Forum Zwierzaki

Co o nim sądzicie?

Ciasne klatki, zwierzęta chodzące w kółko oraz niezbyt przyjemny zapach to główne,moje wrażenia z tego zoo.

Rzeczywiscie, trzeba przyznać ogód chorzowski ( czy tam katowicki, jak kto woli ) nie jest najładniejszym zoo w naszym kraju - szczerze mówiąc nie podoba mi się tam praktycznie nic poza wybiegiem lwów i stosunkowo dużymi wybiegami kopytnych. reszta -  :do-bani:

Rzeczywiscie, trzeba przyznać ogód chorzowski ( czy tam katowicki, jak kto woli ) nie jest najładniejszym zoo w naszym kraju - szczerze mówiąc nie podoba mi się tam praktycznie nic poza wybiegiem lwów i stosunkowo dużymi wybiegami kopytnych. reszta -  :do-bani:

No raczej Chorzowski :P Bo jak na moj gust to te ZOO znajduje sie juz w Chorzowie a nie Katowicach :P

mnie sie podoba chorzowskie zoo. W porownaniu z innymi jest bardzo duze i przestronne. Jednak nie moge powiedziec ze jest idealne. Jak wszedzie smierdzi i zwierzeta chodza w kolko. Niedawno bylam w zoo we wroclawiu i zdecydowanie bardziej podoba mi sie w chorzowie.

Oficjalny położenie tego ZOO to Katowice!!!
Jak naprwde jest trudno napisać!

Moim zdaniem zwierzęta czują się źle w tym zoo. Nie jest ono ładne i w ogóle. Mieszkam w Katowicach, więc byłam tam nie raz (chociaż ostatnio dawno nie i może coś się zmieniło :P ) i nie podobało mi się za bardzo. No cóż... tylko współczuć zwierzakom...

Oficjalny położenie tego ZOO to Katowice!!!
Jak naprwde jest trudno napisać!

Oficjalnie mój drogi to adres tego przybytku to:

Śląski Ogród Zoologiczny
Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku
Promenada Gen. Jerzego Ziętka 7
41-501 CHORZÓW

Nie widziałam innych ogrodów zoologicznych, więc nie mam porównania. W chorzowskim Zoo bywam co roku... W przypadku niektórych zwierzaków faktycznie warunki powinny być lepsze... Jednak całokształtem raczej mi się podoba ;)

Ja wiem o adresie:
40-954 Katowice

Ja wiem o adresie:
40-954 Katowice

Nie wiem skąd masz te chore dane?
Ja swoje czerpałem z rocznika polskich ogrodów zoologicznych.

Ejjjj nie kłućcie się o takie bzdury :P przecież to nie ważne gdzie leży to zoo (mi się zdaje że w Chorzowie). A tak apropos to byłam tam raz jak miałam 4 lata i jakoś nieprzyjemnie było... zwierzęta rzeczywiście w kółko chodziły i miały mało sprzątane w klatkach... mam zdjęcie na tle słonia robiącego... kupę :D

Niedawno bylam w zoo we wroclawiu i zdecydowanie bardziej podoba mi sie w chorzowie.

Wrocławskie zoo jest fajne! Dzisiaj byłam :P Dużo miejsca, zieleni, ostatnio wybudowali fajne wybiegi dla tygrysów... A zwierząt dużo, ładne są...i wydaje mi się, że zadowolone ;)

Zoo jest w CHORZOWIE. Okładka przewodnika, która to potwierdza:
(http://img394.imageshack.us/img394/2301/hpim40136zh.jpg)

Ja mam dane z książki ,,Magiczny Świat Przyrody".
Nie chce sie sprzeczać z tak błachego powodu!!! :shock: :?
Pisze tylko o tym co wiem!
Prosze o wypowiedzi na temat

Już się wypowiedzieliśmy... :roll:

niektore wybiegi sa naprawde do kitu.. najgorsze co mnie przeraza to smrod w pawilonach, czy tam wogole jest klimatyzacja?? :|

Nie byłem w nim i dlatego napisałem taki wątek

Niestety nie mam porównania bo nie miałam okazji odwiedzić innych polskich ogrodów zoologicznych.
Darzę ten ogród ogromnym sentymentem, ale trzeba przyznać, że mimo, iż obszar (powierzchnia) ZOO jest ogromny, zwierzaki mają ciasno i brudno :(

A co napiszecie o zwierzętach w tym Zoo?

A co napiszecie o zwierzętach w tym Zoo?

Co tu pisać.Smutne jak w większości ogrodów zoologicznych.Do tego często znerwicowane oraz nudzące się niemiłosiernie. 

Więc piszcie dalej!!! 8)

Ja nie znoszę ogrodów zoologicznych, to co się tam dzieje z niektórymi zwierzętami przekracza wszelkie granice. Dawno nie byłam w zoo, ale obraz jaki pamiętam to wilk chodzący w kółko w małej klatce z betonową posadzką, zamiast biegać na wolności i przemierzając olbrzymie przezstrzenie to piękne zwierzę wyglądało jak chodząca tragedia. Widać że miał jakieś zaburzenia psychiczne bo ciągle chodził w kółko powtarzając za każdym razem ten sam cykl. To samo wiewiórki jakoś dziwnie się zachowywały, ciągle powtarzały te same kroki (hm nie wiem jak to opisać), ale tak jakoś zbiegała z gałęzie odwracała się i wracała i tak w kółko. A ten smród u hipopotamów.. nie do wytrzymania, mogłabym tak wiele wymieniać, ale szkoda słów na to co się tam dzieje.

