Forum Zwierzaki

Jaką rase psa polecicie dla osoby która ma ponad 90 lat, i jest nie do końca sprawna?

Rozumiem, że starsza pani nie mieszka sama, ktoś wyprowadzałby psa regularnie na spacer, chodził do weterynarza? Bo jeśli nie, to, niestety, nie poleciłabym zadnego psa :(

Zapewne ma jakąś opiekę skoro szukają jej psa, inaczej okazaliby się okrutni.
Od siebie polecam  pekińczyk, shih-tzu, mops, jakiś molos (przy okazji by stróżował :)) albo chow-chow ale bardzo ciężko je wychować ;( może dodać by jeszcze buldoga angielskiego albo ew. bernardyna. Wszystko zależy jakie są konkretne wymagania :)

Duża rozpiętość, od pekińczyka do bernardyna... ;p I po co ponad 90-cioletniej, niesprawnej pani bernardyn? Jeździć na nim będzie? ;p
Przypuszczam, że raczej chodzi o pieska do towarzystwa, żeby umilić czas... Jakaś starsza malizna, spokojna, taka do wzięcia na kolanka i pogłaskania byłaby chyba bardziej odpowiednia. I nie tyle rasa jest w tym przypadku ważna, ile usposobienie zwierzaka. Nawet żywiołowe "rasowo" zwierzaki z wiekiem się wyciszają.

Ja polecilabym starszego, miłego kota, alebo wiekowego psa z adopcji. Jesli już. Bo pozostaje pytanie co będzie ze zwierzakim jesli przezyje swoja panią ?

Ja od.siebie polecam labladora. Jest bardzo.łagodny i należy do najbardziej posłusznych ras. Moim zdaniem idealny.  :tak:

Jasne, i najlepiej szczeniak  :D

Zastanówmy się czy to w ogóle ma sens,dla osoby która jest w podeszłym wieku i sama wymaga opieki piesek bezie tylko dodatkowym ciężarem,więc sprecyzuj czy ta osoba ma opiekę i kto może wychodzić z psem,kto zajmie się jego wychowaniem.

ekhm... dla pani w wieku 90 lat nie polecilabym zadnego zwierzecia nie wiedzac DOKLADNIE w jakiej kondycji zdrowotnej jest. Pomijajac szczegol, ze umrzec mozna w kazdym wieku, to jednak osoba będaca w wieku powyzej sredniej prawdopodobienstwo zejscia jest na tyle duze, ze staje sie kwestia nadrzedna.

I generalnie taka osoba sama wymaga opieki.

Zgadza się,kupno psa dla osoby która ma ponad 90 lat nie jest moim zdaniem dobrym pomysłem,to podwójny obowiązek bo wtedy trzeba zajmować sie raz starszą osobą a dwa psem.

Zgadzam się z przedmówcą. Osoba po 90 roku życia sama wymaga opieki, więc sprowadzanie jej na głowę psa, w dodatku szczeniaka to dość ryzykowny pomysł. Jeśli bardzo pragnie towarzystwa czworonoga - lepszym rozwiązaniem będzie kot.

Proponuję spam co prawda za różne kwoty, czasami drogo, ale sama rasa pozwala starszej osobie zaopiekować się doskonale.

Szczegolnie jak się trzeba schylic , podniesc i wyczesac :0 Co jedna rada to lepsza.

Przede wszystkim spokojny

Czytajmy że zrozumieniem- w kwestii psa czy kota to żadna rasa dla osoby w podeszłym wieku nie będzie odpowiednia z racji tego,że zwierze to nie kwiatek który postawimy i będzie stał,zarówno pies jak i kot wymagają opieki i naszego zainteresowania.