Forum Zwierzaki

   Przez wiele ostatnich tysiącleci smoki i wilki toczą wojnę. Przebywanie jednego z drugim jest karane przez resztę osobników, może być to nawet „kara ostateczna” – śmierć.
   Ci, którzy dzierżą władzę u obu ras od dawna próbują powstrzymać nadciągającą wojnę, lecz ich wysiłki idą na marne, gdyż za każdym razem ktoś w innym miejscu rozpętuje kolejną bitwę.
- Trzeba coś z tym zrobić – rzekł Eural, władca smoków – z tymi walkami nie można wytrzymać. Przed zakończeniem jednej zaczyna się druga!
- Nie powstrzymasz tego, co nieuniknione, Euralu – odpowiedział Vetaries, przywódca wilków – nie myśleliście o ludziach?
- Ależ, panie – Verus, asystent wilka od razu zareagował – ludzie to taki prymitywny gatunek. Ciągle tylko niszczą i dążą do władzy!
   Vetaries spojrzał na niego tak, jakby mówił „a co się dzieje u nas?” Verus od razu umilkł.
- Jak jeden, zwykły człowiek może powstrzymać tysiące smoków i wilków? – spytał Eural.
- Mam pewien pomysł – odpowiedział Vetaries.
Po kilku wyjaśnieniach…
- Czy dobrze rozumiem? – zapytał Serneile, galaktyczny smok, asystent Eurala - 13-letnia dziewczyna ma sprawić, że wojny nie będzie?
- Owszem – rzekł z przekonaniem Vetaries.
Tymczasem, w świecie ludzi…
- Łaa! Właśnie zarobiłam 3 miliony!
- Spokojnie, Luka, to tylko gra… - odpowiedziała Saphira – a teraz cicho bądź, oglądam anime.
   Luka przekręciła oczyma i wróciła do gry (Subety, rzecz jasna).
- Yup, yup, Verba ruleeeez – po chwili usłyszała burczenie – chyba zjem radioaktywnego kurczaka…
   Ekhem… wracając do rozmowy wilków i smoków…
- Nie obraź się, ale odbiło ci na starość – powiedział Eural do Vetariesa – ona zachowuje się tak… niedojrzale.
- Wątpisz we mnie, Euralu? – spytał wilk i uśmiechnął się. Smok wzdrygnął się i zamilkł.
- Jaki jest twój plan, panie? – walnął prosto z mostu Verus. Tymczasem Serneile grzebał sobie w uchu.
- Ludzie nie wierzą w wilki i smoki. Ta uwierzy - powiedział Vetaries i spojrzał z obrzydzeniem na Serneile. Eural i Verus spojrzeli na niego z zapytaniem (nie co do grzebania w uchu Serneile, ale planu).
- Zaczynam się bać – powiedział Eural.
Imiona Vetaries i Eural - copyright by Rodezja. Przyłącz się do wampirków już dziś :K
Imię Serneile by Shaydre/Decaye - wilki wyją w Wilkowyjach XD

