Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Ciocia Kicia  (Przeczytany 1059 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

yashima00

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2702
Ciocia Kicia
« : 2004-03-17, 20:42 »
No dobra. Piszę dla was nowe opowiadanie. Nosi tytuł "Ciocia Kicia" (nie chodzi o kota :lol:) Powinno się wam spodobać :wink:

Rozdział I
CIOCIA KICIA PRZYJECHAŁA!

****
Na pewno chcecie wiedzieć, kim jestem. Otóż jestem prawdziwą dziewczynką. mam 10 lat i już za kilkanaście dni dostanę świadectwo do IV (4) klasy.
Samo świadectwo nie jest dla mnie takie ważne. Ale po świadectwie są wakacje (:wink:). Dla mnie wakacje zaczęły się już teraz. To nic, że jeszcze przez kilkanaście dni będę chodzić do szkoły. W szkole nie jest tak źle, jak sobie wyobrażają rodzice (nieprawda! :P). Zresztą wakacje zaczynają się u nas w momencie przyjadzu cioci Kici. Bo  ciocia Kicia to "coś fantastycznego" :wink:. Tatuś mówi na ciocię Kicię "moja droga". Oboje z bratem Maćkiem uważamy uważamy, że to ze strony tatusia ogromny dowód sympatii, na ogół o innych kobietach wyraża się znacznie skąpiej. Nawet naszą mumusię nazywa tylko "moja żona". Mamusia ma wprawdzie piękne imię, ale rzadko je słyszę i prawie natychmiast zapominam. Brzmi zdaje się, Lutecja czy Lukrecja :P. Na pewno i tatuś ma kłopoty z pamiętaniem tego imienia, więc nie mam mu za złe, że nazywa mamusię "moja zona". Przepraszam Was, że nie piszę jeszcze o cioci Kici, tylko o swojej rodzinie, alt tatus długo mnie uczył: "Najpierw przedstaw siebie i towarzyszące ci osoby" I nauczył...

C.D.N.J.B.T.P (ciąg dlaszy nastąpi jeśli będziecie tego pragnęli :P) I jak?:)
Zapisane
-
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.034 sekund z 23 zapytaniami.