ooo!
http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,11817.msg432784.html#msg432784 ja dostałam na zawodach siatkarskich.. stoję sobie tak na środku boiska i mnie nagle tak w brzuchu ściska.. ale to tylko raz taki skurcz miałam, potem już lekko.
dla mnie największym stresem było powiedzenie mamie o okresie, a musiałam to zrobić, bo nie było żadnych podpasek w domu.
btw. zapominam Wam ostatnio powiedzieć, że ja już z okresem chyba wszystko przeżyłam.
przeżyłam połowę wymiany międzyszkolnej, 12 godzinną podróż autokarem, połowę obozu we Włoszech NAD MORZEM, 21 godzinną podróż i znowu połowę wymiany międzyszkolnej - z czego w programie była całodniowa wycieczka w góry, a ja mialam wtedy najobfitszy dzień.
a to wszystko dzięki tamponom!
jakbym miała zacząć używać teraz podpasek to bym się pochlastała chyba. O.o