Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 50 51 [52] 53 54 ... 236   Do dołu

Autor Wątek: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...  (Przeczytany 892672 razy)

0 Użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1530 : 2007-12-18, 21:41 »
Ej idealisto to zwierzęta już nie są wolne?

Według niektórych myśliwych - nie są - np.



Cytuj
Są to dzikie zwierzęta, ale nie do końca wolne. Ich świat jest ograniczony przez człowieka i przez człowieka musi być kontrolowany.

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1531 : 2007-12-18, 22:04 »
Myśliwi zajmują się ułamkiem zwierzyny należącej do Skarbu Państwa
hmm no tak, tylko tymi które mozna zjeść, do innych szczelają by nie było konkurencji, a reszte olewają, tak naprawde ich wkład ogranicza sie do regulacji liczebności, wypuszczenia kilku bażantów które i tak zastrzelą i budowanie sztucznych nor dla lisów na które potem polują :/ :roll:

Ej idealisto to zwierzęta już nie są wolne?
zapewne Lis, tak jak wiele tu osób chciałb żeby ziwerzęta były wolne, znresztą niby są wolne, ale co to za wolność gdzie ejst mały las, ajkieś pole i co chwila ktoś strzela?
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1532 : 2007-12-18, 22:40 »
Według niektórych myśliwych - nie są - np.

Pytanie było do Ciebie, a nie do myśliwych (niektórych).

ale co to za wolność gdzie ejst mały las, ajkieś pole i co chwila ktoś strzela?

W koło mnie jest las i łąki i jakoś nie słyszę żeby ktoś co chwilę strzelał...
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1532 : 2007-12-18, 22:40 »

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1533 : 2007-12-18, 22:49 »
no moze kołó ciebie, a powiedz jak zabijają kilkanaście zwierząt rocznie? używają tłumika? wątpie, jakoś oddająs ie krwawym pasją, a ze ty tego nie słyszysz nie znaczy ze zwierzyna tez nie. mo lepszy słuch i nie jest tylko koło twojego domu, ja też nigdy nie spotkałam, ani nie słyszałam mysliwego, nie chce go spotykać, ale są u mnie. są ambony, kołó lowieckie, to mysłiwi, a oni tez musza sie kryć, wkońcu potem sie ciesza na popijawie jak to podeszli sarne czy lisa

oj rozpisałam sie, jeste teraz w fazie pisania bo zadanie z polaka robie...
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1534 : 2007-12-18, 22:53 »
Pytanie było do Ciebie, a nie do myśliwych (niektórych).



Hmmm...odpowiedź nie jest łatwa,bo z jednej strony zwierzęta są wolne,a z drugiej należą do Skarbu Państwa i prawa do nich,mają LP...myślę,że jest trochę tak,że lasy to obecnie wielkie ogrody zoologiczne,a zwierzęta są w nich hodowane,żeby było do czego strzelać...



W koło mnie jest las i łąki i jakoś nie słyszę żeby ktoś co chwilę strzelał...

Co chwilę nie - prędzej,co weekend.

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1535 : 2007-12-18, 23:01 »
no moze kołó ciebie, a powiedz jak zabijają kilkanaście zwierząt rocznie?

...

a ze ty tego nie słyszysz nie znaczy ze zwierzyna tez nie. mo lepszy słuch i nie jest tylko koło twojego domu

no może i 'mo'... Ale włócząc się po lesie nigdy nie słyszałem żadnych strzałów.

ja też nigdy nie spotkałam, ani nie słyszałam mysliwego, (...) wkońcu potem sie ciesza na popijawie jak to podeszli sarne czy lisa


A skąd Ty to wiesz skoro nigdy nie słyszałaś myśliwego...

Co chwilę nie - prędzej,co weekend.

O widzę, że wam częstotliwość spada przedtem było co chwilę teraz jest co weekend... A może co rok?

Według niektórych myśliwych - nie są - np.

Hmmm...odpowiedź nie jest łatwa,bo z jednej strony zwierzęta są wolne,a z drugiej należą do Skarbu Państwa i prawa do nich,mają LP...myślę,że jest trochę tak,że lasy to obecnie wielkie ogrody zoologiczne,a zwierzęta są w nich hodowane,żeby było do czego strzelać...

Czyli według Ciebie zwierzęta nie są wolne, czyli uważasz tak samo jak (niektórzy) myśliwi...
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1536 : 2007-12-18, 23:14 »
http://www.glucholazy.info/lowiectwo/
70ambon, do czegoś one są, a ja jak chodze z psem, nie na długi spacer, wystarczy za wysypisko przejśc, to widze 4 ambony, kawałek jest lasek, za nim też są, jest duzó stanowisk gdzie czaja sie na zwierzyne

wystarczy że ejst koło łowieckie, u mnie i w miejscowościach w pobliży (ok 20km) wiec mysliwi na pewno są bo jakby ich nie byłó, to koła tez nie :roll:

przepraszam za literówke, postaram sie poprawić... -.-

czemu skropkowałeś? to jest dobre pytanie, mają wyznaczona ziwerzyna do której strzelają, 'ograniczają rozrost populacji' wiec kiedyś muszą do niej strzelac...

