problem polega na tym, ze jak juz mowilqm kompletnie nie potrafie malowac
ale to nic bo kupilam juz co chcialam, dostanie takie smieszne cos na zdjecia, ani to album ani ramka, bo ma przewrascane strony, ale stoi.. nie wiem jak to wytlumaczyc i tam bexda nasze wspolne zdjecia (tez zdziecinstwa) no i znalazłam naprawde urofczego konika, plecionego z podobnego materialu jak.. kurcze nie to len ni konopia:)
nie potrafie opsiac, ale naprawde fajne i mam nadzieje ze sie spodoba