Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[marioka]

 I ja tak robie wszelkie przeziebienia, grypy, poczatkowo lecze naturalnymi sposobami . Gorzej ,jak sa to bakterie  niebezpieczne dla organizmu (typu coli ) .

[Iras]

ak sa to bakterie  niebezpieczne dla organizmu (typu coli ) .

esherichia coli to bakteria , ktora znajduje sie w KAZDYM zywym organizmie - jest niezbedna do prawidlowego trawienia... sek w tym, ze niektore wirusy, zalamania odpornosci itp "lubia" ja uzjadliwiac - a wtedy staje sie niebezpieczna... np. dobrze znana wiekszosci (popularna) parwowiroza - powoduje ja wirus - przy czym wirus samotnie nie wywolalby zadnych objawow, wprowadza "niewielkie zmiany" w jelicie cienkim -a to z kolei "nie podoba sie " e coli - i mamy smiertelna zaraze...

[marioka]

EEe to nie chodzi mi o ta" zaraze "
Popitolilo mi sie.. jest taka jedna w moczu ..  nie moglam wytepic  ziolami . Furantoina rowniez nie dala rade..  kwasik maly :? zapomnialam,wydawalo mi sie ze to ecoli..

[k_cian]

wogóle większośc drobnoustrojów żyjących w naszym organiźmie przy osłabieniu układu odpornościowego i w momencie kiedy te bakterie znajda się w miejscu w którym zazwyczaj nie powinny występować robi się nieciekawie...chociażby problemy kobiece...starczy że bakterie wychodzące z nas z resztkami pokarmu - nazwę ładnie - dostaną się w okolice intymne...łatwo może dojść do zakażenia dróg rodnych i problemów..mimo że normalnie żyjąc sobie w odbytnicy itd nie powodowałyby żadnych objawów chorobowych...

[marioka]

to samo jak z "opryszczka" wirus ospy

[Meriones Minor]

Ech dajcie ludzie spokój z tą grypą . Dla mnie to od początku była jakaś ściema...
Nawet Pani Weterynarz, z którą ostatnio rozmawiałam stwierdzila, że to głupota, że więcej ludzi zginęło w wypadkach drogowych w ciągu minionego weekendu, niż zmarło na prasią grypę .

[Nefra]

no pogadać sobie nie można czy jak??? Od tego jest forum...wylooozuj....

[ESIO]

Jest  coraz bliżej Polski!!!
Ptasia grypa jest dużym zagrożeniem dla ptaków!!!

[Iras]

esio - ptasia grypa, dla ptakow byla zagrozeniem od niepamietnych czasow, tylko teraz nastal czas paniki, bo w ciagu roku (moze nawewt wiecej) umarlo kilkadziesiat osób - przy czym zwykła grypa zabija rok, rocznie tysiące...

[Galago De Codi]

Ptasia grypa napadła na ptaki w niemczech. Ludzie panikują.
A nie mozna tego powiązać z naprawdę ostrą zimą?
Ptasia grypa jest dlatego niebezpieczna
bo łatwiej sięnia zarazić.
A gdy organizm ptaka był osłabiony zimą to gdy w otoczeniu wystepuje
ptasia grypa - na pewno ona pierwsza dokona zniszczen w organizmie.

Bardzo dobrze obrazuje to przykład akwarium.
Gdy do akwarium ze zdrowymi rybkami wpłynie chora, nie zarazi ich.
ALe gdy będa złe warunki srodowiskowe - zarazi.
Zwalczając ptasiągrypę - poprzez wybijanie zwierząt na fermach
- robi sie tylko zaleczenie.
XCały problem polega wlasnie natym ze zwierzęta z ferm
są zle hodowane - w złych warunkach, którer powodują
szybkie rozprzestrzenianie sie chorób. A zageszczenie ptactwa
powoduje ze łatwo moze on zmutować na inne szczepy
grozne nawet dla cżłowieka.
Tak przeciez powstał sars.
Nie ma powodu do obawiania sie ptaków

[MoniŚ]

Najgorzej ze moja siora pracuje w sklepie drobiarskim jak pech to pech...
Mam nadzieję, że do nas nie dojdzie...ale wątpie.

[Iras]

najgorsze? szczerze mowiac to nie ma wielkiego znaczenia - zanim drób trafi do sklepów, jest badany - zarówno na fermie jak i w rzeźni

[kate8828]

No i ładnie ptasia grypa w niemczech 1,5 kilometra od przejścia granicznego, juz warmińsko mazurskie zostało ostrzezone, no i zeczeło sie....zdechły łabedź 1,5 kilometra od przejścia granicznego niemiecko polskiego........

[MoniŚ]

Ja w radiu słysząłam ze 2,5km. Ale to nieistotne.
No i znaleziono w duzym miescie (300tys mieszkanców) kaczkę z H5N1

Iras no mam nadzieje, dzisiaj jak była w sklepie to tylko pytają czy z Polski :? wogóle drób się nie sprzedaje

[Iras]

wiesz mona.. ludzie panikuja, po takich artuykulach jak np w fakcie, mimo, ze w zwyklej gazecie "metro" (darmowa gazeta rozdawana w wawie) byl bardzo madry artykul - w ktorym napisane bylo, ze ptasia grypa, naprawde nie jest wielkim zagrozeniem. Co do badania drobiu - mialam praktyki w rzezni drobiu - i jest cos takiego, ze w transporcie padnie jakis ptak, to jest sekcja, jesli padl na chorobe zakazna, ktorej jakims cudem nie zauwazono i ktora moglaby zarazic inne ptaki- wtedy caly transport idzie "do kasacji" - jednak cos takiego zdarza sie naprawde rzadko. To ze drob sie nie sprzedaje jest zrozumiale - pare lat temu byla wielka panika z BSE - doslownie, wielka panika - nic wiecej, teraz jest podobnie - ludzie panikuja z powodu choroby, ktora w skali swiata zabila jakies 90 osob przez kilka lat - to naprawde niewiele, kilka razy pisalam juz o tym, ze na zwykla grype rok rocznie umieraja tysiace, na codzien wiecej osob ginie w wypadkach - to jakos paniki nie wywoluje. Przyznam, że wirus może stanowić zagrożenie JEŚLI (powtarzam - JEŚLI) zmutuje i bedzie sie przenosil z czlowieka na czlowieka - jednak, to nie jest tylko wielka niewiadoma, czy wogole zmutuje, ale nawet JESLI to zagrozeniem nie beda ptaki - a ludzie, gdyz wtedy to juz nie bedzie ptasia grypa, a nowa odmiana ludzkiej, ktora prawdopodobnie ptakow nie bedzie atakowac....  Ogólnie - szczerze mowiac mi bardzo pasuje to, ze ludzie nie kupuja drobiu - spadna ceny i wyzerka bedzie dla mnie tansza...

ps. - MOJ 2000 POST!!!

[Nefra]

goopia panika...zawsze na jakieś choroby ptaszyska umierały i jakoś nikt nie panikował. Wiadomo ze przy takich mrozach jak były to chore zwierzeta padają. Więc te co były osłabione chorobą padły. A że jest panika to co kto spotka martwego ptaka to od razu zgłasza, badają i bach....EPIDEMIA bo zdechły 3 łabędzie, 1 wróbel i 2 sikorki... na przestrzeni tysięcy kilometrów

Kto szuka ten znajdzie...ale czy coś z tego wynika???

[Iras]

nefra - a od polowy lutego jest u mnie  'dzikie' ptaszysko AAAAA PTASIA GRYPAAAAAA musze sie pozbyc tego prtaszyska, bo nie dosc ze ma klopoty z lataniem, to od wczoraj ma jeszcze problemy z noga... jeszcze sie czyms zaraze... (tak naprawde, ptaszysko najprawdopodobniej nie zauwazylo jakiejs szyby czy czegos i przywalilo - stad niedowlad skrzydla i nogi)

Byłam dziś na bazarze i az mi sie zal zrobilo tych babc z jajkami, czy kurami na rosol - wszyscy je omijali, moj ojciec chyba byl jednyna osoba, ktora kupila jajka...

[Nefra]

BOszzzzzz, Iras!!! to może ta pani Bażantowa pod moim karmnikiem siedzi dlatego ze chora na jakąś grypę???