Grzesiek nie wiadomo ile jest mysłiwych tam gdzie mieszkasz, nie wiadomo jakie polowania użądzają i na co, moga gdzieś daleko od ciebie wyruszać cała paczką (polowanie zbiorowe) i wtedy strzelac, zazwyczaj co weekend bo wtedy mają czas, też pracuja.
kto wie, moze co rok, wtedy strzelaja do zwierząt bo chcą jak najwiecej zabić i zdążyc przed okresem ochrony, maja pozwolenie na np. zabicie 30 lisów to do nich strzelają, nie wiadomo kiedy i gdzie
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1537 : 2007-12-18, 23:34 »
Ech... Nie da się wam wytłumaczyć, że myśliwy więcej zwierząt ratuje niż zabija...
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1538 : 2007-12-18, 23:39 »
O widzę, że wam częstotliwość spada przedtem było co chwilę teraz jest co weekend... A może co rok?

Nie - po prostu wiem,że myśliwi polują w weekendy,szczególnie w niedzielę.

Ech... Nie da się wam wytłumaczyć, że myśliwy więcej zwierząt ratuje niż zabija...

Hmmm...prosiłbym o rozwinięcie tej wypowiedzi - ja nie wieżę w myśliwską ideologię o tym,jacy to oni są dobrzy,a ich działalność niezbędna,dla lasu - że bez nich,las i zwierzęta zginą...

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1538 : 2007-12-18, 23:39 »

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1539 : 2007-12-18, 23:43 »
Grzesiek moze jest ileś tam mysliwych którzy ratuja zwierzeta, ale tak naprawde jest sporo którzy tylko strzelają, co staktuja dobrą rzrywką. tych sobrych mysliwych jest o wiele mniej, może kiedyś, gdy zabijali chore, nie wazne były trofea ani zdjecia z ,artwym zwierzeciem, ale teraz? wejdz na jakies forum, nie wime na zdjecia zobacz jak oni sie cieszą z oddania strzału, co oni z tego mają? dowartościowuja sie? nie moga polowac u nas na misie i na wilki, jadą za granice a potem robią foty :/

moze nieznaczny procent robi to by ratowac zwierzęta, ale bierzemy pod uwage ogół mysłiwych, cały związek który składa sie  głównie z niedzielnych myśliwych, ale zapalonych którzy nie moga opanowac potrzeby zabijania :/ :(

a przepraszam, co zrobili myśliwi by ptaką było lepiej? taki cietrzew, co otrzymał od mysliwych? no oprócz zabicia lisa którego zabijaja z przyjemnością i jeszcze namawiaja kolegów do tego :/

ogólnie mysliwi to zło... nie robia tego dla dobra ziwerzat, mają jeszcze jakieś dziwne obrzeby, wrr
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

roghallo

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 32
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1540 : 2007-12-18, 23:44 »
Roghallo, jesteś mysliwym?
Postanowiłem dobrze sprawdzić zagadnienie jakim się tu zajmujemy, żeby nie pisać głupot.

hmm no tak, tylko tymi które mozna zjeść, do innych szczelają by nie było konkurencji...
Ułamkiem zwierzyny, na którą teoretycznie wolno polować czyli tzw. zwierzyny łownej. Około 10% gatunku na danym obwodzie.
Co roku jest liczenie - wszędzie liczy się w ten sam dzień, żeby nie dublować.
To co policzą przedstawiane jest Nadleśnictwu a to przeważnie stwierdza, że populacja jest większa niż wykazana przez myśliwych. Dlaczego? Bo leśniczym zależy na pozbyciu się jak największej ilości "Szkodników Leśnych" chyba, że w lesie są niebezpieczne dla drzew pędraki to ograniczają możliwość polowania na dziki bo te pędraki zjadają.

Tak więc plany odstrzału są rygorystycznie sporządzane przez myśliwych i nadleśnictwo.
Jeśli myśliwi nie wykonają planu - płacą lasą kare!!

Szkody w uprawach rolnych wypłacane są z kieszeni myśliwych - składki w kole łowieckim nie wystarczyłyby na jedno duże pole.

Prawdą jest, że lisy zjadają sarny - młode sarny.

Co do czerpania przyjemności z zabicia... tu trzeba by zapytać każdego z osobna ale trzeba by również zapytać pracowników ubojni, weterynarzy i rolników, którzy hodują zwierzęta.

Nie prawdą jest, że strzelają do najlepszych sztuk - każde "Trofeum" podlega wycenie - jeśli jest  "dobre" to myśliwy podlega zawieszeniu a może nawet wykluczeniu ze związku.

