Przeczytajcie sobie artykuł o tak ostatnio reklamowanej pyralginie - ja się boje jej używać bo jestem alergiczką
---------------------------
Leszek Kraskowski
SuperExpress
Czy jedna tabletka pyralginy może zabić człowieka? To niemożliwe-zapewniali nas pracownicy Polpharmy, producenta leku. Nie znamy takiego przypadku-mówili urzędnicy z rejestracji leków. Czy naprawdę nie wiedzieli o tragedii, która wydarzyła się w Łodzi siedem lat temu? Ile jest takich niezarejestrowanych przypadków?
Kobieta łyknęła lek z powodu miesiączki-bolał ją brzuch. Wcześniej brała pyralginę (międzynarodowa nazwa:metamizol) wiele razy, bez problemów. Tym razem było inaczej. Po kilkunastu minutach poczuła zawroty głowy, zaczęły ją swędzić dłonie i stopy. Dusiła się. Zaniepokojony brat zawiózł ją na pogotowie. Tam zasłabła. I zaczął się dramat. Skurcz oskrzeli, spadek ciśnienia krwi, utrata przytomności, zatrzymanie krążenia. Lekarze przystąpili do reanimacji-podali tlen,zastosowali sztuczne oddychanie i masaż serca. Po 80 minutach serce pacjentki zaczęło bić. Trafiła na oddział intensywnej terapii Szpitala im. Kopernika.
Serce biło coraz wolniej – 60, 50, 40, cykli na minutę. Znowu ucichło. Lekarze byli bezradni – nie pomogła reanimacja ani defibrylator (urządzenie do wywoływania wstrząsów elektrycznych). „Tętno na szyi było niewyczuwalne – czytamy w opinii lekarskiej – źrenice pacjentki poszerzyły się, nie stwierdzono reakcji na światło”.
To przypadek uczulenia
Usiłowaliśmy ustalić imię i nazwisko kobiety (znamy tylko inicjały:M.M.), dotrzeć do jej rodziny. Bezskutecznie. Dyrekcja Szpitala im. Kopernika i lekarze odmawiają podania takich informacji. Zasłaniają się tajemnicą lekarską i ustawą o ochronie danych osobowych.
Dyrektor Elżbieta Juszczuk z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej terapii, która ratowała kobietę, nadal uważa, że pyralgina (zkazana min. W USA, Szwecji i Wielkiej Brytanii) to świetne lekarstwo.
-Pyralgina to dobry lek. Akurat u tej pacjentki spowodował uczulenie i zgon-mówi dr Elżbieta Juszczuk.
-Zgłosiła pani ten przypadek do urzędu rejestracji leków?
-Nie. Opisaliśmy go w „Przeglądzie Lekarskim”.
-Dlaczego nie powiadomiła pani urzędu?
-Gdybyśmy chciali zgłaszać wszystkie przypadki uczuleń, to nic innego byśmy nie robili. Pyralgina ma pewne wady, ale wiele leków ma wady i są stosowane.
Czynnik ryzyka
Sekcja zwłok wykazała m.in. niedokrwienie płuc, przekrwienie nerek i obrzęk mózgu. Za przyczynę śmierci pacjentki lekarze uznali wstrząs anafilaktyczny, wywołany przez pyralginę. Taki wstrząs jest jak ukąszenie węża-zagraża życiu. Częściej występuje u alergików. Zmarła w Łodzi kobieta cierpiała na astmę oskrzelową. – To dodatkowy czynnik ryzyka-przyznaje prof. Witold Gumułka z AM w Warszawie.
Pewnie kobieta żyłaby do dziś, gdyby pyralgina była sprzedawana na receptę.
-W komisji Rejestracyjnej Leków głosowałem za tym, aby pyralgina była na receptę-mówi prof. Tadeusz Chruściel, ekspert Naczelnej Izby Lekarskiej. – Zostałem przegłosowany. Nie mieliśmy żadnego zgłoszonego przypadku śmierci pacjenta po zażyciu pyralginy. Obecnie producenci mają obowiązek zgłaszania działań ubocznych leków, ale nie obwarowany żadnymi sankcjami. Prawda jest taka, że lekarz nie ma czasu na wypełnianie papierów. Dla niedo to czynność administracyjna.
