Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 ... 5   Do dołu

Autor Wątek: Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?  (Przeczytany 18088 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

OkTaWiA

  • Gość
No właśnie :) sytuacja przed jazdą podczas kiełznania :) :Wchodzę do boxu z ogłowiem,łapię Oktawię za nozdrza i zaczyna się pokaz komizmu mojego miśka.Główka idzie do góry,wargi na zewnątrz i możemy oglądać osiołka z ząbkami na zewnątrz :) mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi?? :) I tak jest ciągle!! gdy tylko chcę założyć ogłowię pyszczek w górę i koniec,dopiero gdy pomaga mi druga osoba ją przytrzymać udaje mi się założyć ogłowie.Jeśli znudzi jej się robienie dziwnych min zaczyna ziewać :P Fakt że to naprawdę komicznie i śmiesznie wygląda,ale ile to można oglądać i za każdym razem się śmiać??hehe.teraz to jush się robi denerwujące.wszyscy mają swoje koniki już przyszykowane na jazdę a Karolinka jak zwykle siedzi z Oktawią w boksie i walczy z ogłowiem :P Nie wiecie może z czego moze wynikać takie zachowanie??no i jak można ją tego oduczyć?? :) Instruktorka mówi że to normalny odruch konia za złapanie za nozdrza,ale to tylko Oktawii się przytrafia :P inne konie nie mają tego problemu,tylko ona :) nie mam pojęcia co robić :)
Zapisane

PATIszon

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #1 : 2003-04-21, 23:33 »
Sprobuj nie lapac jej za nozdrza, to nic przyjemnego! Podawaj jej wedzidlo na otwartej dloni razem z kostka cukru. Ja tak nauczylam Orkana, ze teraz sam otwiera paszcze i lyka wedzidlo! Poza tym oglowie musi byc dobrej jakosci i nie moze uwierac konia, musi buc dobrze dopasowane i podczas jazdy nie moze sprawiac bolu! To juz kwestia umiejetnosci jezdzca!
Zapisane

OkTaWiA

  • Gość
OgŁoWiE-nIeChĘć Do NiEgO cZy PoPrUsTu WyGłUpY?? :))
« Odpowiedź #2 : 2003-04-21, 23:41 »
Nie nie :) ogłowie jest dobrze dopasowane :) jush próbowałam nie łapać jej za nozdrze,ale misiek i tak z pyszczkiem ucieka :) ale nie próbowałam z cukrem jeszcze :) sprawdzę i tą metodę :) dzięki wielkie cmok!!
Zapisane

Forum Zwierzaki

OgŁoWiE-nIeChĘć Do NiEgO cZy PoPrUsTu WyGłUpY?? :))
« Odpowiedz #2 : 2003-04-21, 23:41 »

Ciapka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #3 : 2003-04-22, 06:33 »
zachownei mzoe wyiknazc z  tego z ecie kon nie szanuje i robi z ciebie jaja.... i zadnycm cukrem musisz wzaic i zlaozyc..
zadych cukow boze siwety..cuker to ras wielke nagorda ta najwiesza nie daje sie w boksi cukry ani za byle co...pozytm on nie ma kloptow z lapeniem wedzidla...tylko ogolnie z oglowiem..
Zapisane

