Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3]   Do dołu

Autor Wątek: Beznadziejne życie Aleksandry Bojkowskiej  (Przeczytany 7465 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Beznadziejne życie Aleksandry Bojkowskiej
« Odpowiedź #60 : 2005-12-15, 13:28 »
Hehehe, jeszcze pare CD i skończy sie nasza historia, bo już napisałam ostatni rozdział :lol: Ale tylko ostatni, teraz muusze napisać ten. Ale ujrzycie go dziś lub jutro, bądźcie cierpliwi... tylko powiedzcie szczerze, czy jest gorzej niż przedtem? tzn, czy za dużo Ola ma na głowie? Tell me, bo nie wiem czy to zakończenie będzie dobre :lol:
Zapisane
Why so serious?

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: Beznadziejne życie Aleksandry Bojkowskiej
« Odpowiedź #61 : 2005-12-17, 09:38 »
Blackie CD!!!! :cry: :cry: :cry: :prosze: :prosze: :prosze:
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Beznadziejne życie Aleksandry Bojkowskiej
« Odpowiedź #62 : 2005-12-17, 11:14 »
- Oleńka, nie sądzisz, że przesadzasz? - spytał delikatnie Konrad, obejmując dziewczynę.
Westchnęła. Cały czas myślała nad słowami Iwony. Wiedziała, że robi źle, ale nie potrafiła sobie inaczej poradzić... Ciotkę Alicję i wuja Bernarda niewiele obchodziła. Mogła spać, gdzie chciała, mogła palić, pić, ćpać, ciąć się, byleby ich to nie kosztowało.
Chciała z tym skończyć. Naprawde. Konrad pomagał jej jak najbardziej potrafił. Iwona była wkurzona, Paulina zaś była jak piesek, wskoczyłaby za nią w ogień. Tolerowali to, co robiła, ale chyba cierpliwość im się kończyła...
- Wiem. Ja naprawde wiem... - usiadla twarzą do niego. - Chcę przestać, serio, naprawdę chcę. Ale nie potrafię... - rozkleiła się całkowicie.
Chłopak przytulił ją i pocałował czule.
- Ja zawsze będę z Tobą... Pomogę ci, zobaczysz...
- Ale jak? Masz pomysł?
- Wiele, i każdy możliwy do spełnienia, nie martw sie i uśmiechnij do mnie, tak jak na rozpoczęciu roku szkolnego.
Uśmiechnęła się przez łzy. Połozyła się, on obok niej. Wtuliła się w jego szyję, czując ten wspaniały zapach. Wiedziała, że on należy do niej, a ona do niego...
Gdyby teraz ktoś wparował do pokoju chłopaka, pomyślałby, że są szczęśliwą parą. Uśmiechy na twarzach, przytuleni tak mocno, jakby ktoś zaraz miał ich rozdzielić. To była miłość ponad wszystko...
Zasnęła. Nie pamiętała we śnie nic, nie myślała...
Konrad jeszcze przez moment przyglądał się jej twarzy. Gdyby nie te ślady, które życie po sobie zostawiło na jej skórze, możnaby pomyśleć, że ma 13 lat. Mały nosek, trochę jeszcze dziecinne rysy. Długie rzęsy, jak u tych lalek w sklepach.
Odetchnął głęboko i także pogrążył się w długim śnie...
*****
Sorry, że take krótke, ale ny mom za dużo wenki, wybaaaczcie  :mucka: :mucka: :mucka:
« Ostatnia zmiana: 2005-12-17, 11:18 autor Blackie »
Zapisane
Why so serious?

Forum Zwierzaki

Odp: Beznadziejne życie Aleksandry Bojkowskiej
« Odpowiedz #62 : 2005-12-17, 11:14 »

Arya

  • Gość
Odp: Beznadziejne życie Aleksandry Bojkowskiej
« Odpowiedź #63 : 2005-12-17, 13:26 »
Och, jakiż ten Konradek słodki :P Naprawde istnieją tacy faceci? :> Pisz dalej.. :P
Zapisane

Blackie

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5750
  • Christian <333 <loff *_* >
Odp: Beznadziejne życie Aleksandry Bojkowskiej
« Odpowiedź #64 : 2005-12-17, 13:27 »
Istnieją, ale tylko w snach i opowiadaniach ;) ;) Postaram sie jak najszybciej... O ile mi sie uda :P
Zapisane
Why so serious?

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: Beznadziejne życie Aleksandry Bojkowskiej
« Odpowiedź #65 : 2005-12-17, 16:17 »
Pospiesz się lepiej z CD Blackie, bo jajko zniosę :lol: :lol: :P
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."
Strony: 1 2 [3]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.096 sekund z 23 zapytaniami.