Kolejną sprawą jest ich przygotowanie merytoryczne - Dlaczego np. w takim Poznaniu na 200 osób chcących zostać myśliwymi zdaje zaledwie 50 - trzeba posiąść niesamowitą wiedzę egzekwowaną przez profesorów Akademii Rolniczej, żeby zostać myśliwym. Wiedza ta dotyczy przede wszystkim biologii i hodowli poszczególnych gatunków.

Nie mówię już o dokarmianiu ponieważ w lasach lądują setki ton, kukurydzy, buraków, kasztanów, marchwi i soli, z której korzysta nie tylko te 10% ale cały las.
Nieprawdą jest też, że można strzelać przy paśnikach (a nie pasiekach jak to ktoś napisał) - jest to surowo karane i często nagłaśniane przez media.
Nieprawdą jest, że myśliwy ma korzyść materialną z ustrzelenia zwierzyny musi jeszcze zapłacić.

maja pozwolenie na np. zabicie 30 lisów to do nich strzelają, nie wiadomo kiedy i gdzie
Oczywiście, że wiadomo kiedy i gdzie - wszystko jest rejestrowane - nawet pudło, są okresy ochronne. np na sarny kozy można polować miesiąc lub dwa a w resztę roku nie wolno.


Tak więc prawda wygląda troszkę inaczej niż przytaczane tu wypowiedzi.
Jest mi tylko przykro, że wypowiadamy się o czymś o czym nie mamy pojęcia.

Pozdrawiam
Zapisane

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1541 : 2007-12-19, 00:00 »
Ułamkiem zwierzyny, na którą teoretycznie wolno polować czyli tzw. zwierzyny łownej. Około 10% gatunku na danym obwodzie.
hm tak? aha licząc tez ptaki, ślimaki, ssaki i inne pełzaki, iel zwierząt można spotkac ktore mysliwi ratuja? dokarmiają? z paśników jedzą roślinożercy, do których sie strzela

Tak więc plany odstrzału są rygorystycznie sporządzane przez myśliwych i nadleśnictwo.
Jeśli myśliwi nie wykonają planu - płacą lasą kare!!
przez myśliwych, ha, to naprawde są one dobrze spożadzone, tak samo jak szyszko (wrr) pozwolił na strzelanie chyba słonki, dzies przed odejściem, tez jest mysliwym, no i podłożył śmienie następcy :/ oni to rozpisują pod swój plan i swoje wymagania

Prawdą jest, że lisy zjadają sarny - młode sarny.
o to teraz bedziesz mógł sie wykazac: wiec dlaczego strzela sie do lisów które przeciez zjadaja sarny, a jednocześnie do saren których jest za dużo? drapieznik nie zniszczy całego gatunku, ptaków jest mało, przerzuca sie na coś innego, na sarny, ale nadal sie do niego strzela, jednocześnie strzelając do saren :roll:

Co do czerpania przyjemności z zabicia... tu trzeba by zapytać każdego z osobna ale trzeba by również zapytać pracowników ubojni, weterynarzy i rolników, którzy hodują zwierzęta.
kazde z osobna, nie przyzna sie, ale zdjecia i chwalenie si eprzed kolegami, na forach mówi samo za siebie.
pracowników ubojni- sami wybrali taką prace, mordercy...
weterynarzy?- oni przeważnie ratują zwierzeta, usypiają, tez lae na proźbe ludzi lub gdy nie da sie uratować

Kolejną sprawą jest ich przygotowanie merytoryczne - Dlaczego np. w takim Poznaniu na 200 osób chcących zostać myśliwymi zdaje zaledwie 50 - trzeba posiąść niesamowitą wiedzę egzekwowaną przez profesorów Akademii Rolniczej, żeby zostać myśliwym. Wiedza ta dotyczy przede wszystkim biologii i hodowli poszczególnych gatunków.
ja słyszałam własnie ze mysliwi znają sie tylko na zwierzynie do której strzelja, i to nie zawsze...

Nie mówię już o dokarmianiu ponieważ w lasach lądują setki ton, kukurydzy, buraków, kasztanów, marchwi i soli, z której korzysta nie tylko te 10% ale cały las.
hmm a jakie jeszcze zwierzeta kożystają? oprócz gryzoni, do których sie nie strzela? kkurydza- dziki, serny tez zjadają to co wymieniłeś, wilki czy rysie raczej nie zywia sie tym...