PATIszon

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #4 : 2003-04-22, 06:57 »
Ciapka
Jesli masz cos "madrego" do przekazania to sie skup i patrz na klawiature, bo nie mozna cie zrozumiec!
Oktawia
Metoda z cukrem (moze byc inny smakolyk, ale cukier najwygodniej) jest dobra i sprawdzona, na pewno koniowi nie zaszkodzisz, a tylko skojarzy ten ochydny kawal metalu z czyms przyjemnym. Byc moze nie masz "powazania"u konia i nad tym tez trzeba popracowac, zalezy czy kon ucieka tak od Ciebie, czy jest moze ktos komu pozwala od razu, bez ceregieli zalozyc oglowie?
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #5 : 2003-04-22, 07:00 »
moje kone tam smae bierw wdzdlo...3 konei..czwarty kon natomat jet dziki i mlody i cueka..jak bym mila sie z nimpisic to bym pewno do teras tam sidizlą i oglowie prubwla zlaozyc na cuker smoklyki....co innego jakeis cudownia z samysm wedzdlem ale tu widcznie kon se jaj robi..i nie boji sie wedzil bo nie tgeo che wzasc tak pszjmni wynika z tego co piwsze oktawia...ale pottu jajs e robi smije sie z niej a ona se daje..,dla mni moze se daewac i jecsz ja cukrem karmic..i jej wleznie ten kon na glowie i  jusz nic z nim nie zoribi..co innego  mlody kon.
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #6 : 2003-04-22, 07:54 »
popieram ciapke,ten kon ja olewa najzwyczajniej w swiecie,patiszon przeczytaj uwaznie post oktawii,ona z morda ucieka ale jednak daje sobie zalozyc,moj konik jest mlody i ma swoje himerki ale zazwyczaj pomaga mi sam zaczepiajac wedzidlo wargami,bywa ze leb zadrze i chwile potrwa zanim doprowadzi sie go do porzadq ale on czasem ma jeszcze problemy z pogodzeniem sie z wedzidlem,no i inna sprawa ze buntownik z niego ;) raz na jakis czas nachodzi go zeby sprawdzic kto co ma do kogo i zaczyna kombinowac co tu zrobic by ja wqrzyc i zeby na moje przypadkiem nie wyszlo...ale u mlodych konikow to jest normalne,to tak jak z dziecmi ;) a u konia ktory ma juz n lat...nie sadze zeby dawanie cukru i chwalenie go za to jednoczesnie dalo cos...moze uznawac ze ten cukier to za caloksztalt tworczosci,raczej juz karcenie konia za nieposluszenstwo kiedy wyrywa leb cos da niz sam cukier... no chyba ze bedzie kara za nieposluszenstwo a dopiero potem PO nalozeniu a nie w czasie cukier,wtedy kon wyraznie bedzie mial zaznaczone co robil nie tak a co bylo ok,

Ciapka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #7 : 2003-04-22, 08:07 »
nie mo co karac nie ma co nagadrzsz wchodizs z bizesz leb i nie djasz sie w konia robc:) sowjmu koniowi :)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #8 : 2003-04-22, 08:16 »
ano;) tylko jak juz sie nauczyl tak jak w przypadq oktawii to ciezko bedzie tym bardziej jezeli ona ma daleko do zadartego pysia:D

Forum Zwierzaki

Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedz #8 : 2003-04-22, 08:16 »

PATIszon

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #9 : 2003-04-22, 08:55 »
Zrobicie jak uwazacie, tylko chcialam zaznaczyc, ze ja nie mam takich problemow z zadnym koniem, wiec chyba troche sie jednak znam.
Silowac sie z koniem zadzierajacym leb do gory to sredni pomysl, jakby ktos nie wiedzial to kon jest troche silniejszy od czlowiekia. Powodzenia.
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #10 : 2003-04-22, 09:08 »
patiszon twierdzisz ze jezeli jakis kon sie buntuje to juz ta osoba sie nie zna na koniach?to czy kon daje glowe do nalozenia uzdy czy nie nie jes miara znania sie na koniach,swiadczy o koniu i jego stosunq do ciebie,czasem o lepszym badz gorszym humorze konika...to zalezy od zbyt wielu rzeczy
a ta twoja pewnosc swych umiejetnosci....chyba lepiej by bylo gdybys miala ciut skromnosci w sobie,bo bedac tak pewna swoich umiejetnosci bedziesz stac w mijscu,miejmy nadzieje sie nie cofac

Siva

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #11 : 2003-04-22, 09:13 »
Pati, sa konie ktorych nie przekupisz :P
w mnie w Podkowie jest kobylka, ktora glowe zadziera, ale to nie jest w sumie problem, bo mozna jej  przytrzymac, najgorsze jest to ze zaciska zeby. i na cukier probowalam juz. jedyna metoda to wuciagnac jej jezor z paszczy :)
jak ma lepszy dzien wystarczy lape gleboko wlozyc hihihihi
no ale Harfa to stara wyjadaczka, w dodatku kupiona juz w doroslym bardzo wieku ze zlymi nawykami hih
Zapisane

