Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3]   Do dołu

Autor Wątek: zwierzak...kto czy co?  (Przeczytany 13727 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #60 : 2005-02-04, 19:20 »
Cytat: pao
Paulinko, jak zareagowałaby Twoja wychowawczyni w szkole, gdybyś nagle wstała i jej naubliżała??? albo Twoi rodzice, gdybyś powiedziała im że są beznadziejni??? myslę, że dość łatwo mozna przewidzieć reakcje. jeśli psa potraktowałabyć jako zywą istote to wiedziałabyś, ze to stworzenie stadne i też kieruje sie pewnymi prawami, których Ty nie znasz ale naruszyłaś. nie możesz mieć o to pretensji, że broni siebie i swojej pozycji... jak dla mnie toniech on żyje długo i zdrowo i niech nie spotyka na swej drodze ludzi takich jak Ty.

Pao gdybym był psem to za ten post polizałbym Cię po obu policzkach.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #61 : 2005-02-04, 19:26 »
co prawda nie przepadam za takimi przejawami psiej miłości ale przyjęłabym to z wdzięcznością i godnością
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Kamaq

  • Gość
zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #62 : 2005-02-05, 14:15 »
A tak do koni -

- na czym jezdzilas?
- na siodle  ;)

koniec gadki :;d:
Zapisane

Forum Zwierzaki

zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedz #62 : 2005-02-05, 14:15 »

kasia8989

  • Gość
zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #63 : 2005-02-05, 14:38 »
hehe niezle kamaq niezle heh :wink:
Zapisane

Myszoskoczka

  • *
  • Wiadomości: 1826
zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #64 : 2005-02-05, 16:55 »
KTO a nie CO, prynajmniej wdlug mnie :)
Zapisane
Ibara ni karamu taiyou tameiki to mazatte torokeru koukai...
Miaki ta yume ni tsuba o haki warau
Dir kodoku ni kuwareta hitotachi no kokoro wa zankoku ni sodatsu...
--

Kira

  • Gość
zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #65 : 2005-02-06, 01:54 »
zdecydowanie Kto maja dusze  :) a gryzienie sprawa wychowania  opiekunów :roll:
Zapisane

szuwar

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #66 : 2005-06-06, 17:23 »
raczej co, zwłaszcza że tak się w naszym kraju przyjęło, ale w niektórych stajniach mówi sie " kto jest na padoku" i chodzi o konie - taki przejaw szacunku
Zapisane

szuwar

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #67 : 2005-06-06, 17:27 »
zdecydowanie Kto maja dusze :) a gryzienie sprawa wychowania opiekunów :roll:
co rozumiesz pod pojęciem dusza?
Zapisane

kasia8989

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #68 : 2005-06-06, 19:28 »
wnętrze , uczucia ,
Zwierze nie jest żecza więc nie co a kto
a to jak sie coś przyjmuje , stereotypy to jedno wielkie śmierdzące , zgniłe bagno
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedz #68 : 2005-06-06, 19:28 »

szuwar

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #69 : 2005-06-07, 13:17 »
ja duszę odbieram w kryteriach wiary chrześcijańskiej więc wnętrze i uczucia zwierząt to dla mnie nie dusza

Zwierze nie jest żecza więc nie co a kto
a to jak sie co¶ przyjmuje , stereotypy to jedno wielkie ¶mierdz±ce , zgniłe bagno
zwierze to zwierze, a stereotypy nie zawsze są dobre, ale czy używanie stwierdzenia "co hodujesz" to stereotyp?
Zapisane

kasia8989

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #70 : 2005-06-07, 21:09 »
no widzisz a ja jestem podłą ateistką wręcz satanistką dla której dusza to zupełnie coś innego niż dla ciebie
nie rozumiem o co ci chodzi z tym ctwierdzeniem "ch hodujesz"?? co to ma do rzeczy??
pamiętaj że człowiek to też zwierze
Zapisane

Valeria

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #71 : 2005-06-08, 16:38 »
Cytuj
  no widzisz a ja jestem podłą ateistką wręcz satanistką dla której dusza to zupełnie coś innego niż dla ciebie

Sęk w tym, że istnieje cos takiego, jak język i znaczenie wyrazów w tym języku, i jeśli ten drobny fakt zignorujemy, to wyjdzie nam bełkot.
A więc: duszę możemy zdefiniować poza kontekstem religii chrzescijańskiej (w hinduizmie np. zwierzęta jak najbardziej maja duszę), ale nie poza kontekstem religii w ogóle. Zwracam uwagę: jeśli np. ja jestem ateistką, to mogę osobiscie nie wierzyc w jakakoliwek duszę (są białka, DNA, RNA itp, a potem smierć, procesy gnilne i koniec), ale pod pojeciem "dusza" będę rozumieć wciąż to, co "wymysliła sobie religia". I jeśli nie zaznaczę, jaka konkretnie religia, to czytający ma prawo załozyć, ze mam na mysli religię dominującą w naszym kregu kulturowym.

Osobiście wcale nie muszę tej religii wyznawać, ale to w jej kryteriach definiuję słowo. To tak samo, jakbyś napisała "kościół" bez dodatkowych wyjaśnień. W ramach naszego języka i kultury każdy załozy, za masz na mysli "budynek kultowy religii rzymskokatolickiej".  I bez znaczenia, czy jesteś chrześcijanką, buddystką, ateistką czy satanistką.

Może to było nie na temat, ale napisałam po to, żeby dyskusja mogła toczyć się nad tematem a nie nad słówkami.


Zapisane

kasia8989

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #72 : 2005-06-08, 21:00 »
hmmm a czy się toczy nad słówkami bo mi sie wydaje że nie.Nie rozumiem co twoja wypowiedz mała do mojej bo duszy nie da się sprecyzować.
Zapisane

szuwar

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #73 : 2005-06-09, 17:47 »
Może to było nie na temat, ale napisałam po to, żeby dyskusja mogła toczyć się nad tematem a nie nad słówkami.
No to tak, bo są dwie sprawy: Przedmiotowego traktowania zwierząt i mówienia o nich kto lub co.
Co do mnie:
-zwierzę to nie przedmiot(ale też nie człowiek, w mojej klasyfikacji rower-przedmiot, Valeria-czlowiek, zwierze-zwierze)
- w mowie: rower=co, Kasia8989=kto, Burek=co
a że tu chyba nie o mowę chodziło, to sorry za zamieszanie
nie rozumiem o co ci chodzi z tym ctwierdzeniem "ch hodujesz"?? co to ma do rzeczy??
no tak nieporozumienie, nieważne
Kasia a nawet jeżeliby uznać że człowiek to też zwierzę, to to nie znaczy że zwierzę to też człowiek, ale nawet jak mi odpowiesz to na ten temat juz się tu nie wypowiadam.
hmmm a czy się toczy nad słówkami bo mi sie wydaje że nie.Nie rozumiem co twoja wypowiedz mała do mojej bo duszy nie da się sprecyzować.
a co do tego, to miała jak cholera. Nie widzisz, czy nie chcesz widzieć?
 A jak się przełamiesz to idź do jakiegos duchownego (może być hinduski), spytaj go i ci powie co to jest dusza (traktuj to jako definicję bo tym to właśnie będzie)
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #74 : 2005-06-09, 19:48 »
Drogi Szuwarze mam poważne wątpliwości co do znajomości biologii zabijanego osobnika danego gatunku przez myśliwych. Często zdarzają się pomyłki i cierpią na tym gatunki zagrożone. Myślistwo nie jest drogą do ochrony gatunków. Drogą jest edukacja ekologiczna i szacunek dla przyrody, a to z myśliwymi nie ma nic wspólnego. Nazywasz mnie kpiąco "naukowcem". Nie uważam się wcale za niego.Jestem tylko skromnym biologiem, który nad życie kocha świat przyrody.Proszę moderatorów o przeniesienie tego postu do rzezi fok. Nie wiem jak to zrobić.
« Ostatnia zmiana: 2005-06-09, 19:57 autor zoolog »
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Forum Zwierzaki

Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedz #74 : 2005-06-09, 19:48 »

kasia8989

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #75 : 2005-06-09, 22:53 »
nie nie widze. tak samo moge powiedzieć człowiek jest zwierzęciem , zwierze nie jest człowiekiem a człowiek nie jes diabłem tasmańskim wiesz co nie rozśmieszaj mnie;/
Zapisane

szuwar

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #76 : 2005-06-10, 11:01 »
Ty, a co cię rozśmieszyło?
Zapisane

kasia8989

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #77 : 2005-06-10, 16:31 »
 "człowiek to też zwierzę, to to nie znaczy że zwierzę to też człowiek"
Ty, to mnie tak rozśmieszyło bo to chyba logiczne
co?? krzesło, wiadro , prince polo
kto?? Koń , człowiek , pies
Zapisane

szuwar

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #78 : 2005-06-13, 10:47 »

pamiętaj że człowiek to też zwierze
"człowiek to też zwierzę, to to nie znaczy że zwierzę to też człowiek"
Ty, to mnie tak rozśmieszyło bo to chyba logiczne
...to nie znaczy że zwierzę to też człowiek i powinno się o nim mówić kto... , ale mi tylko o słówka chodziło, a tu się zdaje rozchodzi o przedmiotowa traktowanie zwierząt, więc to juz nie ważne. Ok też konia wymieniłbym z czlowiekiem, a nie z prince polo (jeżeli chodzi o ktategorie moralne, a mi chodziło o zwykły język "co to - koń", a nie "kto to- koń"), ale to nieważne, bo gadka chyba nie otym
Zapisane

ppx

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7246
  • 2 króliki i 1 pies
    • WWW
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #79 : 2007-10-27, 13:36 »
To zależy od szacunku do zwierzęcie, dla mnie mój królik to KTO, a siostra to COŚ ;p
A właśnie skąd się to wzieło, że policja to psy?
Obraza dla psów ;p
Zapisane
Podpis bez przekazu.

Akane

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #80 : 2007-12-22, 19:47 »
Ale wiecie, w niektórych językach do zwierząt mówi się "kto" a dokładniej w rosyjskim. Np. "Kto eto" "Eto kot" "Eto malczik" (chłopiec) ale "Szto eto?" "Eto szkola" Tzn, pisze się inaczej, ale chodzi mi o to, że w ruskim pies czy człowiek czy kot to "kto" :P
Jeśli chodzi o polski, to mnie właściwie nie obchodzi czy to jest "co" czy "kto", przecież to tylko puste słowa. Jak widzę jakieś nieznane sobie zwierzę to mówię "co to za ptak, gatunek, wąż, pająk, rasa" . Po prostu to jakoś dziwnie brzmi, nie po polsku "kto to za wąż?". Chyba, że mówię o konkretnym wężu czy innym zwierzaku i chodzi mi o jego imię. Chociaż wtedy zwykle pytam jak się wabi/nazywa.Ale jeśli pytam kogoś na jakim koniu jedzie to też mówię "Na kim jedziesz?" . Do swojego króla zwracam się jak do człowieka. On jest zdecydowanie kto :D To po prostu kwestia przyzwyczajenia...

