Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do dołu

Autor Wątek: umierają czy zdychają??  (Przeczytany 20861 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #30 : 2004-12-23, 11:34 »
wiesz bakubak ale nikt mi nie może narzucać swoich poglądów i uwazać mnie za idiotkę dkatego że uważam inaczej niż on  bo to jet po prostu prymitywne...
moZe nie każdy chce WALIC ten temat..
Zapisane

BakuBak

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #31 : 2004-12-23, 12:06 »
ale ja ci nie narzucam :P  i tematu terz nie chce walić :P
Zapisane

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #32 : 2004-12-23, 12:12 »
aaa BakuBak a czy ja mówie o tobie 8)  8)
przeczytaj sobie potsty to będzesz wiedział(a) o kim chyba pisze to tam jasno i otwarcie wiec nie trudno się domyśleć.
Pozdro dla monikaa :?  :?  :?
Zapisane

Forum Zwierzaki

umierają czy zdychają??
« Odpowiedz #32 : 2004-12-23, 12:12 »

monikaa

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #33 : 2004-12-23, 13:28 »
własnie pokazujesz ze jednak z głowa cos nie do konca wszytko dobrze bo nie jestes w stanie zrozumieć co to znaczy SZACUNEK do zwierzat -jesli tego nie ogarniasz to powiedz-napisze prostszymi słowami.. O tym czy ktos szanuje zwierzata świadczy fakt jak je traktuje, czy walczy o ich prawa, czy nie pozwala ich krzywdzic innym a samo unoszenie sie tym, ze powiesz ze "smiercią tragiczna zmarła Ci swinka" i bedziesz demonstracyjnie płakac kazdemu w rekaw  to Twoja sprawa, to jest tylko TYLKO sposób wypowiadania sie, ja dla zwierzat zrobiłam w soim życiu wiele i swój szacunek do niech pokazałam niejednokrotnie przez to jak sie zachowałam, nie stojac obojetnie albo pisząc wzniosłe słowa na klawiaturze ale działajća na ich rzecz a Tobie zycze lekkiego pióra i więcej pomysłów. Ale sposób okreslenia/nazwania śmierci/odejscia/zdechniecia zwierzecia nie ma nic wspólnego z tym jakim sie jest wobec nich człowiekiem.jesli tego nie rozumiesz to młotka propouje uzyć nie tylko do gwoździ.
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #34 : 2004-12-23, 13:33 »
Cytuj

Bardzo szanuje zwierzeta ale umieraja ludzie

Człowiek też zwierze, zdychać może...

Dla mnie zwierze to więcej niż przyjaciel, to członek rodziny na RÓWNYCH prawach co ludzie, śmiem twierdzić, ze nawet prawa te często naginam, własnie dla potworków.

Ja prywatnie używam dość często słowa "zszedł" to bardziej szorstkie od umierania, ale "cieplejsze" od zdychania.
Zapisane

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #35 : 2004-12-23, 13:55 »
monikaa wiesz ..zwniosłe słowa na klawiaturze .. weź ty mnie dziecko nie rozśmieszaj tymi twoimi młotkami bo to już nudne...to że ty używasz młotków do takich celów to już twoja sprawa...
Wybacz ale ja jeźeli kocham zwierze to nie powiem że zdechło i pozatym ludzie nie umierają bo są tacy którzy nie zasługują na umieranie..to czy mówimy czy ktoś umiera czy zdycha To właśnie świadczy o naszym szacunku dla niego
A ty jak nie tolerujesz  innych poglądów niż twoje to te zgryźliwe uwagi zostaw dla siebie bo żałosne to jest...
Zapisane

BakuBak

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #36 : 2004-12-23, 14:13 »
broblem tu j jest inny :P a mianowicie religia :P  która coniektórych ogranicza :P

co to jest śmierć ?? : jest to moment w którym organizm traci mozliwość utrzymywania nienaturalnej entropii

jezeli przyjmiemy za synonimy śmierci słowa : zdychć umierać , padać 'kopnąć w kalendaz' ,wykitować, gryźć ziemie i co tam jeszcze sobie wymyślicie  wtedy kazde z tych słów  będzie  oznaczało moment w którym organizm straci zdolność  do utrzymania nienaturalnej entropii :P a wiec nie ma znaczenia  jakiegosłowa uzyjesz bo przekazujesz tą samą informacje :P    

niestety w naszym swiecie ludzie dzielą cie na  ludzi i parapety :P  mamy dziwne podziały społeczne i kulturalne przez co w danym środowisku  kazdy synonim moze być przypoządkowany  do  innej sytuacji :P  dlatego powiem  ze ktoś po zawale kopną w kalendaz , podczas wypadku umałt ktośtam  a jakiś inny łoch zdechł - i dobrze :P

i dlatego kasia8989 mówie ze nnie warto dyskutować bo to zalezy od tego kim jesteś i kazdy mówi po swojemu :P a i tak wszyscy mówią o tym samym ...

