Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"  (Przeczytany 2128 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

PuchonKa

  • Gość
Prawdopodobnie będe miała kotka :mrblue: i czy możecie mi odpowiedzieć na pytanie:

1. Czy łatwo się je uczy korzystania z kuwety?
2. Co powinny jeść?
3. Czy często mają problemy ze zdrowiem?
4. Co robicie z nimi jak wyjeżdżacie?
5. Czy one nie niszczą mebli (albo innych rzeczy)?

itd.


Krótko mówiąc wszystkie plusy :ok: i minusy :do-bani:


http://alejaja.pl/tapety/drunkcat_640x480.jpg
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Re: Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau&q
« Odpowiedź #1 : 2004-10-16, 18:56 »
po pierwsze- poczytaj sobie ksiazki o kotach.
po drugie- nie wklejaj prosze ni z gruszki ni z pietruszki zdjec

po trzecie- zywienie pomine, myszka sie na ten temat na pewno rozpisze :)

ja miske bardzo szybko nauczylam robic do kuwety, powiedzialabym nawet, ekspresowo, zajelo nam to jakas minute trzydziesci :P
nie maja raczej problemow ze zdrowiem, o ile sa wykastrowane, zaszczepione i odrobaczone.
ja Miske zostawiam u babć.
co do niszczenia- maly kociak na pewno bedzie to robil, trzeba sie z nim wtedy duuuuzo bawic, zeby mu sie nie nudzilo. jesli Ci to tak przeszkadza, wez doroslego kota np ze schroniska:)
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #2 : 2004-10-16, 19:13 »
korzystanie z kuwety do nauczenia jest bardzo proste, wszystkie moje koty (nawet te dzikie,ktore byly u mnie krotko) oraz koty znajomych momentalnie zaczynaly korzystac z kuwety. tu nie ma problemu na ogol.

niszczenie to inna sprawa: moje nie niszcza, ale roznie to bywa.

wyjazd: trzeba im znalezc kogos kto sie zaopiekuje lub zabrac ze soba. u mnie zawsze ktos jest, jak nie ja to rodzice, bo zabieranie ze soba tez nie zawsze jest bezpieczne.

problemy ze zdrowiem tez sa cecha indywidualna, jak tylko bedziesz juz miala kota to idz z nim koniecznie do weta,on go zbada, zaszczepi na co trzeba i wszystko bedziesz wiedziala.

na temat zywienia duzo juz tu bylo powiedziane na forum,wiec poczytaj :)
no a na koniec gratuluje decyzji, oby wam sie z kotem dobrze zylo  :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedz #2 : 2004-10-16, 19:13 »

PuchonKa

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #3 : 2004-10-16, 19:37 »
heh, dzięki cassandra, ale chciała bym wiedzieć ile to odrobaczanie (itd.) kosztuje, no i czy kota trzeba zaprowadzić do kuwety jak mu się chce czy on jakoś sam z siebie korzysta z kuwety??? :mysli:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Re: Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau&a
« Odpowiedź #4 : 2004-10-16, 21:14 »
Cytat: PuchonKa

1. Czy łatwo się je uczy korzystania z kuwety?

Owszem, koty z reguly sa bardzo czystymi zwierzetami. Co nie znaczy, ze nauczy sie w pare minut. Trzeba mu poswiecic troche czasu i cierpliwosci. Nie bic, nie krzyczec, nie wsadzac nosa w odchody. Pilnowac i cierpliwie wstawiac do kuwety.

Cytuj
2. Co powinny jeść?
Koty to drapiezniki, typowi miesozercy. Co nie znaczy, ze nie nalezy ich diety uzupelniac nabialem i warzywami. A jesli gotowe karmy, to dobrej jakosci. Bez barwnikow. Na temat zywienia bylo juz kilka tematow i to bardzo szczegolowych. Spokojnie mozesz poszperac po forum.

Cytuj
3. Czy często mają problemy ze zdrowiem?
Jak kazde zywe stworzenie - miewa. Jedne czesciej, inne zadziej. Kwestia osobnicza.