Bardzo interesujące, jak na początek. ;) Czekam na ciąg dalszy. :D

ROZDZIAŁ II

- Czyli mamy jej dać moc zmieniania się w smoka lub wilka? - spytał Eural.
- Otóż to. - odpowiedział z przekonaniem Vetaries.
- Nie wiem, czy to najlepszy pomysł. A jeśli wykorzysta tę moc w złych celach? - rzucił Verus.
- Ty chyba nie słuchałeś, jak mówiłem.
   Zapanowała niezręczna cisza.
- A więc, co o tym myślicie?
- Ja nie mam nic przeciwko - powiedział Eural. Serneile przytaknął.
- Trzy do jednego, przegłosowane. - powiedział Vetaries i w całą trójkę usiedli wokół okrągłego stołu. Verus niechętnie zrobił to samo.
   Cała czwórka skupiła się. Zajrzenie do świata ludzi było proste, ale sprowadzenie człowieka do krainy smoków i wilków - zdecydowanie trudniejsze.
   Chwilę potem pojawiła się dziewczyna (mua! xD). Wtedy akurat siedziała, więc przewróciła się.
- Co ja tu robię?! - spytała.
- Sprowadziliśmy cię tu, żebyś powstrzymała smoki i wilki, zanim opanują cały świat - odpowiedział Eural.
- Ehe, ta... CO?!
- Mówiłem? - rzucił Verus. Vetaries groźnie na niego spojrzał.
- A więc tak - zaczął przywódca wilków - Ja jestem Vetaries, władca wilków. To jest Eural, przywódca smoków. A to są Serneile i Verus, nasi pomocnicy - powiedział wskazując po kolei na wszystkich.
- A ja jestem Luka, miło mi.
- A więc tak. Jak już mówiłem, obie te rasy wypowiedziały sobie nawzajem wojnę. My jej nie chcieliśmy, ale nikt nas nie słucha - powiedział Eural.
- Postanowiliśmy sprowadzić jakiegoś człowieka, który by tę wojnę powstrzymał.
- I pomyśleliście o mnie? Dlaczego ja? - spytała.
   Eural wskazał na Vetariesa. Luka jakoś zrozumiała.
- I co w związku z tym?
- Chcemy przekazać ci moc, którą uważamy za najpotężniejszą. Moc zmieniania się w smoka i wilka. - rzekł Vetaries.
- Aha. Fajnie. Może być.
   W tym momencie przywódcy obu ras skupili się. Luka poczuła jakąś moc.
- Bombowo! I co teraz?
- Teraz musimy ci zrobić znak rozpoznawczy.
- Czyli?
- Bliznę na oku?
- ŻE CO?!
- Spokojnie, nie zaboli. - powiedział Eural i zamachnął się.
- AŁA!
- Ups. Wziąłem za duży zamach.
   Luka dotknęła miejsca, na którym była blizna. Rana piekła. Po chwili zauważyła dwie postacie o wyglądzie smoka i wilka w cieniu.
- W razie czego, oni będą ci pomagać. Oto Shaleygh, tęczowa wilczyca (^^) i Varcoile, smok ciemności.
- Łau! Niezłe ciuchy! - krzyknął Varcoile.
- Jak na smoka ciemności jest bardzo niepoważny. A Shaleygh jest jego przeciwieństwem. Nie wiemy, jak to się stało. Ich charaktery powinny być na odwrót.
- To, jak wyglądamy, nijak ma się do naszego charakteru - powiedziała Luka i sama zdziwiła się tym, co powiedziała.
- Przyzwyczaisz się do tego...


***
Wiem, jest dużo dialogów, ale nie wiedziałam co tu napisać :P

Hym. To tak.
W pierwszym rozdziale trochę takie zbyt nagłe było to przejście z wilków itd. do ludzi.
Tyle, co do pierwszego.
Natomiast w drugim...
Jak by to tu... To "ehe", "aha", "ta", "mua" i "yup" są takie... zbyt nowoczesne. Tzn. nie pasują do książki, bądź opowiadania.
I to:
"Po chwili zauważyła dwie postacie o wyglądzie smoka i wilka w cieniu."
Ja bym to zrobiła tak:
"Po chwili w cieniu dojrzała dwie sylwetki, przypomniające wilka i smoka."
Wg. mnie tak byłoby lepiej.
I największy minus - "xD", "^^", itd. W czacie, na forum, bądź na gg można tak pisać, natomiast w opowiadaniu (książce) NIE MOŻNA stosować takich znaków. To znaczy... Można, ale psują one wygląd ogólny.
Kuniec krytyki.
Co do treści - zobaczymy jak się dalej potoczy ;) Narazie mi się podoba :P
Nie przejmuj się tym co powiedziałam, ale postaraj się tego unikać, ok? ;)

Te minki dałam dlatego żeby pokazać że respekt do tych postaci czy momentów czuję...
Co do

Jak by to tu... To "ehe", "aha", "ta", "mua" i "yup" są takie... zbyt nowoczesne. Tzn. nie pasują do książki, bądź opowiadania.

