Dzisiaj mieszkańcy Augustowa mówili,że najważniejsi są ludzie,a nie,jakieś tam głupie zwierzęta...
ciekawe czy by tak dalej sądzili jak by w polsce nie było żadnych ptaków, które z kolei "odrobaczały" ich cholerne podwórka... albo dzikich kotków, które by im piwnice i domy czyscily z gryzoni, albo owadów, które by nie zapylały kwiatów... pszczół, które by dawały miód, itd...
rozumiem ze im jest potrzebna ta obwodnica, ale po pierwsze, po co oni wogóle tam mieszkają jeżeli narzekają na jej brak. wybudowali się i narzekają. pierwsi tu nie byli od tej doliny. jak to w przyrodzie, takie prawa natury...
Jestem człowiekiem i sie tego wstydze, rasa ludzka to największa zaraza na tej planecie. są ludzie którzy chcą ratować środowisko, ale co z tego jeżeli są i tego przeciwnicy, bo jak już ktoś wspomniał że ekolodzy są uważani za świrów...
ja mam jeszcze tą nadzieję że uratuje się tą doline, nie można zaprzestać protestów.