PePe, a skąd ten tygrys do Was trafił? Czy urodził się już w zoo?
Na pewno gdański tygrysiak jest tam bardzo szczęśliwy - ma spokój, ciszę, dbają o niego, czuje się bezpiecznie. Ale szkoda, że nie wszystkie zwierzęta mają takie szczęście... Jak widziałam w TV te biedne tygrysy z chorobą sierocą, całe w brudzie, odchodach, wygłodzone, nieszczęśliwe, serce mi pękało...
Dobrze jest wiedzieć, że w Polsce jest miejsce, gdzie zwierzęta mogą dożyć spokojnej starości.
Gdański ogród otrzymał certyfikat jako najleprzy z polskich zoo , które brały udział w kampani
Gratulacje!