Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Pomiędzy Prawem a Zwierzętami => Wątek zaczęty przez: IBDG w 2007-04-11, 19:19



Tytuł: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-04-11, 19:19
Coetzee dobrze mówi, ale czy będzie wysłuchany? :/ Były już próby wprowadzenia zakazu corridy...
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=8815071&rfbawp=1176311681.756


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-04-11, 21:40
Zakaz,zakazem,ale najważniejsze jest,żeby byl on przestrzegany...Coś o tym wiemy - w U.K od 2 lat jest zakaz polowań par force,a mimo to polowania nadal się odbywają...Sam zakaz,niestety nie wystarczy...


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-04-17, 18:46
Bernhard Grzimek napisał kiedyś, że kompletnie nie rozumie torreadorów oraz publiczności oglądającej takie widowiska. Ja również ich nie rozumiem. Dziwię się czemu hiszpański kościół katolicki nie protestuje przeciwko tym bestialskim zwyczajom.Tyle się mówi o miłosierdziu dla ludzi. A co z miłosierdziem dla zwierząt?


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-04-17, 18:57
A ja się nie dziwię :/ Kościół katolicki w Polsce też nie staje w obronie "braci mniejszych", czemu w Hiszpanii miałoby być inaczej? Czytałam o hiszpańskich "rozrywkach ludowych", czyli tradycyjnych zabawach. Jedna z nich wygląda tak, że osoba z przesłoniętymi oczami wymachuje szablą, usiłując obciąć głowę gęsi :roll:

Zajrzyj, Zoologu do apeli, do wątku o Allegro dla Synka. Pies 6 dni leżał w kałuży krwi, mijany przez śpieszących do kościoła na świąteczne nabożeństwo katolików.


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-04-18, 22:12
Zoologu - właśnie czytałem na innym forum,jaki stosunek do zwierząt ma nasz kościół - oto  cytaty: św. Bonawentura: "Wszystko istnieje dla człowieka". Francis Bacon: "Gdyby ród człowieczy nagle zniknął, świat straciłby wszelki sens i zszedł na manowce." I creme de la creme, czyli Pius IX: "Zwierzęta nie mają żadnych praw. Zostały stworzone na użytek człowieka, tak samo jak rośliny i kamienie". "Człowiek ma prawo zadawać zwierzętom śmierć i cierpienie dla celów słusznych i pożytecznych, a nawet tylko dla rozrywki." ("Dykcjonarz katolicki"). A tu jeszcze o corridzie: " A gdzie powstała korrida, jak nie w katolickiej aż do bólu Hiszpanii? Zresztą to widowisko (czy raczej rzeź) wywodziło się ze średniowiecznych igrzysk, w których konni rycerze mieli za zadanie ugodzić lancą szarżującego byka. Owszem, w XVI w. papież wydał edykt zakazujący owych igrzysk, jednak bynajmniej nie ze względu na ginące podczas nich byki i konie, ale z powodu obawy, że traci wówczas zdrowie i życie zbyt wielu szlachetnie urodzonych rycerzy."


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-04-19, 08:15
Pius IX: "Zwierzęta nie mają żadnych praw. Zostały stworzone na użytek człowieka, tak samo jak rośliny i kamienie". "Człowiek ma prawo zadawać zwierzętom śmierć i cierpienie dla celów słusznych i pożytecznych, a nawet tylko dla rozrywki."

Człowiekowi, głoszącemu takie teksty, zadałabym śmierć (bez cierpienia), dla "celu słusznego i pożytecznego" (nie dla rozrywki). Przestałby ogłupiać innych ludzi.


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-04-19, 11:15
I jak tu się dziwić ludziom,którzy znęcają się nad zwierzętami,skoro przykład idzie z samej Góry?.  :( Takie teksty to również kamyczek do ogródka myśliwych... :(


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2007-04-19, 16:31
Zoologu - właśnie czytałem na innym forum,jaki stosunek do zwierząt ma nasz kościół - oto  cytaty: św. Bonawentura: "Wszystko istnieje dla człowieka". Francis Bacon: "Gdyby ród człowieczy nagle zniknął, świat straciłby wszelki sens i zszedł na manowce." I creme de la creme, czyli Pius IX: "Zwierzęta nie mają żadnych praw. Zostały stworzone na użytek człowieka, tak samo jak rośliny i kamienie". "Człowiek ma prawo zadawać zwierzętom śmierć i cierpienie dla celów słusznych i pożytecznych, a nawet tylko dla rozrywki." ("Dykcjonarz katolicki"). A tu jeszcze o corridzie: " A gdzie powstała korrida, jak nie w katolickiej aż do bólu Hiszpanii? Zresztą to widowisko (czy raczej rzeź) wywodziło się ze średniowiecznych igrzysk, w których konni rycerze mieli za zadanie ugodzić lancą szarżującego byka. Owszem, w XVI w. papież wydał edykt zakazujący owych igrzysk, jednak bynajmniej nie ze względu na ginące podczas nich byki i konie, ale z powodu obawy, że traci wówczas zdrowie i życie zbyt wielu szlachetnie urodzonych rycerzy."

Doskonale o tym wiem. Moje zdziwienie wynika z faktu,że Kościół powinien świecić dobrym przykładem. Wiem również, że nie świeci i dziwię się dlaczego?


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-04-19, 16:49
Nie jestem pewna, czy należy od Kościoła oczekiwać świecenia dobrym przykładem, zwłaszcza w kwestii zwierząt :/ Przecież one duszy nie mają, na tacę też nie dają... Krótko mówiąc, są stworzeniami gorszego gatunku :roll: Sam Bóg tak postanowił podobno :roll:


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-04-19, 22:41
Zoologu - ja też się dziwię,dlaczego - chociaż nie mam złudzeń,że coś się ze strony koścoła w tej kwestji zmiei... :/  :(


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: Enola w 2007-04-26, 16:14
Ja to w ogóle nie rozumiem jak ktos sie moze rajcowac tego typu rozrywkami jak corrida itp. To ma byc Unia Europejska? Toz to banda niecywilizowanych barbarzyńców!