Oczywiście, że wiadomo kiedy i gdzie - wszystko jest rejestrowane - nawet pudło, są okresy ochronne. np na sarny kozy można polować miesiąc lub dwa a w resztę roku nie wolno.
chodziło mi o to że my 'cywile' nie wiemy kiedy polowania beda użadzane, dlatego np. psy gina z rąk mysliwych

rownież pozdrawiam
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1542 : 2007-12-19, 00:29 »
Cytuj
To co policzą przedstawiane jest Nadleśnictwu a to przeważnie stwierdza, że populacja jest większa niż wykazana przez myśliwych. Dlaczego? Bo leśniczym zależy na pozbyciu się jak największej ilości "Szkodników Leśnych"

Czyli liczenie nijak się ma do planów odstrzałów,bo są zawyżane,żeby pozbyć się jak największej ilości nielubianych zwierząt...
A i wyliczenia myśliwych nie zawsze pokrywają się z prawdą - np. wilki i słonki - inna liczba według myśliwych,a inna według przyrodników.

Cytuj
Prawdą jest, że lisy zjadają sarny - młode sarny.

To nie jest żadna nowość - o takich przypadkach czytałem już w książce z początku ubiegłego wieku - poza tym,skoro saren i jeleni jest za dużo,a wilków za mało,to czemu lis nie może przejąć roli selekcjonera?.
Należy też pamiętać,że lis nie zaatakuje zdrowego zwierzęcia.

Cytuj
Co do czerpania przyjemności z zabicia... tu trzeba by zapytać każdego z osobna ale trzeba by również zapytać pracowników ubojni, weterynarzy i rolników, którzy hodują zwierzęta.

I znowu argument mięsny,którego chwytają się wszyscy myśliwi - co ma jedno,do drugiego? - hodowla zwierząt na mięso,jest niestety konieczna - łowiectwo,nie.

Cytuj
Nie prawdą jest, że strzelają do najlepszych sztuk - każde "Trofeum" podlega wycenie - jeśli jest  "dobre" to myśliwy podlega zawieszeniu a może nawet wykluczeniu ze związku.


Rogallo - wszędzie rządzi pieniądz i kolesiostwo - inaczej nie było by tak,że wśród myśliwych jest tyle kłusowników...

Cytuj
Kolejną sprawą jest ich przygotowanie merytoryczne - Dlaczego np. w takim Poznaniu na 200 osób chcących zostać myśliwymi zdaje zaledwie 50 - trzeba posiąść niesamowitą wiedzę egzekwowaną przez profesorów Akademii Rolniczej, żeby zostać myśliwym. Wiedza ta dotyczy przede wszystkim biologii i hodowli poszczególnych gatunków.

Taa - ciekawe w takim razie,jak myśliwy,który jest tak dobrze przygotowany,może pomylić człowieka z dzikiem,wilka z lisem i strzelać do chronionych ptaków drapieżnych?.

Cytuj
Tak więc prawda wygląda troszkę inaczej niż przytaczane tu wypowiedzi.
Jest mi tylko przykro, że wypowiadamy się o czymś o czym nie mamy pojęcia.

Może brak mi wiedzy merytorycznej,ale czy to znaczy że nie mogę się wypowiadać i kierować się w wypowiedziach swoimi odczuciami? - nie trzeba czegoś dogłębnie znać,żeby się z tym czymś,nie zgadzać...

Aha - i jeszcze:

Cytuj
Nieprawdą jest też, że można strzelać przy paśnikach (a nie pasiekach jak to ktoś napisał) - jest to surowo karane i często nagłaśniane przez media.

Są tacy myśliwi/mięsiarze,którzy zanęcają przy paśnikach - a tutaj,wypowiedź z pierwszej strony naszego tematu:

Cytuj
W kole lowieckim gdzie jest moj tata, nie ma tak jak Wy mowicie "wybijaja dorodnych osobnikow". Dokarmiaja dziki przed ambona, zeby w nocy przyszedl taki dzik i go mogl strzelic

Co prawda,to pisało dziecko,ale jej tatuś jest myśliwym i gdzieś to musiała usłyszeć...
« Ostatnia zmiana: 2007-12-19, 02:20 autor lis »
Zapisane

roghallo

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 32
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1543 : 2007-12-19, 11:56 »
hm tak? aha licząc tez ptaki, ślimaki, ssaki i inne pełzaki, iel zwierząt można spotkac ktore mysliwi ratuja? dokarmiają? z paśników jedzą roślinożercy, do których sie strzela
No trudno żeby mięso do lasu wywozić... Jeśli mieliby się zajmować wszystkimi gatunkami to życzę powodzenia. Są przecież przyrodnicy, ornitolodzy itp.

Ludzie poczytajcie troszkę prawo łowieckie.
Jak mam wytłumaczyć, że na sto sarenek występujących na powierzchni 3000 ha przeznaczone jest w roku 10 do pozyskania. i w tych 10 są chore albo słabe a jeszcze ze 2 rozjedzie samochód i też są odliczane z tej puli.

Po prostu urocze jest to co piszecie :)

Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1544 : 2007-12-19, 12:38 »
Rogallo - to co Piszesz,to jest tylko prawo łowieckie - co innego prawo, a co innego jego przestrzeganie - czy jest ktoś,kto stoi nad myśliwym?.

