Ostatnio mialam prezentacje na Angielskim mialam mówic przed klasa na ddowolny temat no wiec oczywiscie wybralam TTB (terriery tyou bull)
przedstwilam jakie to koffane psiaki, ich historie i wogule wszystko a takze to jak niektórzy sie na nie zapatruja i wszystko tam prostowalam, póniej
pokazalam ten Filmik jak to biedne pitki i asty sa wykozystywane do walk i pomimo tego co przeszyl to dalej potrafia okazywac milosc, Film ten wstrzasnol
cala klasa, 2 dziewczyny sie poryczaly, a twarz nauczyciela byla taka z szokowana.
Potym powiedzialam ze jestem wolontariuszka w schronisku i o tym jak stramy sie pomagac zwierzaka, powiedzialam o Jake'u o takim psiaku mix
Staffik z Mastiffem i o tym jak szukam dla niego domqu a takze dla innych
psiaków.
jak skonczylam wszyscy zaczeli klasakac,widocznie im sie podobalo
Gdy lekcja sie skonczyla pan nauczyciel poprosil zebym zostala,
pomyslalam hmmm dziwne...
co ja znowu narobilam
no ale wszyscy wyszli a ja poczekalam i nauczyciel powiedzial ze bardzoo mu sie podobal
temat i sposób w jaki przedstwailam, powiedzial tez
'Jak myslisz czy Jake by mnie polubil'?
na to pytanie osupialam!
zapytal czy mogla bym z nim pojechac do naszego schroniska bo chce zobaczyc psiaka!
Niemoglam normalnie w to uwiezyc!:shock:
dlatego zapytalam wprost 'czy pan jest zainteresowany adopcja Jake'a?
a on na to usmiechnol sie i powiedzial hmm wiesz bardzo mozliwe!
Gdy poejachalismy do schroniska zobaczyc Jake'a
otworzylam klatke Jake odrazu na mnie skoczyl i zaczol lizac póniej sie przywital sie z nauczycielem,
wzielismy Jake'a na smycz i poszlismy na spacer.
spacerowalismy i zucalismy pileczki psiakowi a on je nam przynosil i tak chyba z pól godziny az w koncu ta nie pewnosc nie
dala mi spokoju i nie wytrzymalam, zapytalam wprost 'Czy z adoptujesz go?
a on popatrzyl na mnie takim powaznym wzrokiem i powiedzial 'Hmm wiesz sam nie wiem'
wtedy tak na niego patrzalam, myslalm ze juz nie ma szans, taka beznadzieje poczulam, a gdy tak sie na niego wgapialam on sie usmiechnol
szturchnol mnie ramieniem i mówi 'heheh Camilla nie patrz na mnie jak bym kogos zabil, Pewnie ze go chce!
wtedy nie wytrzymalam i musialam uscisknac pana z angielskiego
mój nauczyciel od Anglika jest naprawde super gosc!
taki na luzie, bardziej jak kolega a nie nauczyciel
moze dlatego bo jest mlody, ma 24lata.(a wyglada na jeszcze mniej)
jedna pani w schronisku myslala ze to mój chlopak
i taki text walnela 'No, no Camilla, a wiec to jest Alex (wiedziala ze mam chlopaka o imieniu Alex)hmmm przystojny z ciebie mlodzieniec
A ja na niego takie galy
i taka zaczerwieniona
on chyba tez
ale tylko na mnie spojrzal i zaczol sie smiac,
no to ja tez sie zaczelam smiac i powiedzialam tej pani ze to nie jest Alex ale mój nauczyciel od Angielskiego, wtedy to chyba jej sie zrobilo glupio
powiedziala tylko oo przepraszam i sie zaczela smiac, powiedzial tez 'no widzisz to kiedy poznam Alexa?'
No i Jake zostal zaadoptowany! a nauczyciel od Anglika w szkole rozpowiada jakie to códowne psiaki sa w schronisku w którym 'Camilla' jest wolontariuszka,
i ze warto sie tam wybrac.
Takze niektórzy nauczyciele naprawde moga byc spox