Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: mój pierwszy kot ;]  (Przeczytany 5418 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

HarleyQuinn

  • *
  • Wiadomości: 1
mój pierwszy kot ;]
« : 2010-06-14, 12:04 »
Witam was.
jak wspomniałam to moj pierwszy kot, do tej pory od urzodzenia mialam do czynienia z psami , a teraz i z kotem. Jest to dwu miesięczny kocur. U mnie jest narazie tydzień i nie jest tak zle, kuwete umie obslugiwac, dobrze mu idzie jededzie mokrej karmy, problem mam z suchą. czy jest jakis sposob zeby do niej sie przekonał?
Czy lepiej maluchowi podawac jeden rodzaj mokrej karmy czy mogą być to rożne rodzaje?
czy juz teraz moge go nauczyc wychodzic na spacer, oczywiscie w szelkach?
i zauwazylam ostatnio ze zaczął atakować moje nogi jak chodze, zastanwiam się się czy jest to przejaw checi zabawy czy  moze braku poszanowania dla moich nóg :) nie chce wychować małego terroryste, wiec wszystkie rady mi sie przydadzą.
zdjecie mojego kocóra jest tutaj
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: mój pierwszy kot ;]
« Odpowiedź #1 : 2010-06-14, 12:28 »
zarcie moze byc rozne - zalezy to jednak od paru czynnikow - jakosc poszczegolnych karm, preferenvje kota itp. jesli nie chce suchego zarcia - trudno. W przeciwienstwie do psow kotow nie wolno przegladzac na zasadzie "jak zglodnieje to zje" - nawet trzydniowa glodowka potrafi doprowadzic do stluszczenia watroby i smierci.

Jesli przyzwyczaisz kota do wychodzenia - bedzie wychodzil niezaleznie od tego czy chcesz czy nie. koty maja dosc "szczegolny" talent do przemykania przez otwarte okna, miedzy nogami itp. wyswabadzanie sie z nawet najwymyslniejszych szelek rowniez do tego nalezy - w zwiazku z  czym, jesli przyzwyczaisz kota do wychodzenia mozesz go kiedys w paskudny sposob stracic.

Kot ma dwa miesiace - wiec tak naprawde powinien byc jeszcze z matka - koty oddziela sie dopiero w wieku trzech miesiecy, ze wzgledu na zachowania. Zbyt wczesnie oddzielone koty potrafia czesto wykazywac sklonnosci "aspoleczne"

Kolejna sprawa - szczepienia. w wieku dwoch miesiecy watpliwe by mial komplet niezbednych szczepien. Dodatkowo jako, ze jest to mieszanka niewiadomego pochodzenia - testy z krwi na fiv i felv. warto byc przygotowanym na ewentualne sensacje z nieuleczalnymi chorobami, ktor zdarzaja sie nader czesto.

kot  jest jeszcze dzieckiem - wiec sie bawi.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.067 sekund z 27 zapytaniami.