Ostatnio znaleziono jakiś ślad,zrobiono gipsowy odlew i zawieziono do Wrocławskiego zoo,gdzie orzeczono,że ... to jest na ponad 80% trop psowatego,a nie dużego kota ...
Wczoraj pokazano pułapkę na " pumę ",w której chcą umieścić królika,prosię lub kurę - specjalista od tropienia dzikich zwierząt / zwłaszcza kotów / uważa,że prawdopodobieństwo schwytania zwierzęcia w ową pułapkę,jest nikłe.