Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Wiedźma]

Ciekawa jestem, ilu jest milosnikow takich rzeczy jak watrobka, cynaderki, ozorki, serca, mozdzki, zoladki, flaczki itp.  

Dla mnie sa to potrawy kompletnie niejadalne, ale niektorzy to lubia...
Podzielcie sie swoim zdaniem  

[Skarb]

Flaczki czasem lubię, ale tylko jak mam na nie fazę. Reszty nie tykam

[kasja]

Bleee... Nic z tych rzeczy. jak zobaczyłam jak to przygotowują to mi się wszystkiego odechciało....  

[Raffy]

blee ... żygać mi się chce  

[golden]

o mamo... gdybym mial cos z takich rzeczy lub potraw zjesc, to predzej juz nic bym nie jadl... tak w ogole, to ja jestem prawie wegetarianin, wiec nawet nie mysle o watrobkach, cynaderkach, itepe... itede... yuk.
Ale niektorzy nie widza w tym nic zlego i niejadalnego...

[myszka]

Ja z podrobów, flaczków, itp., toleruję tylko i wyłącznie wątróbkę drobiową, nic innego.

[harpia]

Ale niektorzy nie widza w tym nic zlego i niejadalnego...

A mi pokaż co jest złego w podrobach?
Sa dużo zdrowsze i częściej smaczniejsze od zwykłego miesa.
Osobiście kocham salceson ozorkowy i ozorki peklonawe, wedzone. Flaczki robie sama, nereczki kupuje dla kota bo nie przepadam (nie smakuje mi to) wątróbka pycha a móżdżku nie miałam okazji spróbować choć mam świetny przepis na grzanki z móżdżkiem
Każdy ma swoje gusta a postem "... i inne świństwa" razisz tych o odmiennym zdaniu jak mnie. Równiez dobrze moge powiedzieć że wieprzowina to największe świństwo jaki mozna sobie zafundowac na obiad.

[Wiedźma]

Ojej, nie chcialam nikogo urazic, zaraz zmienie temat, faktycznie nie jest udany i moze niektorym zrobic przykrosc.

Co do walorow zdrowotnych podrobow to sie niestety nie do konca zgodze    Watroba to magazyn toksyn (chociaz jednoczesnie oczywiscie swietne zrodlo zelaza), mozdzek to bomba cholesterolowa  

Chcialam tylko zauwazyc, ze nie twierdze, ze jest to najgorsze swinstwo, jakie mozna zjesc-znam gorsze. Ale mam prawo nie lubic tych rzeczy, prawda?

[whiper]

ja w ogole miesa nie jadam... a cos takiego.. blee.. nawet mi nie przypominajcie

[golden]

A mi pokaż co jest złego w podrobach?

Po prostu nie gustuje w podrobach... to wszystko.

[Zwierzaczek]

Nie nie cierpie wątrobki itp itp ... flaczki kiedys lubiłam teraz już ich nie jadam :?

[Talagia]

Wiecie co ja kiedyś byłam u kumpelki a w kuchni w czerwonej misce pływały 4 mózki        Of cours zasłabłam na ich widok...
Matko Boska jaki to był widok w misce moczą się mózki cielęce...
Łeee, szczerze nie tknełabym czyjegoś mózgu albo np racice :?
Fuj moja babcia robi yy gotowane? racice, myślałam że sie porzygam, taka noga świnki na stole a taki "zapach" że sie żyć odechciewa...  :?  
Flaczków też nie ruszam nic z tych rzeczy.. :?

[Tafta]

nigdy nie jadłam żadnych podrobów,
nawet jak jadłam mięso,
nie wiem jakoś mi przez gardło przejść nie chciało, dla mnie te rzeczy były zawsze niejadalne

[Ash]

Wiecie, ze mnie zaszokowaliscie skad tyle wrogosci wobec biednych podrobek  
Ja tam lubie zoladki, serducha, watrobke lubie, flaczki tez, ozorki made by maj babcia sa the best po prostu. Cynederek nie probowalam, ale podobno moczem zalatuja - wiec wcale nie mam ochoty probowac. Mozdzki stanowczo odpadaja. Plucka - na drzewo.

[Dalmafreciak]

Ja uwazam, ze sa BLEE !!! ... pomijajac to ze jestem wegetarianka i w ogole miesa nie jadam...a cos takiego to juz w ogole...

[psotka]

ja tez blee, nie jadam ;P dla mnie najbardziej znienawidzony na swiecie zapach to zapach gotowanej czy tam smazonej watrobki,,, fee  

[cholka]

Z wyżej wymienionych podrobów jem tylko wątróbkę. Nic więcej nie ruszę

[vioaoiv]

ja w ogole miesa nie jadam... a cos takiego.. blee.. nawet mi nie przypominajcie

dokladnie

[Sal]

Lubię wątróbkę drobiową. Chrupiącą z patelni. Pyszności!
Flaczki w wykonaniu mojej mamy też bardzo lubię.

Reszty nie tykam.

[Gerda]

wątróbke owszem lubię ma w sobie dużo czegoś tam innych podrobów nie jadam, blehhh moja mama móżdżek chyba jadła o ile dobrze pamiętam fuuuujjjjjjjjj :?

[mili]

wnętrzości bestialsko zabitych zwierząt....

[Gerda]

to jest taki benadziejny łańcuch pokarmowy

[Darke Elf K.]

umm.. watrobka z cebulka

[anneri]

Nie jadam takich rzeczy...jakos nie bardzo mi pasuja i nie mam ochoty probowac :?

Jedyne flaczki jakie jadam to ...sojowe  

[myszka]

Gdzie soja ma flaczki?

[Tafta]

jak to gdzie? między wątróbką a nerkami    

[myszka]

A no fakt, o ja goopia

[anneri]

Flaczki sojowe ta przyprawa + soja

[myszka]

Cicho, nie psuj zabawy

[Tafta]

ta soja to cholernie wszechstronna i pracowita roślinka jest,
nie dość, że męsko udaje to do tego jeszcze flaczki