Co do mleka to w zasadzie jest nie zalecane dla doroslych kotow bo nie maja enzymow w zoladku zeby je trawic, inna sprawa ze je lubia bo jes slodkie i tluste. Inne karmy jak RC, Eukanuba Hills itd to koty same wybieraja ktora lubia. Moj Rusek wcina RC i bardzo sobie chwaali, czasem z mokrego to o dziwo whiskas. Animonda tez jest ok, tylko droga jak diabli. Rodzajow RC jest od metra. Od swojsko i przyjemnie brzmiacej oral (na zeby i przeciw kamieniowe) do emerytów. Wbrew wszelkim szkola weterynaryjnym zastosowalem metode karmienia do woli czyli caly czas jest w misce cos do zjedzenia, bo pare razy mialem inwazje, zglodnialego wsieklego kota, w wyrku, ktory z wrzaskiem i i tupaniem po twarzy domagal sie jedzenia o trzeciej, czwartej rano. Teraz mam spokoj, kot zadowolony. Miecho jak juz to tylko przemrozone stosuje. Ponoc takie najzdrowsze, ale co konowal to opinia. Pozdrawiam R