Elwirka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #12 : 2003-04-22, 09:27 »
No niektóre konie są nieprzekupne  :) ślepotek ma 13 lat a takie cyrki wyprawia przy siodłaniu Choć niektóre boją się ogłowia źle im się kojarzy to wtedy cukier dobry Ale jak koń olewa człowieczka no to kaplica :wink:
Zapisane

PATIszon

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #13 : 2003-04-22, 09:27 »
Ja nie mowie o przekupowaniu tylko o umiejetnym podejsciu do zwierzecia. Na jednego podziala cukier na innego nie! I tez nie mowmy tu o biednych koniach ze szkolek jezdzieckich, bo to juz zupelnie inna bajka. Kiedy ma sie swojego konia, albo chociaz konia na ktorym jezdza myslacy ludzie, postepujac z nim odpowiednio, trenujac, a nie klepiac tylek, naprawde rzadko zdazaja sie problrmy tego typu! Wlasnie probuje sobie przypomniec jakiegos konia z problemami...i nie moge, dawno juz takiego nie spotkalam!  :?:
Zapisane

Sword

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #14 : 2003-04-22, 09:29 »
Nie klepcie konia w tyłek, wystarczy że go poprosicie:)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedz #14 : 2003-04-22, 09:29 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #15 : 2003-04-22, 09:34 »
patiszon to masz szczescie bo to ze kon jest prywatny tez nic nie znaczy,wielu ludzi kupuje konie po przejsciach,czesto nie wiedzac o tym jakie maja nawyki i chocbys nei wiem jak dobre miala podejscie kon z dnia na dzien nie przstanie ci zasiskac szczeki,prosze wiec nie sugeruj ze ludzie ktorym zdarzaja sie klopotliwe konie nie maja podejscia i nie znaja sie,wlasnie oni maja niezla szkole po takich koniach,zyjac wsrod bezproblemowych potm raptem dostajesz jakiegos wariatew pod opieke i ani me ani be

OkTaWiA

  • Gość
OgŁoWiE-nIeChĘć Do NiEgO cZy PoPrUsTu WyGłUpY?? :))
« Odpowiedź #16 : 2003-04-22, 13:04 »
hehe :) no więc tak :) wydaje mi się że konik ma do mnie szacunek,mogę być w błędzie.ale problem nie dotyczy tylko mnie :) ja głównie zajmuję się tym konikiem,ale często zdarza się że np.zamienię się z kimś koniem,albo instruktorka na nią wsiądzie i wtedy jest to samo :) też nie da sobie założyć.A może to wynikać z młodego wieku konia?ona 5 maja skończy dopiero 4 latka więc może to wiek :) z innymi końmi nie mam tego problemu.
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #17 : 2003-04-22, 14:21 »
Rewcia też nei chciała brać wędzidła ale jak jej jeździła wędzidłme po ząbkach to w końcu zaczęła brać :D. Czytałma keidyś w książce, że jak koń ne chce wziąć wędzidła to można mu ocieplić go ręką, możesz nawet posmarować np...sokiem z jabłka :P?
Ja  zRewcią się męczyła dłuugo aż w końcy sama zazcęla brać i teraz nawet sama paszczę otwiera :D
A może ona  wogole nie lubi jak jej coś robisz przy pysku?
Zapisane

Ritka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #18 : 2003-04-22, 14:24 »
Oktawia.. to jeszcze młody konik... Na jakim wędzidle jeździsz? Może opłacało by się kupić gumowe? U mnie koń nie chciał brać, zafundowałyśmy mu gumowe i nie ma już problemu....
Zapisane

Asinka 22

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #19 : 2003-04-22, 14:43 »
Cytat: Rewina
Rewcia też nei chciała brać wędzidła ale jak jej jeździła wędzidłme po ząbkach to w końcu zaczęła brać

No tego nie polecam - dobry sposób żeby oduczyć brania wędzidła - szczególnie 4 letniego konia !
Zapisane

