blokuje prace trzustki oklejając ją i uniemożliwijąc jej normalną pracę
{Mnie uczono, ze wszystkie skladniki mleka (z wyjatkiem laktozy) sa dobrze przyswajalne i efektywnie wykorzystywane przez organizm.}
Jesli jest nieprzyswajalna, to w jaki sposob okleja trzustke, ktora nie znajduje sie przeciez w jelitach?
Jesli znajdziesz te materialy, to napisz bardziej szczegolowo, bo jestem bardzo ciekawa, jak to jest wytlumaczone, tak samo o tym wapniu wyplukiwanym z kosci
bo zrezygnowały z nabiałów, ale jadły je jako dzieci. masa kostna jest niższa niż powinna a rezygnując zapomnieli uzupełnić niedobory, lub uzupełniali je syntetykami lub minerałami pochodzenia skalnego a oba sa nieprzyswajalne dla człowieka (tj. przyswajamy ale są to śmieszne ilości i czyni to więcej szkody niż pożytku)
Tu nic nie rozumiem. Czy chodzi Ci o to, ze gdyby nigdy w zyciu nie jedli nabialu, to tego problemu by nie bylo?
A jeszcze o grupach krwi.
Od zawsze nie lubilam miesa i bylo dla mnie straszna tortura jedzenie szyneczek wystanych w kolejkach specjalnie dla mnie przez rodzine. I do tej pory nie przepadam za miesem. W ogole jakis czas temu odrzucilam kazde mieso z wyjatkiem ryb i drobiu, ktore jem rzadko i w niewielkich ilosciach.
Natomiast podstawa od zawsze byl dla mnie nabial, a glownie sery i serki.
I gdybym miala sie z tej diety przestawic, to nie bylabym w stanie. Jem to, co lubie i czuje sie dobrze. Wyniki badan tez mam znakomite
Tak wiec te wytyczne w moim przypadku kompletnie sie nie sprawdzaja.
nie jestem zwolennikiem nagłej ideologicznej zmiany diety
Masz racje, z jakichkolwiek powodow nagla zmiana diety nie jest wskazana