Galago De Codi doskonale cie rozumiem nie ktorzy przesadzaja ja na rec.akwarium nie pisalem bo mam od niedawna internet a samo przegladanie mnie zniesmaczylo jak widze jak ludzie którzy tak naprawde nie maja pojecia radza wszystkim a sami maja problemy z którymi nie daja sobie rady. Co do kasy to jestem biednym studentem i raczej na malo zeczy mi starcza wszystkie moje akwa sam sobie sklejalem szyby zalatwialem po taniochu wszystko musialem kombinowac zeby jakos miec. Ryby zalatwiam zawsze przez jakies dojscia inne niz sklepy zoo bo one zawsze zdzieraja z ludzi kase i gdybym mial kupowac w sklepie ryby to chyba bym sie nie wyplacil, nie mówiac juz nic o bajerach typu tlo juwela lub zwirek sery.
Tak to juz niestety jest kolego akwarysto
Ps. a ja lubie nazwy lacinskie i wcale sie ich nie ucze po nocach. Na studiach mialem lacine dalej na studiach wiekszosc rzeczy wkuwam po lacinie i takie nazwy spoko mi wchodza a druga rzecz owszem bezsensu jest uzywac nazwy lacinskiej co do ryb dawno hodowanych w polsce z przyjetymi juz polskimi nazwami. Ale mialem wiele ryb które mialy tylko lacinska nazwe i wtedy jest sie zmuszonym taka stosowac