Ja mam takie na pół zaokrągone akwarium
i pokrywe mam.... w całym wyposażeniu brakuje mi tylko grzalki
nie bijcie mnie.... nie pomyślałam o tym, bo miałam mieć same welonki. Potem mojej mamy koleżanka dała nam mieczyka, bo juz rezygnowała z akwarium (chyba w ogóle z kuli :? ), a wczoraj doszedł bojownik i kirysek (w pon dojdą jeszcze dwa kiryski) i wiecie, że dzisiaj juz i kirysio i bojuś szaleją jak głupie? Chyba im nie przeszkadza taka temperatura
EDIT: Grzałka z termostatem kosztuje od 40 do 100złotych, a na to narazie mnie nie stać, a takliej bez termostatu nie kupię, bo się boję , że ugotuję rybki...