Cicha śmierć
-Osobiście znam przypadki wstrząsu po metamizolu, które nikomu nie zostały zgłoszone-mówi prof. Witold Gomułka z AM w Warszawie. – Sam namawiałem lekarza, aby je zgłosił. Bezskutecznie. Na szczęście nie były to przypadki śmiertelne.
Uczuleni na pyralginę
-U mnie leczy się ponad 20 pacjentów uczulonych na leki, ponad połowa z nich uczulona jest na pyralginę-mówi prof. Dr hab. Michał Kurek z Zakładu Alergologii Pomorskiej Akademii Medycznej. – Jestem do tego leku przywiązany, ale są ludzie, którym nie wolno go podawać. Objawy są rozmaite – od ostrej pokrzywki obrzęku twarzy, aż do utraty świadomości, zatrzymania oddechu i akcji serca. Proponuję nie odprawiać egzorcyzmów nad pyralginą, tylko nad poziomem naszej kultury medycznej.To powinno być ostrzeżenie podobne do tego na paczkach papierosów.
W ulotce informacyjnej dołączonej do lekarstwa Polpharma nie przestrzega astmatyków przed zażywaniem pyralginy. „Metamizol może powodować wstrząs, szczególnie po podaniu dożylnym”-czytamy w ulotce. O tym, że może być to wstrząs ze skutkiem śmiertelnym – ani słowa.
Nic nie wiedzą
Szefowie Polpharmy twierdzą, że o przypadku śmierci pacjentki z Łodzi dowiedzieli się od ...dziennikarza „Super Expressu”. Zapewniają, że astamtykom pyralgina nie szkodzi. „Wstrząs anafilaktyczny może wystąpić u pacjentów po zażyciu praktycznie każdego leku, w tym np. witamin, a także substancji spożywczych”-czytamy w oświadczeniu Polpharmy nadesłanym do redakcji „Super Expressu”.
-My nic nie wiemy o tej kobiecie, jakie inne leki brała-mówi Izabela Słowik, dyr. ds. Medycznych Polpharmy. – Wstrząsów anafilaltycznych nie badaliśmy. Nie otrzymaliśmy nigdy żadnej informacji o przypadkach śmiertelnych po zażyciu pyralginy.
Lista specyfików, które mogą szkodzić
Pyrahexal, przeciwbólowy, przeciwgorączkowy, zawieera metamizol, może uszkadzać szpik kostny, wątrobę, nerki, powodować wstrząs.
Gardan P, przeciwbólowy, jw.
Metindol, przeciwbólowy, przeciwgorączkowy,przeciw obrzękom, może wywołać zaburzenia psychiczne-lęk, bezsenność, krwawienie z nosa i pochwy, zaburzenia rytmu serca, krwawienia z błony śluzowej jelit, żółtaczkę, zaburzenia w funkcji nerek.
Voltaren, leczenie bólu i opuchnięć w chorobach reumatycznych, mże powodować zaburzenia wzroku, krwawienia z dróg trawiennych, zaburzenia w czynnościach wątroby, żółtaczkę, zapalenie i martwicę nerek.
Majamil, jw.
Diclofenac, jw.
Viagra, przeciw impotencji, może wywołać zawał serca, zaburzenia widzenia.
Butapirazol, przeciwzapalny, przeciwbólowy, może powodować krwawienia z błony śluzowej żołądka, anemię aplastyczną (niedobór wszelkich ciałek krwi), zapalenie nerek, trzustki, zaburzenia w czynności tarczycy.
Pyramidon, przeciwbólowy, przeciwskórczowy, przeciwgorączkowy, może uszkadzać szpik kostny, powodować martwicę brodawek nerkowych.