wiesz ,, nie kaz komuś mówić ze piesek umarł jak  dostanie za to pokute potem :P :P  to tak jakbyś arabowi świnie kazała jeść :P

niestety religia katolicka jest pod tym wzgledem pro sadystyczna bowiem bug dał człowiekowi zwierzęta   na jego urzytek .. czyli na własność a skoro są jego własnością przypisaną przez bustwo  to mogą robić z nimi co chcą , , , wręcz sam "bug" zachęca  swych wiernych do sadyzmu i chorych obrządków - malowanie drzmwi świerzospuszczoną krwią z   młodego baranka ...
Zapisane

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #37 : 2004-12-23, 14:17 »
noo właśnie religia a monikaa tego nie rozumie że nie każy ma taki stosunek do śmierci zwierząt jak ona> ...
monikoo a według ciebie wszyscy tybetańczycy to idioci bo nawet muchę uratyją a jak zwierzę umrze to modlitwy odprawiają.Troszkę tolerancji wobec osób różniących się od ciebie i mających inne poglądy.
A ja nie jeste katolczką i właśnie bżmi to tak jakby człowiek chciał się czymś usprawiedliwić że zabija zwierzęta..
Zapisane

Michał z Warszawy-Ursus

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 640
  • Kocham Boga, ludzi i zwierzęta.
    • WWW
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #38 : 2004-12-23, 15:08 »
Dla mnie zwierzęta umierają, nie wiem dalczego ludzie mówią że ,,zdychają".
Pozdrawiam, życze zdrowia.
Zapisane
,,Trzymaj się wąskiej i krętej ścierzki"- Śp. Ojciec Pio.

Forum Zwierzaki

umierają czy zdychają??
« Odpowiedz #38 : 2004-12-23, 15:08 »

monikaa

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #39 : 2004-12-23, 18:28 »
Jestem wegetarianką i nigdy bym nie zabiła zwierzęcia, moja ciocia wykupuje konie które jadą transportami na rzeź miedzy innymi za moja cięzko zarobiona kase, 3 razy w tygodniu jestm w schronisku na paluchu i chodze na spacery ze spragnionymi miłości psami, pomagam odnajdywac zaginione zwierzeta dzięki działalności w samorzadzie uniwersyteckim co daje spore mozliwości, a Ty twierdzisz, że kochasz zwierzeta bo mówisz "umierają"? Dzieckiem to jestes Ty moja droga bo o tym świadczy sposób wypowiadania i argumenty jakich uzywasz. Jedyny Twój ciągle namietnie powtarzany zazut pod moim adresem i dowód na to że wręcz nienawidze zwierzat i chetnie bym je pozabijała jest to ze mówi "zdychaja" a sama nie robisz nic siedzisz przed ekranem i bebnisz paluszkami w klawiaturke, obrażając takich ludzi jak ja. Błagam nie ponizaj sie już, bo jak widac jestes zbyt ograniczona by zrozumiec to o czym piszę, jak dorośniesz to poziomu rozmowy to daj znać. I nie pisz po raz 1000 -"forumowicze monika jest głupia nie nienawidzi zwierzat bo mówi zdychają" "ale co ona mówi-zdychaja" nie bulwersuje sie już wyjdz na spacerek bo ja kocham zwierzeta i moja działalnośc to potwierdza więc juz sie nie kompromituj i nie rozsmieszaj mnie.
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #40 : 2004-12-23, 18:41 »
oczywiscie ze umieraja..
Zapisane

