Zarobić na koniach jest baardzo trudno powiedziałabym. Sama miałam ich w swoim życiu ze 40 i wiem coś o tym.. Z tych wszystkich koni to chyba tylko ze 4 cz 5 przyniosło naprawdę duzy zysk.. Nie wiem jak to bedzie z fryzami bo ja zajmuję się końmi sportowymi ale podejrzewam,ze tez nie łatwo.. Taki sport niestety.. Zeby zarobić trzebaby mieć fantastyczną matkę z doskonałymi papierami, wozic ją do jeszcze lepszych ogierów, mieć kupę szczęścia a i tak gwarancji,ze źrebol da nam zarobić nie ma..
Wizja moze czarna ale jak już ktoś tu powiedział koń w każdej chwili moze paść, moze sie zdarzyć mnóstwo nieprzewidzianych sytuacji.. Czasami nawet najlepsza opieka nic nie pomoże. Koń dostanie nie daj boze skrętu żołądka, pęknie jakaś tętnica czy cokolwiek i koniec..
Z tym niestety trzeba się liczyć..
Ale moze żeby tak już tu nikogo nie zrażać strasznie dodam,ze odpukać, u mnie jak narazie takich sytuacji w stajni nie było..
Pozdrawiam i życze powodzenia