marika-jak juz wychwalasz "moja"stajnie to dodajmy jeszcze ze z naszej mlodziezy,jedna kobylka ukonczyla juz trzy latka i w wieku 3,5 wsiadl na nia jezdziec.i wsiada na nia czasem,by przyzwyczaila siedo ciezaru jezdzca,w te wakacje chyba troszeczke juz bedzie jezdzona.
a nasz dumny ogr urodzil sie w czerwcu wiec ma jeszcze pol roku zanim sie ktos zacznie nad nim "znecac"
bo obecnie jest na sprzedaz.
a oba koniki sa puszczane luzem w korytarzu na przeszkodki w wysokosci 60-80,nie czesciej niz raz na tydzien,dwa.
milady w korytarz puszczac sie nie da bo jest tylko hop przeszkodka,hop ogrodzenie i lecimy lapac kobylke
zreszta marika zapewne sama ta akcje widziala.
ja juz pomine fakt dot tematu ze trzy letni kon,i to z maja jest juz ujezdzony.
ps.mariko-slyszalam od szefowej ze bylas w kamienicy nie dawno.bedziesz jeszcze?