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #41 : 2004-12-24, 00:01 »
I nie pisz po raz 1000 -"forumowicze monika jest głupia nie nienawidzi zwierzat bo mówi zdychają" "ale co ona mówi-zdychaja" nie bulwersuje sie już wyjdz na spacerek bo ja kocham zwierzeta i moja działalnośc to potwierdza więc juz sie nie kompromituj i nie rozsmieszaj mnie.[/quote]
podaj cytat gzie to napisałam proszęę, jak narazie to ty mnie obrażasz i jesteś nietolerancyjna , wmawiasz mi swoje poglądy moje uważając za wariactwo,i się tak nie denerwuj bo złość piękności szkodzi :?  :?
pozatym nie gadaj mi tu że ja tylko pisze bo nie wiesz co robie, nie wiesz w jaki sposób pomagam zwierzakom więc z łaski swojej nie mów jeśli nie wiesz.
ja kończę dyskusję między mną a tobą bo jest żenująca

Zwierzęta umierają bo są warte umierania, każda istota która żyje umiera
Zapisane

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #42 : 2004-12-24, 14:07 »
aaaa święto musze się pochwalić mam 2 konia z transportu. siwy ogierek ok 9 mies może mniej miał okropną ranę ciętą na zazie i oko wbite od uderzenia pięścią :(  :( ale wet był i wszystko idzi ku dobremu.trzymajcie za niego kciuki bo narazie jest słabiutki i nie wiadomo czy da sobię rade...jak sięciesz że kolejny koniś w moich rękach..najleprzy prezent na święta
Zapisane

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #43 : 2004-12-24, 16:26 »
wiesz bagsis rana na zadzie(wygląda jak nożem) zagoi się i blizna zostanie gorzej jest z okiem wygląda jakby po prostu wbite do środka i cały czas krwawi lekko bo lekko ale krwawi no i psychiką ojj z wym to będzie problem.W sumie to koń pewnie by nie trafił do rzęźni tylko albo by zdechł z wycieńczenia albo właściciel by go zabił bo to siwek a ich mięso jest gorszej jakości...
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #44 : 2004-12-24, 17:51 »
Cytuj

by go zabił bo to siwek a ich mięso jest gorszej jakości...

Że co?
Zapisane

Forum Zwierzaki

umierają czy zdychają??
« Odpowiedz #44 : 2004-12-24, 17:51 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #45 : 2004-12-24, 19:49 »
Cytat: monikaa
kasienka masz coś z główką nie tak? jak masz cos do mnie to napisz otwarcie. Zwierzeta bardzo zasługuja na szacunek sa wspaniałe i kochane i bede bardzo płakac jak mój piesek zdechnie ale chodzi o to że nigy bym nie powiedziała że zmarł mi chomi po tym jak zmarła mi babcia to raczej dla jakis ludzi którym juz szjbka lekko uderzyła. Bardzo szanuje zwierzeta ale umieraja ludzie kasienko młoteczek i stuk puk.....
tak jak koca sie kotki, cielą-krówki a szczenia-suki
pozdrawiam gorąco zycze więcej odwagi na swieta

I znowu się z Tobą nie zgadzam. Jako zdrowy na umyśle biolog uważam,że zwierzęta umierają, odchodzą,ale nie zdychają. Powiem więcej ich śmierć nie różni się niczym od naszej ludzkiej.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #46 : 2004-12-24, 20:03 »
harpia mięso siwych koni włosi uważają za mniej wartościowe bo ma jakieś skazy dlatego też siwe konie mają niższą cene i są najbardziej pomiatane :(  :(
Zapisane

betty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1676
  • Kochane pieski............. :*
    • WWW
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #47 : 2004-12-24, 23:05 »
gratuluje KAsiu , masz wielkie serce :) a gdzie trzymasz uratowane koniki? :) pozdr.
Zapisane
I LOVE DOGS : *
JaK WySzKoLiC PsA? MaSz KloPoTy Z pSeM ? -ZaJrZyJ
http://www.dogs.gd.pl/kliker/

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #48 : 2004-12-24, 23:53 »
u mojego wujka w przydomowej stajni ale za rok będe się głowić jak je do stanów przetransportować trzeba na bilety specjalne zbierać ehhh.pozdro dla ciebie betty czy takie wielkie to nie wiem ale staram się jak mogę:P( no wiesz przecież ja umiem pisać wegług niektórych tylko puste słowa które nic nie znaczą) :(
Zapisane