Paulina, ale chyba jak przyjmowałaś pod dach tą psinkę to wiedziałaś, że dog niemiecki to duży silny pies i że nawet niechcący może człowiekowi zrobić krzywdę. I co nie posłałaś go na żadne szkolenia? Na nic? No to chyba to twoja wina. Może on po prostu chciał się z tobą bawić, ale tak jak z innym psem? Uważam, że każdy pies większy od jamnika powinien takie szkolenia przechodzić i ludzie, którzy tego nie robią powinni być karani, jako że mogą narazić na niebezpieczeństwo innych ludzi i zwierzęta. Bo potem zawsze pieski są karane, tylko że nie mają już zwykle możliwości, żeby zrozumieć swój błąd. Tzn zabija się je... Ludzie też popełniają błędy. Właśnie tobie się to zdarzyło.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedz #80 : 2007-12-22, 19:47 »

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #81 : 2007-12-23, 13:51 »
Akane no cóz, a jak wiczysz kogoś w oddali, a rozmawiasz z kimś to jak powisz 'co to za człowiek' czy 'kto to za człowiek' :lol:
poprostu mówi sie z przyzwyczajenia, ja nie zwracam uwagi czy mówie 'co' czy 'kto' ale spytana powiem ze zwierzak nie jest rzeczą i zasługuje na miano 'kto' ale podobnie jak ppx na siostre powiem  coś :P

co do szkoleń, małym psom tez się przyda, tylko one nie sa niebezpieczne, ale tez moga pogryść, niekiedy nie ma jak na szkolenie, kasa, nie ma gdzie, przypuszczam ze ja miałabym spoky kawałek, a teraz to tylko szkolenie indywidualne bo Kora... :roll:
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Akane

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #82 : 2007-12-23, 15:10 »
 Jeśli się nie ma kasy na coś tak ważnego nie powinno się decydować na kupno dużego psa.

Nie wiem o co ci chodzi. Chyba jasne że mówię "Kto to?" a nie "Co to za człowiek?"...:/
A z tymi zwierzętami i co to za gatunek to chyba brzmi zupełnie normalnie. A co mam powiedzieć kto to za gatunek?? :/ Uważam, że to z siostrą jest wredne, nie wiem czy masz młodszą czy starszą siostrę. Ja jestem najmłodsza i jakoś starsze siostry nie mówią o mnie coś ani ja o nich.
Zapisane

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #83 : 2007-12-23, 17:30 »
no cóż, na wiekszego psa? napisałaś wiekszego od jamnika...

ale powiedz 'kto to za człowiek' głupio brzmi 'co to za człowiek' lepiej

siostry są starsze, tak jak one do mnie tak ja do nich :roll:
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

ppx

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7246
  • 2 króliki i 1 pies
    • WWW
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #84 : 2007-12-23, 22:06 »
A wogóle wszystko jedno jak się mówi, ważne jak się myśli ;p
Do kogoś mówisz "kto" nienawidzisz go, do czegoś mówić "coś" komputer <3 a uwielbiasz ;)
Zapisane
Podpis bez przekazu.

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #85 : 2007-12-23, 22:46 »
A wogóle wszystko jedno jak się mówi, ważne jak się myśli ;p
Do kogoś mówisz "kto" nienawidzisz go, do czegoś mówić "coś" komputer <3 a uwielbiasz ;)
racja, komputer kocham :)
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Akane

  • Gość
Odp: zwierzak...kto czy co?
« Odpowiedź #86 : 2007-12-25, 19:52 »
ale powiedz 'kto to za człowiek' głupio brzmi 'co to za człowiek' lepiej
właśnie to napisałam... Ale jak już to pytam "kto to?"..

Dla małego dziecka i jamnik może być niebezpieczny.
ucinam, to nie wątek o szkoleniach dla psów.

Rzecz w tym, że to czy się mówi na zwierze kto czy co to też kwestia przyzwyczajenia. Szczerze mówiąc nigdy nie zwracałam aż takiej szczególnej uwagi że ktoś mówi coś. Tym bardziej, że tak jest właśnie w języku polskim a nie we wszystkich językach. Widząc nieznany sobie gatunek jakoś tak zwykle mówię "co to?" i nigdy nie myślałam o tym jako o poniżaniu zwierząt czy coś w tym stylu. Po prostu nigdy na to zbytniej uwagi nie zwracałam.
Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.079 sekund z 27 zapytaniami.