dni ok 70 zl
 :wink:
Zapisane
Hodowla Myszy Rasowych - http://dynamimaus.w.interia.pl

Axel

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #7 : 2003-04-16, 20:35 »
Ludzie tak zwą swoje dachowczyki, ale kot europejski(eur)to rasa!
dachwiec to inna historia niż europejski!
Zapisane

Emilka

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #8 : 2003-04-16, 21:52 »
phi..
a moj i t5ak jest europejskim (polskim) krotkowlosym :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedz #8 : 2003-04-16, 21:52 »

Axel

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #9 : 2003-04-17, 08:11 »
Cytat: !_Emilka_!
phi..
a moj i tak jest europejskim (polskim) krotkowlosym :P


Jest rasowy?
Ma rodowód?
Kupiłaś go w hodowli?
Jeśli nie, to jest dachowcem :P
Zapisane

Emilka

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #10 : 2003-04-17, 14:21 »
nie napisalam ze jest rasowy
napisalam z ei tak jets kotem europejskim..bo jest...no chyba nie azjatyckim :P
krotkowlosy tez jest... nie jest persem.. wszystko sie zgadza wiec nie masz mi nic do zarzucenia :P
Zapisane

Axel

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #11 : 2003-04-17, 14:57 »
Cytat: !_Emilka_!
nie napisalam ze jest rasowy
napisalam z ei tak jets kotem europejskim..bo jest...no chyba nie azjatyckim :P
krotkowlosy tez jest... nie jest persem.. wszystko sie zgadza wiec nie masz mi nic do zarzucenia :P


I co z tego że nie napisałaś że jest rasowy?
Wystarczy to, że napisałaś że jest europejski :P
Zapisane

Kiara

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #12 : 2003-04-17, 15:19 »
Z ta rasa to jest tak: "Jest jedną z bardzo niewielu ras, które swego powstania nie zawdzięczają manipulacjom hodowców. Kot europejski krótkowłosy, całkowicie ignorowany do początku lat 70., został późno odkryty jako rasa nadająca się do hodowli i wystawiennictwa. Dlatego hodowcy są dzisiaj w tym szczęśliwym położeniu, że dysponują ogromną pulą genową. Pierwsze koty europejskie krótkowłose odkryli przyjaciele kotów ze względu na ładne ubarwienie ich futra i jedynie kwestią czasu było zajęcie się nimi przez jakąś organizację hodowców, która by usystematyzowała rasę według odmian barwnych i ustaliła wzorzec fenotypu."

Samo jednak okreslenie "kot europejski" odnosi sie tylko u kotow z UDOKUMENTOWANYM POCHODZENIEM (czyli posiadajacymi rodowod i przynajmniej 3 pokolenia rodowodowych przodkow wstecz).

Jak komus zalezy na wystawianiu swojego dachowca - ale nie jako kota rasowego i na innych zasadach - to na niektorych wystawach organizuje sie klasy otwarte dla tzw. "kotow domowych". Czyli 'zwyklych' dachowcow :)
Zapisane

kareena

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #13 : 2003-04-17, 16:04 »
e tam, mój kot i tak jest europejski :P  nie mam papierów, ale czy jakbym miała spisanych jego dziadów i pradziadów coś by w nim zmieniło? raczej nic ;) dla mnie europejczyk, bo wychował się w Europie :wink:
Zapisane

Basia

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #14 : 2003-04-17, 16:28 »
To mnie zastanawia jedna rzezcz, dlatego w każdej weterynarii wpisują w kartotekę przy rasie: Europejski krótkowłosy.
Mi osobiście jest to obojetne czy mam kota rasowego, czy nie, mój kot , a raczej koty sa moimi przyjaciółmi, a nie przerażonymi stworzeniami stłamszonymi w klatce, na olbrzymiej hali , przy ogromnym hałasie, gdzie tysiące łap chcą je głaskać.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedz #14 : 2003-04-17, 16:28 »

Kiara

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #15 : 2003-04-17, 19:58 »
Cytat: Basia
To mnie zastanawia jedna rzezcz, dlatego w każdej weterynarii wpisują w kartotekę przy rasie: Europejski krótkowłosy..


Nie myl pojec. Weterynarz nie jest znawca rasy, nie jest nawet felienologiem. Ma zwierzeta leczyc. A jakos 90% weterynarzy na rasach kotow zna sie jak kon na odrzutowcu. Ja mam akurat normalnego weta, ktory wpisuje w ksiazeczce "kot domowy /dachowiec/" - no ale on byl sedzia na wystawach miedzynarodowych. To, ze w jakiejs dziwnej "weterynarii" (a co to??? chodzi ci chyba o klinike?) wpisuja "kot europejski krotkowlosy", nie swiadczy ze kot taki jest. Przy kocurze moich znajomych pewien wet upieral sie, ze to kot rosyjski niebieski => dodam, ze jego matka byla zwyklym, burym dachowcem a ojeciec byl niebieskim 1/2 persem. To tylko dowodzi tego, jak "obeznani" są lekarze weterynarii w kwestiach RAS. I trudno od nich wymagac inaczej, maja leczyc, a nie sądowac w takich kwestiach.

Cytat: Basia
Mi osobiście jest to obojetne czy mam kota rasowego, czy nie, mój kot , a raczej koty sa moimi przyjaciółmi, a nie przerażonymi stworzeniami stłamszonymi w klatce, na olbrzymiej hali , przy ogromnym hałasie, gdzie tysiące łap chcą je głaskać.


Masz - delikatnie mowiac - skrzywione postrzeganie rzeczywistosci wystaw. Naprawde, hodowcy nie sa wyzyskiwaczami pieniedzy pozbawionymi sumienia...
Zapisane

Emilka

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #16 : 2003-04-17, 21:46 »
ja i tak uwazam ze miejsce kota napewno nie jest na wystawach...
Zapisane

Basia

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #17 : 2003-04-18, 08:22 »
Zostaw Kiara komentarze dla siebie, jeżeli chodzi o wystawy. Może nie Ty Jedyna, wiesz jak wyglądają wystawy( jeżeli wiesz).
Zapisane

Axel

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #18 : 2003-04-18, 08:30 »
Baśka, jakby każdy zostawiał swoje komentarze dla siebie to, nikt nie pisałby tu "bo po co?"
Więc może najpierw zastanów się co piszesz, później napisz
Zapisane

Basia

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #19 : 2003-04-18, 10:10 »
Axel jak widzę to Twoja agresywność wyraża się nie tylko na tym forum.
A co do zastanawiania się, odbijam piłeczkę.
Zapisane

Wraith

  • *
  • Wiadomości: 2204
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #20 : 2003-04-18, 10:16 »
Wystawy kotów to troche dla mnie taki targ próżności, chociaż to jedyna możliwosć zeby poogladac tyle różnych ras kotków na raz w jednym miejscu. Byłem na jednej z wystaw w Krakowie, rok temu, jeden z kociaków podrapał sędziego po twarzy (konkretnie po oku) ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedz #20 : 2003-04-18, 10:16 »

Gina

  • *
  • Wiadomości: 275
    • WWW
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #21 : 2003-04-18, 10:22 »
czy chcesz czy nie Kiara ma racje.....
Zapisane
Hodowla Myszy Rasowych - http://dynamimaus.w.interia.pl

Basia

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #22 : 2003-04-18, 11:07 »
Owszem nie twierdze, że Kiara nie ma racji jeżeli chodzi o rasę. Jeżeli dobrze przeczytać mój post, zastanawiam się, dlaczego w takim wypadku każdy wet. mówi o najpopularniejszych kotach:europejskie krótkowłose. Ja już stwierdziłam, dla mnie najważniejsze jest, że mam koti, który jest szczęścliwy, zdrowy, a papierek nie jest mi do szczęścia potrzebny.
Mam tylko zarzut do Kiary, iż uważa że mam "spaczone" podejście do wystaw. Nie wiem, może miała to szczęście i była na wystawie, gdzie wszytskie koty nyły szczęśliwe i nikt nie pahcła się z łapami, aby je choć dotknąć. Jeżeli tak to gratuluję i życzę aby takich wystaw było więcej. Ja niestey bywałam i bywam na wytstawach - nie tylko kotów- gdzie trudno znaleźć zwierzę, które jest zadowolone z sytuacji w której się znalazło.
Zapisane

Sylwia

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #23 : 2003-04-18, 12:20 »
Basiu nie rozumiem jednej rzeczy? Dlaczego bywasz na wystawach skoro uważasz, że dla zwierzaków są taką męczarnią, czy to znaczy, że lubisz patrzeć jak się biedaki męczą?  :?
Pozdrawiam
Zapisane

Basia

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #24 : 2003-04-18, 12:25 »
A uważasz że omijanie problemu jest rozwiazaniem , czy próby zmiany ????
Zapisane

Kiara

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #25 : 2003-04-18, 14:11 »
Do Basi:

1. Basiu, a w jaki sposob ty PROBOJESZ ZMIENIAC rzeczywistosc wystaw, ktora jest dla ciebie widocznie chora?
2. Axel nie jest agresywna. Stwierdzila tylko fakt.
3. Piszesz: "Mi osobiście jest to obojetne czy mam kota rasowego, czy nie, mój kot , a raczej koty sa moimi przyjaciółmi, a nie przerażonymi stworzeniami stłamszonymi w klatce, na olbrzymiej hali , przy ogromnym hałasie, gdzie tysiące łap chcą je głaskać." a nie pomyslalas o tym, ze PRAWDZIWY hodowca dba o to, aby oslonic od wewnatrz plexa kratki, zeby zapobiec glaskaniu kota? Wogole, jesli wlasciciel sobie nie zyczy, to nikt poza sedzia nie ma prawa kota nawet dotknac. To nie jest konkurs proznosci - w momencie, kiedy hodowca dba i pielegnuje swojego kota /co czasem przez sam fakt rasowosci jest bardziej pracochlonne i kosztowne niz przy dachowcu/ ma prawo sie nim pochwalic. Zdecydowana wiekszosc kotow uwielbia wystawy - zwierzeta, ktore maja zdrowa psychike, uwielbiaja byc podziwiane. To, co ty widzialas, na pewno nie jest wystawianiem kota przez czlowieka, ktory jest prawdziwym hodowca. A twoje posadzenia sa poprostu zalosne.
I bede "odbijac pileczke", jak to napisalas. Zaloze sie, ze z hodowcami i sama kwestia hodowli selektywnej jako takiej nawet nie masz nic wspolnego. Bede bronic hodowli i hodowcow przez sam wzglad na to, ze oni naprawde kochaja swoje zwierzeta tak jak posiadacze dachowcow, i chca dla nich jak najlepiej... jesli tego nie rozumiesz... twoj problem... Ale nie pisz, ze chca sie tylko pochwalic swoimi zwierzetami, choc maja do tego prawo - kochaja je tak samo jak ty swojego nierasowego kota. Krzywidzisz ich, czyniac z nich wyzyskiwaczy, pozbawionych sumienia, wrecz brutalnych, nie liczacych sie z dobrem zwierzat... Nie masz pelnego wyobrazenia na ich temat - niekomentuj.
Zapisane

Axel

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #26 : 2003-04-18, 15:24 »
Cytat: Basia
Axel jak widzę to Twoja agresywność wyraża się nie tylko na tym forum.
A co do zastanawiania się, odbijam piłeczkę.


Basiu, może najpierw poczytaj swoje wypowiedzi, co?
No tylko mam do Ciebie jedno pytanie:
W jaki sposób wyrażam swoją "agresywność"??
Zapisane

Sylwia

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #27 : 2003-04-18, 21:48 »
Kiara w 100 % zgadzam się z tym co napisałaś i muszę przyznać  gratuluję cierpliwości w uświadamianiu i tłumaczeniu rzeczy oczywistych.
 :)  :)  :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedz #27 : 2003-04-18, 21:48 »

Kiara

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #28 : 2003-04-20, 16:45 »
Dziekuje Sylwia, ale obawiam sie, ze owej cierpliowsci z wolna zaczyna mi brakowac...


Denerwuje mnie po prostu to, ze o wystawach i hodowcach sądy wydaja ci, ktorzy z hodowlanym swiatkiem nie maja nic wspolnego. Szerza bledne - i jakze krzywdzace! - opinie, ktorym zawierzaja ci, ktorzy o tym nic nie wiedza... oni puszczaja je dalej w obieg... i tak ciagle, ciagle... bledne kolo...   :grr:

Cytat: Axel
[..]
Basiu, może najpierw poczytaj swoje wypowiedzi, co?
No tylko mam do Ciebie jedno pytanie:
W jaki sposób wyrażam swoją "agresywność"??


Wlasnie sie zastanawiam... ale czasem nie warto pytac ludzi takich jak Basia - oni widza to co chca... zarowno w kwestiach wystaw jak i forumowych kolegow :-/
Zapisane

Izoniusz

  • Gość
Europejski Krótkowłosy
« Odpowiedź #29 : 2003-04-20, 16:46 »
Ekhm... Może się mylę, ale coś czuję, że atmosfera w tym wątku zaczyna robić się trochę kłótliwa. Nie chcę uczestniczyć w kłótni jako takiej, ale ponieważ zostałam poproszona o odpowiedź w tym wątku, chciałam tylko wnieść do niego trochę żartobliwej atmosfery... I tak:

Cytat: kareena
e tam, mój kot i tak jest europejski :P  nie mam papierów, ale czy jakbym miała spisanych jego dziadów i pradziadów coś by w nim zmieniło? raczej nic ;) dla mnie europejczyk, bo wychował się w Europie :wink:

Ja też mam dachowca, którego wet uznał za europejskiego biało-szarego ( :roll: ) i nawet chciałam go kiedyś wystawić, ale chyba jednak tego nie zrobię... Powód? Mieszkamy w dość "nerwowej" dzielnicy Sopotu i Izio jeśli już opuszcza mieszkanie, to tylko do weta, co i tak jest wystarczająco "nerwochłonne", jeśli można to tak nazwać ;) Jeśli chcę, mogę nazywać Izia kotem "europejskim" (ale nie europejskim!), mając na myśli to, że jego przodkowie i on urodzili się i wychowali w Europie... :)

Cytat: !_Emilka_!
ja i tak uwazam ze miejsce kota napewno nie jest na wystawach...

Z przymrużeniem oka: najlepiej wystawiać obrazy, rzeźby itp. :)

Pozdrawiam
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.075 sekund z 27 zapytaniami.