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-04-26, 16:29
W naszym ' cywilizowanym świecie " nie tylko corrida jest dozwolona i uważana za tradycję kultularną.We Francji i w Luxemburgu nadal legalne są polowania Par Force z psami na lisy - w U.K są one zabronione,ale i tak odbywają się nielegalnie...


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: Enola w 2007-04-27, 16:42
z tego co wiem to sam ksiaze William praktykuje te polowania, na zupełnym legalu (jemu wolno).... szkoda gadać...


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-04-27, 17:02
Ponieważ są to polowania zarezerwowane dla arystokracji i uważane za ich przywilej i właśnie za tradycję - sami polujący twierdzą,że nikt im tego prawa i przywileju nie odbierze...Policja tłumaczy się,że nie może nic zrobic,bo trudno udowodnic,do jakich celów będą wykorzystywane psy...A Brytyjska rodzina królewska nigdy nie dawała w tej sprawie dobrego przykładu - oprócz Diany,która była przeciwko tej krwawej tradycji...


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-04-27, 17:27
A propos Diany, czytałam, że gdy starszy z chłopaków na któreś urodziny dostał od ojca broń mysliwską, Diana zaprotestowała i tłumaczyła, dlaczego nie powinno się polować. Tym większa szkoda, że zginęła... :( Kto teraz zaprotestuje?


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-04-27, 17:32
To była jedyna rozsądna osoba w tym gronie...  A co do polowań,to w maju w Angli zmieniają się władze - odchodzi Tony Bliar i polowania mogą zostac przywrócone,gdyż w Brytyjskim parlamencie większośc mają tzw. zwolennicy tradycji...  :(


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-04-27, 17:39
No to kicha... Zaczynam mieć alergię na wszelkiej maści "zwolenników tradycji" :roll: Często, jak ktoś chce głupotę przeforsować, podpiera się "tradycją"...


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-04-27, 17:51
Tak właściwie,to i tak nie widac róznicy,bo zakaz jest tylko na papierze,a z jego przestrzeganiem i karaniem łamiących prawo,różnie bywa...Nawet nie wiem,czy w ciągu tych dwóch lat,od kiedy obowiązuje zakaz,komukolwiek udowodniono jego złamanie - po prostu policja jest obojętna,a polujący mają kasę i zawsze się wywiną...  :(


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-02, 13:44
Wracając jeszcze do polowań z nagonką,to znalazłem coś takiego...             http://www.aniwet.pl/artnagonka.htm


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-02, 15:41
No po prostu koszmar... Jak można dobrowolnie brać w czymś takim udział? :( Jak lis musi być przerażony, gdy rozkopują jego norę... Nie pojmuję atrakcyjności czegoś takiego...


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-02, 16:32
IBDG - nie tylko ty.  :roll: :/ Ja w ogóle nie pojmuję,jak zabijanie zwierząt może kogoś bawic i dostarczac emocji...  :roll: W tym artykule,niby są przeciwko,ale piszą,że,np. polowanie z norowcami już jest " cacy "... :(


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-02, 17:03
Niby jest bardziej "sportowe", bo szanse równiejsze... Dla mnie i to jest chore... Jak mój poprzedni pies w parku wyciągnął za ogon kreta z nory, doskoczyłam z krzykiem, bojąc się, że uszkodzi zwierzątko... Nie wyobrażam sobie szkolenia psa po to, by go szczuć na inne zwierzę :roll:


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-05-02, 17:26
No właśnie - te psy są szkolone,a ja ,niestety,widziałem jak  :roll: ...koszmar   :roll: ...Te psy nie atakują lisa instynktownie - jest im to wpajane od urodzenia... :( W ogóle polowanie jest chore i tyle...


Tytuł: Odp: Noblista przeciw corridzie
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2007-05-03, 07:36
A ja się nie dziwię :/ Kościół katolicki w Polsce też nie staje w obronie "braci mniejszych", czemu w Hiszpanii miałoby być inaczej? Czytałam o hiszpańskich "rozrywkach ludowych", czyli tradycyjnych zabawach. Jedna z nich wygląda tak, że osoba z przesłoniętymi oczami wymachuje szablą, usiłując obciąć głowę gęsi :roll:

Zajrzyj, Zoologu do apeli, do wątku o Allegro dla Synka. Pies 6 dni leżał w kałuży krwi, mijany przez śpieszących do kościoła na świąteczne nabożeństwo katolików.

Kosciol katolicki w Polsce jest tak zacofany, ze odechciewa mi sie doslownie wszystkiego :/ na lekcjach religii (na całe szczescie koniec tych udrek) ne moglam wysiedziec spokojnie 45 minut. Ksiądz, a dokładnie Proboszcz, nie miał zadnego szacunku dla zwierzat ... :| zaczynało mnie to już wkurzać, bo swoimi słowami proboje wtargnac w czyjes zycie... mowił że teraz to ludzie wola kupowac psy i koty, niz rodzic dzieci :o a przepraszam... to moje zycie i moja wola, jesli bede chciala miec kilka psow i jedno dziecko to nikt nie ma prawa mnie obrazac.. ale coz, u nas jest takie a nie inne myslenie :|

a co do całego zakazu o ktorym jest tu mowa, bardzo bym chciała aby został wprowadzony i egzekwowany... ale szczerze w to watpie, to tradycja, ale jakze okrutna :/ :(