[Iras]

taaa od razu... pewnie te stada sikorek, ktore skubia mieso dla psow lezace u mnie na tarasie tez sa chore, a moja papuzka falista to juz wogole... a to moje ptaszysko (jemioluszka) to chyba wscieklizne ma bo jak dawalam zarcie to mnie zaatakowala (proba dziobniecia) 9pomijam fakt, ze wscieklizna jest choroba wylacznie ssakow)

[kate8828]

Pierwszy przypadek ptasiej grypy w polsce w Toruniu, wiedziałam że to do nas dojdzie mam nadzieje ze szybko sie tego pozbedziemy i żaden człowiek przez to nie umrze....

[Ola14]

Ja sie nie boje o siebie bo i tak nie bede dotykac niezywego ptaka. Gorzej z psem. Od wiosny do jesieni, bardzo czesto chodze z nim na plaze. Jest to retriever, wiec jak zobaczy zdechlego ptaszka to go najczesciej do pyska bierze 

[MoniŚ]

Ja się nie obawiam, tylko że mój kot czasem wychodzi na podwórko (zwłaszcza gdy jestem w szkole i rodzice go przez moją nieobecność wypuszczają ). No i lubi chapsnąć sobie wrócelka, u mnie jest bardzo dużo i kicia poluje mam nadzieje, że wprowadzą zakaz wypuszczanią kotów, może wtedy by nie wypuszczali kota . Wogóle mój ojciec jest jakiś dziwny, mówie zeby zamknął w kurniku te 3 głupie kury które łażą nie wiem po co po podwórku (nie ma to jak wiejska atmosfera ) a on nic zapłaci mandat to zobaczy no ale cóż, siła wyzsza...

[Nefra]

ptasia grypa to jeszcze się dzieli na jakies N, prawda, Iras? I nie każde N jest groźne

[Iras]

ptasia grypa dzieli sie nie tylko na N - dla człowieka jest groźny TYLKO H5N1 - przy czym własnie to N1 jest groźne - każdy inny typ dotyczy tylko i wylacznie ptakow.

[kate8828]

Ja chciałabym tylko dodac że władze proszą o nie wypuszczanie na zawnatrz kotów, oraz o trzymanie psów na smyczy i nie pozwalanie im na wąchanie jakichkolwiek ptaków....
Mam nadzieje że wiecej  sie tych martwych łabedzi zarażonych n1 nie znajdzie tylko mam obawy bo  teraz niedawno podali że sa kolejne oprócz tych  2  przypadki martwych łabedzi zarażonych ta choroba a władze proszą nawet o omijanie miasta toruń

[ESIO]

Kolejny przypadek ptasiej grypy, więcej na: http://wiadomosci.onet.pl/1273243,11,item.html

[kate8828]

Tylko boje sie żeby nie było tak jak jest zawsze, teraz wszyscy sie nie boja itp. a potem jak ktos zachoruje i umrze to dopiero bedzie madry Polak po szkodzie...
Nie jest to kierowane do nikogo tylko tak ogółem

[Iras]

kate - zacznijmy od tego, ze cale te akcje z omijaniem miasta itp. to przesada - nawet gdyby komus przyszlo do glowy oskubac ptaka chorego na ptasia grype, to i tak sie nie zarazie, o ile potem umyje rece, nawet jesli ktos zaczalby zbierac odchody chorych ptakow golymi rekami - wystarczy umyc rece i po sprawie - przez skore sie czlowiek nie zarazie, no chyba ze ma poharatane te rece. Ptasia grypa, to wielka panika, podobnie jak sars i bse...

[ESIO]

Tylko boje sie żeby nie było tak jak jest zawsze, teraz wszyscy sie nie boja itp. a potem jak ktos zachoruje i umrze to dopiero bedzie madry Polak po szkodzie...
Nie jest to kierowane do nikogo tylko tak ogółem

To jest pewne, ale żeby się zarazić to trzeba jeść nie gotowane, smażone itd. mięso, albo dotykać nie żywe ptaki gdy ma się zranione ręce, pomimo to możliwość zarażenia nie jest ogromna!!!
Jednak jest!!!

[Iras]

albo dotykać nie żywe ptaki,

esio - patrz co napisalam wyzej - grypa NIE przenosi sie przez skore...