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1544 : 2007-12-19, 12:38 »

roghallo

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 32
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1545 : 2007-12-19, 12:54 »
Rogallo - to co Piszesz,to jest tylko prawo łowieckie - co innego prawo, a co innego jego przestrzeganie - czy jest ktoś,kto stoi nad myśliwym?.

Prawo stoi, sądy łowiecki i powszechne. Sumienie stoi. Straż łowieckie robiąca rewizje, Straż leśna, Policja.
Pokażcie mi to - pokażcie mi te zbrodnie, o których piszecie, pokażcie mi te wymordowane pół lasu przy paśnikach, te huki co je ciągle słychać w lasach. Zaprowadźcie mnie tam.
ja słyszałam własnie ze mysliwi znają sie tylko na zwierzynie do której strzelja, i to nie zawsze...
Jeśli masz wiedzę choćby o tych gatunkach, na które się poluje to możesz sobie pogratulować.

A co do rozbieżności w liczebności słonki i innych zwierząt wśród przyrodników i myśliwych...
w zeszłym roku została wydana zgoda na odstrzał 10 kruków w związku z zasiedleniem terenu zającem. Kruki były zawożone na uniwersytet w Poznaniu a przyrodnicy byli wdzięczni, że mogą poznać ten gatunek, bo innej możliwości nie ma - ale o tym się nie mówi, bo po co psuć taki piękny stereotyp, na który zawsze można psa powiesić.
Liczenia odbywają się skrupulatnie. Przyrodnik zza książki i statystyk nie jest wstanie określić liczebności gatunku.
Są tacy myśliwi/mięsiarze,którzy zanęcają przy paśnikach - a tutaj,wypowiedź z pierwszej strony naszego tematu:....
Co prawda,to pisało dziecko,ale jej tatuś jest myśliwym i gdzieś to musiała usłyszeć...
Przy paśnikach się nie zanęca - chciałbym to zobaczyć - pokaż mi - są nęciska tak jak i nęciska na ryby ale nie przy paśnikach.

A co do wędkarzy to nie ma chyba większej zbrodni ekologicznej. Zobaczcie jak wyglądają stanowiska wędkarskie. Puszki po piwie, reklamówki po zanętach i inne. Jakoś pod amboną nie widziałem takich cudów. Niby mają zbierać śmieci 5m wokoło stanowiska to zbierają i wyrzucają dalej.
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1546 : 2007-12-19, 13:31 »
Cytuj
Prawo stoi, sądy łowiecki i powszechne. Sumienie stoi. Straż łowieckie robiąca rewizje, Straż leśna, Policja.

Nie doceniasz układów,kolesiostwa,itp.

Cytuj
Liczenia odbywają się skrupulatnie. Przyrodnik zza książki i statystyk nie jest wstanie określić liczebności gatunku.

A myśliwy liczy trzy razy,tego samego wilka...

Cytuj
Przy paśnikach się nie zanęca - chciałbym to zobaczyć - pokaż mi - są nęciska tak jak i nęciska na ryby ale nie przy paśnikach.

Hmmm...tutaj,Masz wypowiedź z innego forum:

Cytuj
Mam mieszane uczucia, co do tego dokarmiania zwierzaczków. Moim zdaniem, w wielu przypadkach jest bardzo wskazane, nawet nie tylko zimą. Podczas ostrego ataku zimy wręcz ratuje to moich leśnych kumpli. :wink: Z drugiej jednak strony, sprzyja to niekorzystnym skutkom, np. szybszemu rozprzestrzenianiu chorób wśród zgromadzonej w "stołówce" zwierzyny.
Natomiast nie podoba mi się, gdy ma to charakter zanęcania. Niektórzy spośród fotografików wykładają przykładowo padlinkę, by sfotografować z bliska - dajmy na to - jastrzębia, czy liska. Najgorsze jednak świństwo, gdy w pobliżu takich miejsc dokonuje się odstrzału. Teoretycznie nie powinno to mieć miejsca. Dziwnym trafem, w moich okolicach często ma... :(

Cytuj
a próbowałeś na to spojrzeć ze strony dokarmianych zwierzaków? Dostać kulkę w pobliżu takiego miejsca...to jest fair? Nie przesadzaj z tą koniecznością dokonania takiego rodzaju podstępu. Są myśliwi, którzy starają się pełnić rolę odpowiedzialnego i zarazem kierującego się etyką selekcjonera i takich szanuję, ale są też tacy "pseudo", którzy potrafią polować w pobliżu miejsc dokarmiania, bo tak najłatwiej po prostu..