Odrobaczenie kosztuje grosze. Wizyta u weta w zaleznosci od weta, regionu, miasta itp. od 10 do 40 pln. Szczepienia 35-50 pln - trzeba wykonac dwa.  Nastaw sie rowniez na kastracje. I pomysl o tym, ze kot moze zachorowac, a leczenie tez kosztuje ;)

Cytuj
4. Co robicie z nimi jak wyjeżdżacie?
Staram sie nie wyjezdzac. A jesli juz, to staram sie o dobra opieke na czas nieobecnosci.


Cytuj
5. Czy one nie niszczą mebli (albo innych rzeczy)?
Moga niszczyc - jak kazde zywe stworzenie.

Cytuj
Krótko mówiąc wszystkie plusy :ok: i minusy :do-bani:

Teraz ode mnie pytanie - czego oczekujesz od kociaka? I co uwazasz za minus?


Jeszcze taka mala prosba - sa wsrod uzytkownikow forum osoby posiadajace modem. Wklejanie duzych i zbednych zdjec niestety wydluza czas sesji, a za to sie przy modemie placi. Postaraj sie uszanowac czas i pieniadze tych uzytkownikow ;)
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Sal

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #5 : 2004-10-18, 08:26 »
Ja tylko wtrącę słówko w kwestii niszczenia.
Wystarczy obciąć pazurki.  :wink:

Oczywiście gratuluję. :wink: Zobaczysz jak wspaniale jest mieszkać z kotem.  :)
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #6 : 2004-10-18, 20:51 »
nie kazdy sobie da obciac... chyba,ze jest jakas metoda obezwladniajaca  :wink:
Zapisane

Tofifi

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #7 : 2004-10-18, 21:46 »
Zdecydowanie najlepszym sposobem na obcinanie pazurków jest  zrobienie tego na spiocha :wink: choc to i tak nie uchroni upartego kociaka przed zaciąganiem tapicerki.

Jesli chodzi o "+" i "-" to wszysko wychodzi w praniu,każdego co innego drażni, a co innego powala na nogi ze szczęścia.To tak jak z ludzmi mają swoje dobre i troche gorsze cechy.

Ale zdecydowanie jesli chodzi o kotki więcej jest "+" :)  :wink:
Zapisane

Tika

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #8 : 2004-10-18, 22:49 »
Cytuj

Jesli chodzi o "+" i "-" to wszysko wychodzi w praniu,każdego co innego drażni, a co innego powala na nogi ze szczęścia.To tak jak z ludzmi mają swoje dobre i troche gorsze cechy.

Ale zdecydowanie jesli chodzi o kotki więcej jest "+"  


Zdecydowanie zgadzam się z Toffi  8) !
Koty są suuuuuuuuuper i kilka "-" nie znaczy nic przy niezliczonych ilościach "+", które każdy kociarz potrafi wymienić jednym tchem  :) .
Zapisane

Forum Zwierzaki

Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedz #8 : 2004-10-18, 22:49 »

Eli

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #9 : 2004-10-19, 14:56 »
tak.... plusów jest więcej.. ale
najgorszym minusem Olimpa jest wstawanie o 5 rano...
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #10 : 2004-10-19, 15:19 »
a ile mcy/lat ma olimp ?? moja niedzwa jak byla mniejsza (tak do roku, czy poltora) tez wstawala bardzo wczesnie (3-4), a teraz juz jest ok :) wyrosla z tego ;)
Zapisane

Eli

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #11 : 2004-10-19, 16:01 »
Oli ma 5 miesięcy :)
Zapisane

Emilka

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #12 : 2004-10-19, 16:05 »
jak sie ma wiecej kotow jest znacze wygodnie :P przynajmniej nie budza mnie nad ranem,zajmuja sie soba... :wink:
Zapisane

