Szpoko
Tylko mam problem gdzie trzymac bambooska - gdy zostawiam go przed kompem, to tata przychodzi grac i odpina go, kładąc siostrze na łóżku.... siora jak wraca kładzie go na podłodze, a ja obgryzam pazury bo jakkolwiek pies patrzy pod łapy, to mama już nie
Tak więc Bamboos krąży pomiędzy biurkiem, łóżkiem siostry, podłogą(skad natychmiast go zabieram) a moim łóżkiem- nie ma u mnie czegos takiego jak wolna półka czy stolik
Oj płakałabym, płakała jakby mu sie krzywda stała