Ostatnio dzwonila do mnie ciotka(siostra cioteczna mamy) rozmowa:
-Ania??....
-ciocia??
-no czesc (ja)
ciotka- jak tam w szkole? , a u rodzicow? a piesek?? a babcia?? itp itd
ania- a wszystko w pozadku a u ciebie ciociu ??
ciotka- u mnie tez tylko ze remont mamy....
i zaczela nawijac o tym remonice... - -' a co mnie to obchodzi
no ale mniejsza z tym
mam wiekszy problem bo ostatni czesto przyjezdzaja chrzesni mojej mamy a za razem malzenstwo i rodzina ze strony babci - -' i zawsze tylko " ania jak ty uroslas, jestes jusz od mamy wyzsza chyba o 10 cm o.O " " a jak w szkole ?? "
mam tego dosyc - -'