Kamelia

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #20 : 2003-04-22, 17:12 »
ale ci zazdroszczę ja też chce mieć konika ale jak już to do spółki z siostrą bo na 2 się tatko nie zgodzi
Zapisane

Forum Zwierzaki

Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedz #20 : 2003-04-22, 17:12 »

Elwirka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #21 : 2003-04-22, 17:21 »
Wiecie co ja może mam brutalny sposób jak dla niektórych ale wydaje mi się że ślepotek jest wredniejszy od Oktawi :wink:  Poprostu miałam bat ujeżdżeniowy i jak nie chciał głowy opuścić to lekko za popręg tak samo jak wariował przy siodłaniu Pewnie większość myśli że jestem okrutna ale tylko tak dało się go czegoś nauczyć
Oktawia jeżli konik Cię nie olewa to może rzeczywiście kiedyś miałjakieś przykrości co do wędzidła Ale ślepotek nikomu nie dawał się osiodłać a też myślałam że się słucha
Kamelia spółka z siostrą to coś strasznego Ja naszczęście nie muszę się koniami dzielić
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #22 : 2003-04-22, 19:39 »
Co do moejgo sposobu tpo jednak poskutkował?
Tzn ja Rewci najpier robiłam taki masażyk wędzidłme po wargach a potem po zębach i to ją denerwowało i brała :D
Zapisane

Devila

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #23 : 2003-04-22, 21:23 »
Zima....może najpierw sobie pjeździj wędzidełkiem po ząbkach... :grr:    zdasz nam potem relacje....
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #24 : 2003-04-23, 15:52 »
Ale to był ceciutko, tylko take dotykanie bosze...co za tragedie robicie!a Wy co robicie? walicie batami :P a ja nie!:D
Zapisane

Elwirka

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #25 : 2003-04-23, 16:16 »
swoją drogą dziwią mnie skrajności ludzi Jedni albo okładają konia i myślą że są super a inni na mój kochany koniku Chć teraz jest dużo obrońców krórzy broń boże bata  :)  No to ja mogę takich na zimię sprowadzić a raczej KaryII  :wink:  To tak na marginesie :P
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #26 : 2003-04-23, 18:43 »
Cytat: Rewina
Ale to był ceciutko, tylko take dotykanie bosze...co za tragedie robicie!a Wy co robicie? walicie batami :P a ja nie!:D

nie zima nie okladamy koni batami,wiesz ze jest cos takiego jak wlozeni epalca do pyska i uciskanie nim na jezyk? ;P to pomaga we wszystkich praktycznie przypadkach przy zaciskaniu szczeki a napewno nie jezdzenie nawet delikatnie po zebach,od tego najprawdopodobniej jeszcze bardziej zaciska,to jest naturalny odruch u koni,wiesz zima az zal nie powiem za co sciska jak sie czegos takiego slucha,u nas jak jakis kursant przejedzie koniowi po zebach wedzidlem przy wkladaniu do pyska wedzidla i to nawet takiemu 9latkowi ktory jest baaardzo grzeczny i zawsze sam pysiaka wrecz otwiera,to na drugi dzien kon przy siodlaniu z obawy ze ktos znow mu przejedzie az leb do gory zadziera,jak masz zamiar jezdzic konno to naprawde zastanow sie troche zanim cos zrobisz,swoja droga jednorazowe skarcenie konia bacikiem chyba mniej by sie na nim odbilo i pzrynajmniej by wiedzial ze os zle robi niz jezdzenie wedzidlem po zebach :twisted:

Devila

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #27 : 2003-04-23, 20:34 »
Właśnie o to mi chodzi.......popieram K_cian...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedz #27 : 2003-04-23, 20:34 »

Asinka 22

  • Gość
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #28 : 2003-04-23, 20:42 »
Ja również !!!  8)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Ogłowie - niechęć do niego, czy po prostu wygłupy?
« Odpowiedź #29 : 2003-04-23, 21:01 »
moze kobylka oktawii tez jest tak samo siodlana,na dzien dobry przy kielznaniu po zadkach wedzidelkiem...no to nic dziwnego ze nikomu nie daje
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.098 sekund z 28 zapytaniami.