Amarae

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #49 : 2004-12-25, 19:13 »
Umierają. Nie wiem, po co jest w ogóle pojęcie "zdychają". Wszyscy umierają, nawet roślina, jak ktoś napisał. Zwierzęta zdychają, tak? Człowiek, tez zwierze...
Zapisane

monikaa

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #50 : 2004-12-25, 19:47 »
łoooo matko co tu sie dzieje, człowiek wyjedzie na chwilke i juz jakies ataki....heheh ale co tam mamy swieta i humorek dopisuje więc nie bede sie juz złościc, chyba mozna skonczyc temat bo każdy uwaza jak chce-dla mnie jest to tylko sosób mówienie który nie ma absolutnie związku z stosunekim do zwierząt ale jesli ktoś mysli inaczej to mu wolno-przeciez ja nikomu nic nie narzucam ale ja bede mówic jak mówie. Co do koni teraz mamy jeszcze 2 nowe klaczki.  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

umierają czy zdychają??
« Odpowiedz #50 : 2004-12-25, 19:47 »

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #51 : 2004-12-25, 19:54 »
monikaa a gdzie kupujecie koniki bo ja jenego mam od faceta który trzymał go jeszcze w stajni  i miał zamiar go jeszcze trochę napchać a drugiego z sochaczewa - chyba(nigdy tam nie byłam a po konie wujek jeździ po prostu nie wytrzymałabym tam).A ile macie koni wogóle bo ja tylko 2 ale mam nadzieje że będzie więcej w przyszłości :P  :P
Zapisane

monikaa

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #52 : 2004-12-25, 20:02 »
jeden z pracowników pewnej rzeźni zawsze jak mają przyjechac konie dzwoni do mojej cioci i ona wtedy jedzie starając sie cos załatwić-wykupic ale nie jest to łatwe a poza tym nie mamy tez takich możliwoći te kalczki kupiłysmy - 1 za 3tyś a 2 za 3,6tyś mamy jeszcze 2 ogiery tzn ma moja ciocia ja sie na koniach generalnie nie znam ale staram sie pomagac cioci bo teraz wiem że będa szczesliwe i będą miały dobre warunki. Niestety mamy miejsce jeszcze tylko dla 1 koniula szczęściarza :(
Zapisane

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #53 : 2004-12-25, 20:32 »
ja siewgo kupiłam za 300zł tyle jest warte według niektórych życie konia  w opłakanym stanie. A hazarda w porównaniu z jego umiejętnościami za grosze bo za 1,200zł a teraz jest wyceniony na 15(właściciel nie zdawał sobie sprawy z kim jego klacz się zadaje) ale choćby nie wiem co to go nigdy nie sprzedam choćbym nie miała co jeść to jedt po prostu najwspanialsze zwierze na świecie wyrozumialcze i czulsze od luudzi
Zapisane

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #54 : 2004-12-25, 20:58 »
eh...wedlug mnie zdychaja
Zapisane

kasia8989

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #55 : 2004-12-25, 21:00 »
a przedstaw argumenty?? :P  :P
Zapisane

Raven

  • Gość
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #56 : 2004-12-26, 00:24 »
Cytuj

Wszyscy umierają, nawet roślina, jak ktoś napisał.

konkretnie ja to napisłam  ;)

kasia8989, monikaa, obie jesteście wspaniałe - pomagacie biednym koniom, dajecie im szansę na lepsze życie, podtrzymujecie je na duchu, dzięki Wam nie cierpią fizycznych i psychicznych katuszy...
Naprawdę, gratuluję Wam wytrwałości, uporu i cierpliwości... Tak trzymać!!!!  :wink:
Zapisane

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #57 : 2004-12-26, 19:26 »
Cytat: kasia8989
a przedstaw argumenty?? :P  :P



poniewaz ogolnie przyjelo sie ze:
ludzie umieraja
zwierzeta zdychaja
rosliny wiedna


 :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

umierają czy zdychają??
« Odpowiedz #57 : 2004-12-26, 19:26 »

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #58 : 2004-12-26, 19:50 »
Cytuj

poniewaz ogolnie przyjelo sie ze:
ludzie umieraja
zwierzeta zdychaja
rosliny wiedna


Ludzie tez zdychają  :roll:
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
umierają czy zdychają??
« Odpowiedź #59 : 2004-12-26, 19:59 »
A znacie tytuł "Drzewa umierają stojąc"? Jeśli można tak powiedzieć o roślinie, to dlaczego nie o zwierzęciu. Jeśli to kogoś razi, niech tak nie mówi i kropka, bez obrażania tych, którzy mają inne podejście. Rady typu "puknij się młoteczkiem" radzę zachować dla siebie.
Zapisane
IBDG Wrocław
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.11 sekund z 28 zapytaniami.