Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 8   Do dołu

Autor Wątek: Du Riechst So Gut  (Przeczytany 37791 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wunderwaffe

  • Gość
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #60 : 2006-12-27, 22:44 »
Co, wyobraźnia działa? xD

Słowotwórstwo rlz! :P
Zapisane

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #61 : 2006-12-27, 22:52 »
Co, wyobraźnia działa? xD

Nie :lol: Po prostu to było...tak głupie, że aż śmieszne :lol:
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #62 : 2006-12-28, 10:11 »
rotfl :lol:
nie wybiegajcie tak bardzo na przod XD
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedz #62 : 2006-12-28, 10:11 »

Kaczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2579
  • R x S
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #63 : 2006-12-28, 11:34 »
Co wy macie z tym gwałceniem? Na razie to się tylko we śnie całowali xP :lol:
chociaż mogło by byc już 'naprawdę' xDD yaoi rlz ^^
I suupeer roozdziaał, jak zwykle :D
My chcemy CD :lol: xD xP
Zapisane
Kamijo x Sanaka

Ima koko ni futari no kinenhi wo tatete
moshi sekai ga owaru to shite mo koko de mata aou
yakusoku dayo tatta hitotsu no ansorojii

Myszoskoczka

  • *
  • Wiadomości: 1826
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #64 : 2006-12-28, 12:10 »
Sceny łózkowe planujecie? A co z prywatnością bohaterów?!  :P
Zapisane
Ibara ni karamu taiyou tameiki to mazatte torokeru koukai...
Miaki ta yume ni tsuba o haki warau
Dir kodoku ni kuwareta hitotachi no kokoro wa zankoku ni sodatsu...
--

Wunderwaffe

  • Gość
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #65 : 2006-12-28, 19:35 »
Prywatność bohaterów jest w moich rękach, mwahahaha! XD
No to macie cd, żeby nie było, że gadamy tu tylko o gwałceniu :P
______________
(punkt widzenia Richarda)

Na palcach przeszedłem przez korytarz i oglądając się przez ramię, wszedłem do pokoju. Włączyłem światło i opadłem na najbliższe krzesło. Nalałem do szklanki trochę wody z butelki, którą rano postawiłem na stole i zamoczyłem w niej wargi.
Kochany Christoph! Ciekawe, że nie zauważyłem wcześniej, jaki potrafi być uroczy, z nerwowym rumieńcem na policzkach i uciekającym spojrzeniem błękitnych oczu.
To zabawne, ale chyba jestem bi, ponieważ wciąż nie potrafiłbym się oprzeć kobiecym wdziękom.
Trzeba będzie uważać, żeby inni nie dowiedzieli się o moich uczuciach, mogłoby to zniszczyć zespół- nieodżałowana strata, miliony zawiedzionych fanów na całym świecie. Fanek!
Zaśmiałem się na myśl, co powiedziały by te piszczące dziewczęta, na myśl, że ich ideał mężczyzny kocha przyjaciela z zespołu.
Dzisiaj prawie go pocałowałem, ale bronił się dzielnie- myślę, że to sumienie, nikt nie jest w stanie oprzeć się mojemu wdziękowi.
Znów się roześmiałem, z zadowoleniem patrząc na moje odbicie w lśniącym blacie stolika. Paul ma rację, mam za wysokie mniemanie o sobie. Najprawdopodobniej Schneider zachowuje się tak, bo nie jest homoseksualistą i po prostu się boi. I jak tak dalej pójdzie, to odejdzie z zespołu.
Nie, nie zrobił by tego!
Chociaż... może lepiej uważać.
Ale przez jeden pocałunek nic mu się nie stanie, a mnie taka bliskość zadowoli na najbliższy czas. Poprosić zawsze można.
Sam widziałbym to raczej jak on sam z ochotą oddaje się pieszczocie, ale niestety nie mogę oczekiwać tego po nim. 
Dlaczego mnie to spotkało, a nie Tilla na przykład? Czemu to ja musiałem się zakochać w zabawnym, spłoszonym Doomie i teraz pokonywać problemy, o których parę miesięcy temu nie śniło mi się nawet? Czemu nie spotkało to dwóch, anonimowych ludzi, tylko nas, muzyków popularnego, niemieckiego zespołu, pod ciągłym nadzorem kamer i ochroniarzy?
Nie ma sensu narzekać. Niedługo wracam do Ameryki i zapomnę. Jak będę kochał go na odległość, to będzie lepiej dla nas obu.
Wstałem, dopiłem napój do końca i skierowałem się do łazienki. Strumienie ciepłej wody, wytryskające z prysznica sprawiły, że poczułem się senny. Kropelki, zatrzymane na rzęsach obciążały powieki. Wytarłem się miękkim, hotelowym ręcznikiem i poszedłem do łóżka.
Ile bym dał, żeby Schneider był teraz ze mną.
Swoją drogą, nawet jeśli go nie pocałuję, to będę musiał mu o tym uczuciu powiedzieć. Ma prawo znać prawdę, nawet jeśli okaże się dla niego nieprzyjemna.
Wyobraziłem sobie jego sympatyczną twarz, zamarłą w wyrazie niedowierzania i zażenowania.
Muszę tę chwilę odwlekać jak najdłużej.
Nie, lepiej wcześniej- będzie mi lżej. A może okaże się, że on nie ma nic przeciwko...?
Uśmiechnąłem się na tą odważną myśl, zamknąłem oczy i po chwili zasnąłem.
___________________
Cytuj
nie wybiegajcie tak bardzo na przod XD
Czy ja wiem, czy tak bardzo...? xD
Zapisane