Eli

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #13 : 2004-10-19, 17:22 »
w zyciu wiecej kotów do domu mamusia mi nie pozwoli sprowadzić.....
czasem jest gadanie żebym się tego pozbyła......
na szczęście wiem że on i tak zostanie , w ogole nie ma szans zebym sie go pozbyła  :wink:
za rok, może dwa, będzie drugi kotek  :wink:  i zastanawiam sie czy nie wziąść dorosłego, bo chyba nie chce przechodzić przez to raz jeszcze
Zapisane

Tofifi

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #14 : 2004-10-19, 19:23 »
Moja im jest starsza to później wstaje.Tez miała takie jazdy o 3-4-5 rano :evill:
Teraz ma ponad poł roku i jest o niebo lepiej. Najlepszym sposobem na nią okazało sie ignorowanie jej.Poprostu udaje, że śpie :-x ,a ona odpuszcza i sam się sobą zajmuje.Oczywiście żarełko w misce zawsze suche jest, bo głodna nie odpuściłaby  gdybym nie wstała.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedz #14 : 2004-10-19, 19:23 »

Eli

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #15 : 2004-10-19, 21:38 »
No wlasnie, a Olimp spi u mnie w pokoju .... i drzwi sa zamkniete wiec musze mu otworzc, isc nalozyc jesc.... a potem biega.... eh
Zapisane

Tofifi

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #16 : 2004-10-19, 22:07 »
He he, u mnie dokładnie to samo było  :)
Zawsze zamykałam drzwi na noc w pokoju, a kicia oczywiście ze mna spała w pokoju( wciąz tak jest) i co noc musiał wstawać , bo miauczała pod drzwiami, ze siusiu, ze jeść itd.Musiałam sie więc przyzwyczaić do otwartych drzwi, zeby mogla wychodzic i wchodzić kiedy chce.Mi dało to święty spokój a jej swobode :)
Zapisane

weronika

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #17 : 2004-10-19, 22:37 »
Moj lobuziak jak chyba kazdy maly kotek tez kiedys budzil mnie bez przerwy w nocy, a to na jedzonko , a to na zabawe...Potem dluugo byl spokoj, moj koteczek zrobil sie samodzielny, nawet gdy wstawal w nocy nikogo nie budzil , szedl grzecznie do kuchni , zjadl suchej karmy i spokojnie wracal do lozka,przytulal sie tym cudnym kocim cialeczkiem do nas i spal do rana.Myslalam , ze juz stal sie doroslym kotem(ma 1,5 roku) i napewno minelo mu to budzenie mnie.Ale ostatnio znow zaczely sie pobudki i to wcale nie do zabawy, po prostu musze wstac , isc z nim na kanape i tam sobie siedzimy .Ale mowy nie ma , zebym chociaz na troche sie zdrzemnela , zaraz miauczy , tak sobie razem posiedzimy, pogadamy i dopiero moge wrocic do lozka .
Zapisane

PuchonKa

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #18 : 2004-10-20, 19:41 »
Przepraszam was bardzo, ale ten temat założyła moja siostra, któa się pode mnie podszyła, więc nie odpowiadam za te głupoty, które tu powypisywała :P
Teraz to naprawdę ja, a w ogóle to kiedys tę Ulkę zabiję!!!
Przecierz to jasne, że trzeba sobie kupic książkę o kotach i tyle ;)
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #19 : 2004-10-20, 21:23 »
Nie rycz. I na drugi raz lepiej pilnuj konta.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Hermi93:D

  • Gość
Re: Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau&q
« Odpowiedź #20 : 2004-11-06, 20:57 »
Cytat: PuchonKa
Prawdopodobnie będe miała kotka :mrblue: i czy możecie mi odpowiedzieć na pytanie:

1. Czy łatwo się je uczy korzystania z kuwety?
2. Co powinny jeść?
3. Czy często mają problemy ze zdrowiem?
4. Co robicie z nimi jak wyjeżdżacie?
5. Czy one nie niszczą mebli (albo innych rzeczy)?

itd.


Krótko mówiąc wszystkie plusy :ok: i minusy :do-bani:


http://alejaja.pl/tapety/drunkcat_640x480.jpg

a więc tak po kolei
1.Weź kotka, który będzie umiał już załatwiać swoje potrzeby, uczy go wtedy jego mama
2.Moja kotka jadła Kitecat i Whiskas Yunior saszetki i to suche tak zwane
3.Nie raczej nie, ale to zależy również od ciebie
4.Ja zostawiam u rodziny albo u babci i dziadka albo u cioci i wujka, ale podobno, można kota zostawić samego i co 3 dni, żeby ktoś przychodził uzupełnić mu miski i posprzątać w kuwecie, ale ja tego nie polecam.
5.Oh tak niszczą i to bardzo szczególnie tapety. U mnie jest tak, że kotka drapie tapetę i po niej wspyna się do góry, bo tapeta ma takie górki za które jej się dobrze pazury przyczepiają.
Pozdrowienia dla Ciebie i Twojego przyszłego kociaka.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Re: Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau&q
« Odpowiedz #20 : 2004-11-06, 20:57 »

myszka

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #21 : 2004-11-06, 22:10 »
Hermi - no to akurat w kwestii żywienia sama powinnaś zasięgnąć porady - to coś, to nie jest żadne jedzenie... :?
Zapisane

Eli

  • Gość
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #22 : 2004-11-06, 22:53 »
Hermi poszukaj na forum postów na temat żywienia kotów, bo to co podajesz swojemu, to jedno wielkie świnnnstwo...
Zapisane

Kira

  • Gość
Re: Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau&q
« Odpowiedź #23 : 2004-11-07, 00:39 »
1. Czy łatwo się je uczy korzystania z kuwety?
moja kicia miała problemuy po roku nauczyła sie i juz zasze trafiała :)
2. Co powinny jeść?
 karmy  suche lub własnej roboty  jedeznie  typu  Wiskas i Kiti kat odpoada tam sa prawie same uzalezniacze  
polecam royala i purine i Iamisa i animodie
3. Czy często mają problemy ze zdrowiem?
jesli maja  szczepienia to sa zdrowe moja kicia nie ma szczepien bo przegamiłam te od 4 roku zycia wymagane pozatym kicia nie wychodzi na dwór i jest zdrowa.. w  wiku 10 lat moga miec problemy z pasozytami wewnetrzynym i z sierscia
4. Co robicie z nimi jak wyjeżdżacie?
ja zostawiam kicie z babcia... i dziadkiem
5. Czy one nie niszczą mebli (albo innych rzeczy)?mozesz kupić drapak i nauszyc drapania moja kicia otrzymała drapak kiedy miła 9 lat  i juz nie umie z niego korzystac i obdrapuje meble na potegę :o
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau"
« Odpowiedź #24 : 2004-11-07, 07:55 »
Kira - problemy z pasozytami wewnetrznymi i sierscia koty moga miec niezaleznie od wieku. Jest to zdecydowanie uzaleznione od posiadania tychze pasozytow i czestotliwosci odrobaczania. Problemy z sierscia zaleza od zywienia, moga tez byc oznaka problemow zdrowotnych - niezaleznie od wieku.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Eli

  • Gość
Re: Będe (prawdopodobnie) miała zwierze co robi "miau&q
« Odpowiedź #25 : 2004-11-07, 13:06 »
Cytat: PuchonKa

5. Czy one nie niszczą mebli (albo innych rzeczy)?



Czy niszczą? napewno drapią, logiczne. Ale jedne nagminnie drugie sporadycznie. (Olimp nalezy do tych drugich :wink:)
najlepszym sposobem jest obcinanie pazurów. Do drapaka nie zawsze sie przyzwyczajają, a nawet jeśli, to i tak zdazy się że podrapią jakiś mebel.
Inny sposób, pozwolić im drapac jakiś jeden, stary mebel. Od innych odganiać.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.076 sekund z 27 zapytaniami.