Ja też nie byłem dawno w zoo :(
Jednak lubie te miejsce :wink:
Zoo ocharania gatunki zagrożone :jupi2:
Warunki powiny tam być na bardzo wysokimpoziomie :idea:

Zoo ocharania gatunki zagrożone :jupi2:
Warunki powiny tam być na bardzo wysokimpoziomie :idea:

Taa jasne, gatunki zagrożone powinny być chronione w ich naturalnym środowisku, a nie przenoszone w środek miasta dla uciechy ludzi, co je bardzo stresuje. A warunki w zoo może i powinny być na wysokim poziomie, ale czy tak jest??? Może jednak przejdź się do zoo to sam zobaczysz...

Napisałem, że powinny być!!! :P
A czy są to wiadomo!!! :diabolik:
Powinny być w swojim środowisku naturalnym :slonko:
Jednak człowiek dokonał tak wielu szkód, że w przypadku niektórych gaunków jest  już nie możliwe :grr: :sniper: :evill: :killer:

Zwierzęta w tym zoo nie mają najlepszych warunków tak jak inni powiedzieli że jest smród i zwierzęta chodzą w kółko swojej kaltki bo nie mają gdzie chodzić ,wybiegi sa zrobione dal lwów i niedżwiedzi słoni tylkoi na tym wybiegu nic nie ma prócz basenu z brudną wodą tak to sucha ziemia no i troche drzewa, foiki jak były to wogulenie miały warunków mayl basen tez z nieczysta wodą tylko jak już wcześniej napisałam juz  w zoo  nie ma ich no i co zauważyłam co rok to zwierząt jest mniej :( :|

Byłam jak byłam mała Chorzowskie ZOO co to było. Wiem co jedno mi się nie podbało w nim to był biały mały niedzwiadek, który był jakos tak dziwnie, była taka dziura mała i na obkoło tylko bramki zeby nie mozna było tam wpaśc. A z góry mozna było mu napluc. Nie wiem czy dalej tak jest ale wtedy było mi najbardziej zal go i zawsze o nim bede pamietac.

Fretko  niedzwiedza juz nie ma zdechł ze starosci i na tym miejscue wybudowali budke z lodami  :|

Fretko niedzwiedza juz nie ma zdechł ze starosci i na tym miejscue wybudowali budke z lodami :|

Myślę,że umarł a nie zdechł.Była już na ten temat ciekawa dyskusja w temacie "umierają czy zdychają?".

No to się poprawie umarł :(

No to się poprawie umarł :(

Brawo!I tak trzymać.A jeżeli ktoś w Twoim towarzystwie powie,że zwierzęta zdychają,to grzecznie zwróć mu uwagę i powiedz,że umierają.

Nie wiem wtedy byłam mała. Ale mam podobno jechać do Zoo bo mój kuzyn chcce jechać. Który ma 3 latka.

Wybieram się właśnie z wizytą do chorzowskiego ZOO :)
Nigdy jeszcze nie miałam okazji zwiedzać ogrodu zoologicznego zimą. Ciekawa jestem jak im się mieszka o tej porze roku w Ogrodzie i które zwierzaki mimo chłodów są na wybiegu.

Ja jednak wole chodzić do zoo latem, albo przynajmniej jak jest ciepło, bo obawiam się, e zimą wikszości zwierząt nie zobaczysz na wybiegach.

Wiem wiem... wcale na to nie licze :)
Ja rowniez przewaznie odwiedzam ZOO latem. Dlatego wlasnie tak bardzo jestem ciekawa jak wygląda teraz.

To czekamy na relacje. :)

"Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na przerwę w pracy. - Zimą musimy bez przerwy uważać na zwierzęta - mówi Piotr Liszka, dyrektor chorzowskiego ogrodu zoologicznego. - Wzmożona czujność pojawia się zwłaszcza w czasie takiego uderzenia mrozu jak wczoraj. Na szczęście obyło się bez kłopotów. Muszę przyznać, że niektóre zwierzęta mają dużą tolerancję na niskie temperatury. Mróz dobrze znoszą strusie afrykańskie, gepardy czy papugi australijskie. Nawet gdy jest 5 stopni poniżej zera, nie ma wiatru, a na ziemi nie ma lodu, wypuszczamy zwierzęta na wybieg. Największy kłopot mamy z żyrafami, które z trudem brodzą w śniegu. Wszystkie zwierzęta są w zamkniętych pomieszczeniach, a kotłownie pracują pełną parą - mówi Liszka."
z portalu 'Gazeta.pl'

No to juz mniej wiecej wiemy jak jest w ZOO o tej porze :D
z wizyta poczekam jednak az mrozy zelzeja...  :|