Ja mam niby kręcone-falowane
I mam grzywkę-to jest poprostu katastrofa! Z rana-włosy ci się kręcą a grzywka musi być prosta-więc prostownicę w ręke i prostujesz aż do skutku
Po południu znowu mi się włosy skręcają i znowu prostownica...Moim marzeniem jest nie mieć grzywki i nosić włosy w kucyku-ale mi to kompletnie nie pasuje! Włosy w kucyku-widać długą i chudą szyję (głowę też mam małą więc gorzej to wygląda). Włosy bez grzywki- widać że mam wysokie czoło więc wygląda to okropnie! Kiedyś miałam grzywkę na bok ale też niewypaliła ;/
Jedyne w czym wyglądam "w miare" spoko to grzywka i rozpuszczone włosy (żeby zasłonić szyję
) i to jest baardzo niepraktyczne zaraz ci się włosy rozwieją przez wiatr to kurde znowu wyglądasz jak wiedźma a to znowu tern ZJ****Y wiatr i grzywkę ci rozwiało że kurde szkoda gadać-i znowu włosy się skręają! A jak nie masz grzywki i masz włosy w kucyku to wtedy i wiatr i deszcz nic nie przxeszkadza normalnie faza