Rany, Zemat, co ty spac nie mozesz...?
Podstawy, to jest zrozumienie zachowania psa, a tego mozna sie chyba nauczyc, nie wiem z ksiazek o behawioryzmie zwierzat, mozna ogladac filmy dokumentalne o wilkach, i innych pso-podobnych....nie wiem, po prostu trzeba chyba zrozumiec co ten pies do nas mowi swoim zachowaniem. Sporo ludzi nadal upodabnia psa do czlowieka, mowiac, np. "moj pies jest zlosliwy, bo jak sie go zamyka w innym pokoju to obsikuje meble, albo potrafi zrobic kupe na dywan", a pies nie moze byc zlosliwy, bo do tego trzeba miec mozg nieco bardziej rozwiniety niz ma pies.
A to jest chyba najlepszy przyklad na to, ze nie dokonca wiadomo, o co w tych ksiazkach chodzi:
Hmm porady z OKIEM PSA w przypadku Afry nie skutkuja, moze w przypadku innych psow tak Za to ZAPOMNIANY JEZYK PSOW.... super!!
Przeciez obie mowia o tym samym, czyli o zachowaniu psa wludzko-psim stadzie.
Albo to:
Mój pies nie chce wchodzić do samochodu, autor sprowadził by to zaraz do dominacji, a mój pies poprostu panicznie boi się jazdy.
Oczywiscie trzeba poznac psa i sprawdzic co powoduje takie zachowanie , ale w 95% przypadkow to jest brak zaufania do wlasciciela, co moze wiazac sie z tym, ze to psu wydaje sie , ze rzadzi i uwaza jazde samochodem za cos, co moze stadu zagrozic. Pies, ktory ufa wlascicielowi, tak jak wilk przywodcy, nie bedzie mial nic przeciwko jezdzie z nim nawet na kolejce gorskiej!
Tu tez cos nie tak ze zrozumieniem:
A po za tym nie uważam że efektem dominacji jest np spanie w łóżku, przechodzenie pierwszą(to sunia)przez drzwi, bo mój piesio wykonuje obydwie te czynności, ale jest grzeczny jak baranek, reaguje na polecenia itd,
kto powiedzial, ze pies, ktoremu wydaje sie , ze rzadzi nie bedzie wykonywal polecen? Prawdopodobnie dostaje za nie nagrody wiec bedzie!
Poza tym sam autor cytatu za chwile:
np czasami chce na demną zadominować tak że nie chce wleźć do klatki, ale wystarczy ze do niej podejde, popatrze, powiem do domu i idzie.
czasami chce, choc nie uwazam, ze to robi??? Cos nie halo!
Mimo wszystko to dobrze, ze powstaly te ksiazki, bo ucza one lepszego podejscia do psa niz te sprzed kilkunastu lat.