Aujeszka- to ja mam 177 i waze 52 kg... i tak samo jak Ty, niczego sobie nie odmawiam
I tak samo slysze, ze czemu sie odchudzam, itp..
a sklep, w ktorym moge dostac spodnie, jest chyba jeden jedyny w okolicy- terranova (ale kupuje tam wlasciwie tylko spodnie, z przymusu...) Ja to w ogole tak mam, ze jak widze jakiekolwiek dobre na mnie spodnie, to kupuje
tym sposobem w chwili obecnej mam 4 pary, najwiecej w moim zyciu
i tu nie chodzi o SZEROKOSC, ale o dlugosc+szerokosc...
Hehe, bo to jest tak, ze jak sa PL modelki, to te chudsze agencja wysyla do Mediolanu, Tokio, itp, a te grubsze (noo, wiecie o co chodzi
) zostaja u nas
Bo w Polsce jednak swiat mody nie jest tak bardzo rozwinitety, i takie modelki sie podobaja...