Cytuj
wolno jedynie polować zanęcając dziki i drapieżniki. To już nie tylko kwestia stosowanych zasad, czy etyki, ale przepisów ( paragraf 6, punkt 2 rozporządzenia MŚ z dn. 23.03.2005 - ...podczas polowania nie strzela się do zwierzyny przy punktach stałego dokarmiania... ). Jestem na takie coś uczulony. to po prostu zwykłe świństwo. Swoją drogą, mam wrażenie, że często w łowieckich programach w tv, dokarmianie zwierzyny, paśniki itp. to taka sztandardowa "pokazówka" dobrej roboty myśliwych... :wink:

Cytuj
A co do wędkarzy to nie ma chyba większej zbrodni ekologicznej. Zobaczcie jak wyglądają stanowiska wędkarskie. Puszki po piwie, reklamówki po zanętach i inne. Jakoś pod amboną nie widziałem takich cudów. Niby mają zbierać śmieci 5m wokoło stanowiska to zbierają i wyrzucają dalej.

Ja,wędkarzy też nie popieram...

roghallo

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 32
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1547 : 2007-12-19, 14:20 »
Jeśli takie zdarzenia mają miejsce to trzeba to zgłaszać policji, a nie płakać na forum. Ewidencja każdego wyjścia na polowanie pozawala na złapanie sprawcy!
Zawsze są wyjątki - kłusownicy chociażby - ich się nie da zewidencjonować, a myśliwi toczą z nimi walkę nie po to by więcej było dla nich - to taki dziecinny argument niczym nie poparty.
Kłusownik to taki pijany kierowca - niby wszyscy prawa mamy przestrzegać prawda?

Co do tego kolesiostwa i układów... Układy nie pomagają, zarządy kół odpowiadają za wszystkie czyny myśliwych, a mity o pijanych myśliwych podczas polowań są mocno ubarwione. Obecnie trzeba się liczyć z poważnymi konsekwencjami prawnymi i nie wielu sobie pozwala na utratę broni, na którą zbierali pół życia. A kontrole polowaniach są dziś powszechnie stosowane.

Proszę o dowody na to, że myśliwi trzy razy wilka policzyli :)
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1548 : 2007-12-19, 14:50 »
Oj - Jesteś chyba za bardzo zapatrzony w myśliwskie środowisko,jak w obrazek - dzielni,mądrzy,dobrze wychowani panowie ( i coraz więcej pań ),którzy wielbią przyrodę i strzelają ze łzami w oczach i z miłości do zwierząt...:lol: :lol:

Co do liczenia wilków,to myśliwi liczą tego samego wilka w trzech obwodach...

roghallo

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 32
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1549 : 2007-12-19, 14:55 »
Oj - Jesteś chyba za bardzo zapatrzony w myśliwskie środowisko,jak w obrazek - dzielni,mądrzy,dobrze wychowani panowie ( i coraz więcej pań ),którzy wielbią przyrodę i strzelają ze łzami w oczach i z miłości do zwierząt...:lol: :lol:

Co do liczenia wilków,to myśliwi liczą tego samego wilka w trzech obwodach...

Oj -chyba Ci argumentów zabrakło :)

W trzech obwodach równocześnie można policzyć tego samego wilka?

:)
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1550 : 2007-12-19, 15:02 »
Hmmm...wszystkie argumenty,zostały już przewałkowane i przemielone - a ja się zastanawiam,o co,Tobie chodzi? - najpierw,Pisałeś co innego a teraz Stałeś się orędownikiem myśliwych...

Co do wilków,to poczekaj może,aż będzie ktoś kto się bardziej na tym zna - np. Zoolog .;)

Dla mnie,myśliwy to tylko legalny,płatny morderca - nic więcej.
Wszystkie czynności związane z dbaniem o zwierzęta,wykonuje z obowiązku - musi to robić,aby móc się potem wyżyć ze strzelbą.
Jak piszą myśliwi,są oni trochę,jak rolnik - z tą różnicą,że rolnik sieje i zbiera zboże,a oni hodują zwierzęta w lesie,żeby potem zbierać plony za pomocą strzelby...

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1550 : 2007-12-19, 15:02 »

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1551 : 2007-12-19, 15:28 »
Prawo stoi, sądy łowiecki i powszechne. Sumienie stoi. Straż łowieckie robiąca rewizje, Straż leśna, Policja.
Pokażcie mi to - pokażcie mi te zbrodnie, o których piszecie, pokażcie mi te wymordowane pół lasu przy paśnikach, te huki co je ciągle słychać w lasach. Zaprowadźcie mnie tam.
prawo, sądy, aha, a czy sędzią jest mysliwy? -.-'
ha, ha, ha sumienie, ha i jeszcze raz HA. własnie nie wiem jak to jest z tym sumieniem, bo jak można zabic zwierze i spać spokojnie, jak można wabic je piskami myszy i strzelić do niego, nie wiem jak potem można zyć bez wyrzutów sumienia, to tak jak zabicie człowieka, a dla mnie to jeszcze gorzej
pijany myśliwy przezna sie co robi na polowaniu, ale trzeźwy to ukrywa. nie pójdzie na policje i nie powie ze strzelił do sarny przy paśniku, trudno jest złapać na gorącym uczynku, a potem sprawe albo umożą, albo z braku dowodów, albo inne wymówki

No trudno żeby mięso do lasu wywozić... Jeśli mieliby się zajmować wszystkimi gatunkami to życzę powodzenia. Są przecież przyrodnicy, ornitolodzy itp.

Jak mam wytłumaczyć, że na sto sarenek występujących na powierzchni 3000 ha przeznaczone jest w roku 10 do pozyskania. i w tych 10 są chore albo słabe a jeszcze ze 2 rozjedzie samochód i też są odliczane z tej puli.
a przed chwilą było ze nie tylko zwierzęta łowne sie żywia :roll: czy myśliwi w jakis sposób pomogli rysią? których jest mało i nie widomo czy przezyja w polsce? mysliwi dokarmiaja zwierzeta tylko łowne, a że jakieś przypadkowo zje to trudno, ważne żeby było do czego strzelać
'2 rozjedzie samochód' aha jasne, jak nawet tego ludzie nie zgłasziają, to z tych dziesięciu zabitych robi sie wiecej...
tak napewno te zwierzęta które miały takie poroże były chore, normalnie straszne http://www.muszyna.pl/index.html?gal_id=1468&msg=1 a dzik, napewno nie mógł utrzymać sie na nogach a myśliwy skrócił jego meki :roll:

http://www.wilk.pentex.pl/archiwum/2001-05-08.php
Cytuj
zanim podejmie się decyzję, czy należy zezwolić na odstrzał wilków, należy dokładnie poznać liczbę drapieżników. Dlatego we wszystkich nadleśnictwach zimą po tropach liczono wilki, a teraz przez cały rok będzie prowadzona obserwacja tych zwierząt.
po tropach, innego sposobu nie ma by policzyć zwierzyne, było zezwolenie na odstrzał kilku wilków, iles tam czasu mieli, nie zdążyli, na szczęscie, bo nie mogli wilka znalęść, nie da sie dokładnie policzyć zwierząt, i wątpie że w jeden dzień przejdą cały obszar koła łowieckiego, do tego wszsytcy w jednym dniu

dlaczego porównujesz myśliwych i wedkarzy? oni są źli i oni, ale to nie znaczy ze myśliwi niby lepsi bo nie śmieca :roll:
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

roghallo

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 32
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1552 : 2007-12-19, 15:52 »
Hmmm...wszystkie argumenty,zostały już przewałkowane i przemielone - a ja się zastanawiam,o co,Tobie chodzi? - najpierw,Pisałeś co innego a teraz Stałeś się orędownikiem myśliwych...

Co takiego pisałem?

Dla mnie,myśliwy to tylko legalny,płatny morderca - nic więcej.

Jak piszą myśliwi,są oni trochę,jak rolnik - z tą różnicą,że rolnik sieje i zbiera zboże,a oni hodują zwierzęta w lesie,żeby potem zbierać plony za pomocą strzelby...

Gdzie tak piszą - nic takiego nie widziałem. Pokarz mi?

Wracając do wilków...
Metody liczenia wilków opracowywane są przez profesorów przyrodników.

Następną ciekawostką jest to, że mówicie, że mieszkacie w miastach i nie możecie dokarmiać dziko żyjących zwierząt, a jednak to co się dzieje w lesie relacjonujecie tak jakbyście tam codziennie byli :)

Czy jestem zapatrzony w środowisko myśliwych?
hmm
Nie jestem zapatrzony. Jak w każdej organizacji są brudy. Tylko że publicznie z wyjątków robi się coś powszechnego a to mi się nie podoba.

Zapisane

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1553 : 2007-12-19, 16:01 »
mieszkam w mieście ale blisko jest las i pola, widziałam ambony, widziałam zwierzęta. ja raczej nie moge dokarmiać, nikt mi nie pomoże, zresztą czym? jabłkami? no mogłabym, ale to nie ma sensu, co z tego ze wysypie reklamówke jabłek na polu jeśli śnieg ja zasypie, nie paśnika nigdzie nie widziałam...

niech bedą opracowane przez ministra, policzenie byłóby wiargodne jakby każdy wilk miał nadajnik, a przynajmiej osobniki alfa, wiadomo by byłó gdzie sa i co jedzą, a tak, tylko ślady
a ślady wilków są podobne do psich :roll:
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1554 : 2007-12-19, 16:02 »
Cytuj
Gdzie tak piszą - nic takiego nie widziałem. Pokarz mi?

Od ponad półtora roku śledzę fora myśliwskie,nie jestem w stanie odnaleźć tego tematu - nawet nie wiem,który to był...

Cytuj
Nie jestem zapatrzony. Jak w każdej organizacji są brudy. Tylko że publicznie z wyjątków robi się coś powszechnego a to mi się nie podoba.

A mnie nie podoba się to,że ludzie mogą się legalnie wyżywać na innych,żywych stworzeniach...

A co do organizacji,to spotkałem się z takim stwierdzeniem,że wszystkimi sprawami związanymi ze zwierzętami i opieką nad nimi powinni się zająć leśnicy i przyrodnicy,a PZŁ powinien być organizacją hobbystyczną...

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1555 : 2007-12-19, 16:04 »
A co do organizacji,to spotkałem się z takim stwierdzeniem,że wszystkimi sprawami związanymi ze zwierzętami i opieką nad nimi powinni się zająć leśnicy i przyrodnicy,a PZŁ powinien być organizacją hobbystyczną...
no praktycznie tak jest, dla wiekszości to hobby, rozrywka, sposób na miłe spędzenie czasu blisko natury z kolegami :/ :grr:
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

roghallo

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 32
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1556 : 2007-12-19, 16:09 »
tak napewno te zwierzęta które miały takie poroże były chore, normalnie straszne http://www.muszyna.pl/index.html?gal_id=1468&msg=1 a dzik, napewno nie mógł utrzymać sie na nogach a myśliwy skrócił jego meki :roll:

No widzisz... znów wasza niewiedza się przejawia tutaj- wszystkie te trofea są zwyrodniałe - psują gatunek prowadząc do osłabienia ogółu ale do tego trzeba wiedzy - nie wszystko co ładne jest zdrowe. Metody selekcji opracowywane są przez naukowców a nie brane z kapelusza.

A z dzikami - nie zaprzeczam - strzela się zdrowe, chore ale jakoś ich nie ubywa.

Jeśli chodzi o to liczenie rzeczywiście wilki liczy się po tropie ale pomyłka w tym wypadku może sięgać kilku procent a to chyba nie jest argument wystarczający do wydania odstrzału na nie. Zresztą jak sama powiedziałaś wydano zgodę na 10 sztuk.

A jeśli chodzi o to dokarmianie - dzik znajdzie ziarenko kukurydzy pół  metra pod śniegiem - nie wiem dlaczego nie mógłby znaleźć jabłka pod śniegiem.
Łatwiej jest pisać na forum niż coś się nauczyć i zrobić.
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1557 : 2007-12-19, 16:14 »
Cytuj
Jeśli chodzi o to liczenie rzeczywiście wilki liczy się po tropie ale pomyłka w tym wypadku może sięgać kilku procent a to chyba nie jest argument wystarczający do wydania odstrzału na nie.

Z kąt więc taka rozbieżność: - przyrodnicy,ok.600 - myśliwi,nawet 120 wilków?.

Cytuj
jak sama powiedziałaś wydano zgodę na 10 sztuk.

A nie 4,5 sztuk?...:mysli:

Cytuj
Metody selekcji opracowywane są przez naukowców a nie brane z kapelusza.

Nic nie zastąpi selekcjonera,jakim jest wilk.

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1557 : 2007-12-19, 16:14 »

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1558 : 2007-12-19, 16:20 »
http://www.bialystok.lasy.gov.pl/index.php?n=638http://www.bialystok.lasy.gov.pl/index.php?n=638
hmm są wilki i rysie, ale mimo to nadal poluje si ena zwierzeta, potem narzeka sie ze wilki poluja na zwierzyne hodowlane :/
Cytuj
Forma poroża i klasa wieku

Klasa Ia ( osobniki  w drugim roku życia - szpicaki )    Odstrzał

Odstrzał niedpuszczalny    NIE

Klasa Ib ( 3, 4, 5 rok życia )    Odstrzał

 Widłaki, szóstaki i ósmaki nieregularne    TAK

odnoga to odrostek o długości co najmniej 3 cm    


Klasa II ( 6,7,8,9,10 rok życia )    Odstrzał

 Dwunastaki nieregularne i wszystkie niższe formy poroża    TAK

odnoga to odrostek o długości co najmniej 5 cm    


Klasa III ( 11 rok życia i więcej )     Odstrzał

 Wszystkie formy poroża ( bez ograniczeń )    TAK
hm? coś tu nie kumam, wszytki formy poroża...

zresztą jak jakiś koles przyjedzie, który poluje kilka razyw  roku to i tak bedzie szukał najlepszej zwierzyny, nawet z tych najgorszych bo dla niego ważne jest trofeum
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1559 : 2007-12-19, 16:23 »
roghallo jeśli chcesz się czegoś o wilkach dowiedzieć to zapraszam   
http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,12806.390.html
..obejrzyj sobie linki w moim opisie tez są tam zdjęcia myśliwych...
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron
Strony: 1 ... 50 51 [52] 53 54 ... 236   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.21 sekund z 27 zapytaniami.