To opowiadanie opowiada o terazniejszym czasie, a wypowiedzi dopasowane do charakterow. A to "mua" oznacza ja - bylo to podkreslenie, ze ta dziewczyna to wlasnie ja.

Fajne jest to opowiadanko, dalszy ciąg oczywiście będzie?? :D Najfajniejsze jest z tą blizną :P

Tak, ale...
Ja jakbym czytała książkę i pisałoby "ehe", to nie wiem, czy by mnie nie zniechęciło ;)
Co do "mua" (nawiasem mówiąc wiem, co to znaczy ;)) lepiej by było w nawiasie napisać "czyli ja!" ;)
Zniecierpliwiona czekam na kolejną część :)

A, cos jeszcze co do tego naglego przejscia do smokow i wilkow - jest to glowny temat tego opowiadania. Moze mialam zaczac od "byli raz sobie Bolek i Lolek, jedli dzemik i marmoladke ale nie mieli margarynki"?
Ciagle usilujesz mi wmowic, ze to ksiazka - zreszta, czytalam niewiele, w ktorym bylo 'ehe'.

Fajne opowiadanko się zaczyna ;) jak narazie wystarczy 9/10

Natomiast ja codziennie czytam, np. na ubiegłych wakacjach przeczytałam ok. 30 książek ;).
Nie mówię, że jest złe - tylko skomentowałam, bo od tego jest forum, no nie ;)?
Źle,że nie umiesz przyjąć krytyki i od razu się rzucasz, ale trudno.
Czekam na kolejną część ;)

Źle,że nie umiesz przyjąć krytyki i od razu się rzucasz, ale trudno.

Na pewno przyjmuję ją lepiej od ciebie.
Po prostu naskoczyłaś na mnie, bo się pokłóciłyśmy na gg. A ja się obroniłam.

Nie mieszam spraw prywatnych z tymi na forum.
Więcej nie będę tego komentować, koniec off.
Kiedy kolejna część?

Kiedy życie prywatne mi się poprawi. O.
I jak znajdę czas (a tego mam chyba za dużo).

Dawaj kolejną częśc bo tamta był :wing: ekstra.
Od kiedy to masz złe życie prywatne..... O_O 

A ty nie masz życia prywatnego?
Śmieszne.
Zabiorę się, jak będę miała czas...

Zapytałam się od kiedy masz ZłE życie prywatne..... nie naskakuj na mnie odrazu proszę

Powiem jedno - strasznieś rzucająca się zrobiła :/
Normalnie pogadać z Tobą nie można, Luka.

No to proszę, zamknijcie ten wątek, wywalcie z forum, co chcecie.
Jezus Maria nie mam czasu napisałam to i się rzucam co?!

Ech.....nie mam słów..... ale ja tu już nic nie piszę bo dostanę w gębę jeszcze ....

Luka...  :|
Możesz mi dać minusa, ale ja powiem szczerze, że opowiadanie mi się nie podoba... Pisz dalej, zobaczymy co z tego wyniknie... :D

Mi też się nie podoba, wszystko za szybko :P Oko jej zranili, może jej wypłynęło :P W każdym bądź razie dziewczyna teraz przez te wilki i smoki jest ślepa na jedno oko.

Do tego autorka dziwnie się rzuca w odpowiedziach na komentarze -_-

Mi też się nie podoba, wszystko za szybko :P Oko jej zranili, może jej wypłynęło :P W każdym bądź razie dziewczyna teraz przez te wilki i smoki jest ślepa na jedno oko.

Do tego autorka dziwnie się rzuca w odpowiedziach na komentarze -_-

Autorka taka juz jest :/ Poza tym- dalszej czesci nie bedzie, od jakiegos czasu nie udziela sie na forum.

hmm... to i dobrze :D Spokojniej jest  :)  ;p  :lol: