Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[yogkajj]

Wiek tutaj nie jest ważny,ale napiszę.Nazywam się Natalia,mam 20 lat.I bardzo,bardzo mocno chciałabym mieć prawdziwego zwierzęcego przyjaciela.
Chciałabym mieć zwierzaka,takiego prawdziwego przyjaciela,którego mogę przytulić,a nawet się wygadać  .Słuchajcie,bardzo mocno kocham zwierzęta i mam szacunek do każdego,ale nie chcę chomików,rybek,małych papużek,ptaków typu kanarek,myszy,szczura czy co tam.Wszystkie te zwierzaki już dosłownie miałam(oprócz szczura,ale przecież mniejsza o to).
Wiem,że każdy od razu powie: PIES!!!,bo to on wszystkie te warunki spełnia.Ale ja już mam psa,ale takiego innego.Był on od małego karmiony przez moją babkę.Ma fioła na jej punkcie.Jest agresywny i wredny.Ona nie zna się na psach(a zresztą na niczym).Ma już 84 lata,a ten dalej do niej leci.Nie mówiąc już o tym,że przejdę koło kibla a obok jest pokój babki w którym on cały czas siedzi,a już warczy.Można nawet powiedzieć że to nie mój pies,bo kiedy siedzi w moim pokoju-piszy.Gdybym ja miała okazję go wychować to było by super,a on wcale nie jest wychowany ; ( .
Myślałam o kocie,rodzice nie chcą.
Zastanawiam się obficie nad dużą papugą.Wiem,że są to przeukochane zwierzątka.Oglądałam jeden program na Animal Planet.Papugi mogą być nawet zazdrosne.Niestety tak jak większości ludzi nie stać mnie na taką papugę  .Przecież ara kosztuje w granicach 4000 do 10000...nie mówiąc już o Żako czy innych dużych,przyjacielskich,mądrych papugach  .
Dlatego może Wy dacie mi jakąś świetną propozycję.
Kiedy znalazłabym takiego mojego zwierzaczka(a zwierz dla mnie bardzo dużo znaczy,smutno kiedy nie ma zwierząt)to dbałabym o niego najświetniej jakbym tylko potrafiła,czyli bardzo dobrze  .
To dla mnie bardzo ważne.mam nadzieję,że wspólnie coś wymyślimy.W końcu wsyzscy kochamy zwierzątka  .

[ksenka]

Przede wszystkim opisz swoje warunki mieszkaniowe. Jest wiele opcji, ale prawie kazda wymaga innych warunków.

[yogkajj]

Bogato urządzony pokój,jednak wszystkie niebezpieczne szczeliny pozatykane.Ale w tej chwili o warunki nie chodzi,gdyż sama jestem w stanie urządzić pokój.Chcę tylko zwierzaka takiego jak opisałam powyżej-miłego,towarzyskiego,do lekkiego przytulania,a nawet spacerów na dworze.
proszę o propozycje.

[zoolog]

Może chomik, świnka morska lub szynszyla. Zastanów się również nad psem, którego sama odpowiednio wychowasz, a nie Twoja babcia. Pozytywny psi wpływ na psychikę ludzką jest niesamowity. Doświadczam tego teraz jakże boleśnie po stracie swojej psiej połówki. Może pomyślisz o adopcji jakiejś schroniskowej bidy?

[IBDG]

Problem tylko w tym, by psiak babci zaakceptował nowego domownika... Trzeba by najpierw probę zrobić... Ale jeśli próba wypadłaby pomyslnie, to wg mnie byłoby fajne rozwiązanie! Pies na pewno jest zwierzęciem, któremu można się wygadać... I pocieszyć potrafi No, wiadomo

Ma już 84 lata,a ten dalej do niej leci.

A coś myślała, że w pewnym momencie pies pomysli "poszukam sobie młodszej"?

[ksenka]

Bogato urządzony pokój,jednak wszystkie niebezpieczne szczeliny pozatykane.

He... Mnie bardziej chodziło o to czy masz obszerne mieszkanie z wyjściem na ogród itp... a nie co masz w pokoju, ale luz. Tak sobie pomyslałam, że może spraw sobie Gwarka. Ptaki te przywiązują się do opiekuna i.... mozesz sobie z nim pogadac

[fretka3]

A może kupisz sobie fretkę? Fretka przywiązuje się bardzo do opiekuna, jest towarzyska, wesola, inteligentna. Możesz z nią wyjść na spacer(w szelkach) Moja frecia gdy już skończy swoje buszowanie po pokoju i się zmęczy to kladzie się przy mnie albo na moich kolanach i slodko zasypia.
Ten mily potworek może mieszkać z tobą okolo 15 lat. Myślę, że fretka to dobry pomysl.

[pituophis2]

hciałabym mieć zwierzaka,takiego prawdziwego przyjaciela,którego mogę przytulić,a nawet się wygadać

Tylko pies albo kot

Papugi i inne ptaki sobie odpuść - papuga nastawiona na człowieka jako na partnera to przeważnie psychiczna kaleka... Para lub grupa jest OK, ale zwykle nie jest z kolei zbyt kontaktowa.

Fretki są przemiłe, ale trzeba pamiętać o specyficznym zapachu (i nie zawsze stuprocentowej celności do kuwety) i ogromnych potrzebach psychicznych ( głównie jeśli chodzi o dostarczanie enrichmentu ). Znudzona, pozostawiana sama w nudnej klatce fretka to przykry widok...

Ja optuję za psem

[renia3399]

Papugi i inne ptaki sobie odpuść - papuga nastawiona na człowieka jako na partnera to przeważnie psychiczna kaleka

ale dlaczego? one poprostu przywiazuja sie i często innego członka rodziny np. meża nie chcą dopuszczać do swojego 'partnera' tylko jest kłopot jak trzeba ją zostawić, a poza tym są drogie

[pituophis2]

No więc właśnie. Nikt nie zostanie z papugą 24h/dobę, a tego ona od partnera oczekuje. To NIE SĄ zwierzęta stworzone do dotrzymywania życia człowiekowi. Papugi samotne stwarzają całe mnóstwo problemów behawioralnych absolutnie niespotykanych u papug trzymanych stadnie/parami w wolierach.

Poza tym dla mnie nonsensem jest trzymanie samotnej papugi i tracenie mnóstwa cennych obserwacji zachowań socjalnych ptaków, tudzież uniemożliwianie rozrodu (większość dużych papug jest mniej lub bardziej zagrożona).

[renia3399]

ary są zagrozone, to wiem.

ja głosuje za szunszylem alebo może królik?

[DuniA]

Ja też bym dała królika.
Zaczepiste zwierzaki do których można pogadać i na spacer też wychodzić