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #66 : 2006-12-28, 19:49 »
Pikne :lol: Najbardziej to usmiałam się z tego:

nikt nie jest w stanie oprzeć się mojemu wdziękowi

Tak to zabrzmiało, jakby Rysio ( :lol: jak mój brat XD) się na chwilę wcielił we mnie :lol:
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #67 : 2006-12-28, 20:39 »
W tym odcinku to konkrety lecą ;P
Wunderwaffe, jak nie tak bardzo to i dobrze, spragnione wrazen fanki czekaja ;D lool

edyt: piszczcie cos w topicu o R+ bo mi sie nudzi
Zapisane

Wunderwaffe

  • Gość
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #68 : 2006-12-28, 21:27 »
Dobry konkret nie jest zły, mam nadzieję, że nie poczułyście się zawiedzione... ^^
A teraz ciekawa jestem, ile liczycie sobie lat. Żeby nie okazało się, że jestem najmłodsza... XD
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedz #68 : 2006-12-28, 21:27 »

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #69 : 2006-12-28, 21:36 »
A teraz ciekawa jestem, ile liczycie sobie lat. Żeby nie okazało się, że jestem najmłodsza... XD

Nie, nie jesteś najmłodsza. Ja mam 12 :lol:
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

Wunderwaffe

  • Gość
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #70 : 2006-12-28, 21:41 »
pocieszające x]

PS. Julias- mówisz i masz :P
Zapisane

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #71 : 2006-12-28, 22:35 »
No, teraz to + - wszystko jasne xD

Cytuj
A teraz ciekawa jestem, ile liczycie sobie lat. Żeby nie okazało się, że jestem najmłodsza... XD
A ile byś mi dała? xD I ile ty masz? :P [na trzy-czte-ry chwialimy się swoim starzem życiowym  :idea: ]

Wunderwaffe

  • Gość
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #72 : 2006-12-28, 22:48 »
Byłam sprytniejsza, sprawdziłam ile masz lat w Twoim profilu i teraz wiem- jesteśmy rówieśniczkami ;]
Zapisane

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #73 : 2006-12-29, 08:59 »
Pfff.. ja sie wiekiem chwalic nie zamierzam ;P
Zapisane

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #74 : 2006-12-29, 15:06 »
:P
Julias, jak wszyscy to wszyscy! :P Nie chcesz się przyznać? Hmmm... to podejrzane  :evil: Może jesteś 43-letnim Wojtkiem? :pomysl:


Wunder...
....
chc... <dostaw 3 odpowiednie literki> ci <2 literki> da <4 literki>*
...romantycznych przygód Ryśka i Krzyśka :lol:

*rozwiązanie: chcemy ciąg dalszy! :P

Forum Zwierzaki

Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedz #74 : 2006-12-29, 15:06 »

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #75 : 2006-12-29, 16:04 »
Nie jestem 43 letnim Wojtkiem, kiedys moja fotka byla w albumie, ale album sie zmienil i nie ma xD
Zapisane

Myszoskoczka

  • *
  • Wiadomości: 1826
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #76 : 2006-12-29, 16:42 »
Ja żądam stanowczo CD! ^^
Zapisane
Ibara ni karamu taiyou tameiki to mazatte torokeru koukai...
Miaki ta yume ni tsuba o haki warau
Dir kodoku ni kuwareta hitotachi no kokoro wa zankoku ni sodatsu...
--

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #77 : 2006-12-29, 17:28 »
A skąd mamy mieć pewność, że nie kłamiesz? ;> Wiem, jak możesz to udowodnić! Wstaw swoją aktualną fotkę do aktualnego albumu! :D

P.S.- Trochę off-topujemy, trza uważać, bo nam temat zamknął, a to by było conajmniej przykre :(

Wunder, na kiedy przewidujesz CD? ;>

Kaczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2579
  • R x S
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #78 : 2006-12-29, 17:44 »
a mi się to opo strasznie z jakimś anime kojarzy xP
Ja żądam stanowczo CD! ^^
ja teeeeż! ^^
Zapisane
Kamijo x Sanaka

Ima koko ni futari no kinenhi wo tatete
moshi sekai ga owaru to shite mo koko de mata aou
yakusoku dayo tatta hitotsu no ansorojii

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #79 : 2006-12-29, 18:04 »
<MALE LITERKI ZEBY SIE W OCZY MODOWI NIE RZUCALO XD>taiguś, parę osób z forum mnie widziało :> foty nie wstawię, ale na pw mogę przesłać ;]
ja tez chce cd :}
Zapisane

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #80 : 2006-12-29, 18:34 »
Julias, byłabym zaszczycona możliwością dołączenia do grona osób, które zostały uraczone Twą fotencją!  :wink:

A mi się z żadnym anime nie kojaży. Jedyne anime jakie oglądałam za młodu xD to Dragon Ball i Czarodziejki z Księżyca :lol: A tutaj raczej podobieństw specjalnie nie widzę, ani się nie leją [przynajmniej narazie, ja nic nie wiem :x ], ani nie czarują [nie no, to już by była przesada... chociaż może Rysiek pójdzie do wróżki spytać jak widzi swoją przyszłość u boku Christopha? :lol: ]. A i jese Pokemony oglądałam [a to to w ogóle anime jest? :P ] ...hmmm...?  :misst:

Nie odbiejając od tematu, chcę tylko napisać coś, co zapewnę zdziwi Was, a mianowicie: rządam [!] CD  :essen:

Forum Zwierzaki

Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedz #80 : 2006-12-29, 18:34 »

Myszoskoczka

  • *
  • Wiadomości: 1826
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #81 : 2006-12-29, 18:39 »
Cytuj
P.S.- Trochę off-topujemy, trza uważać, bo nam temat zamknął, a to by było conajmniej przykre Sad
Nie, czemu. Przecież Wunder daje opowiadanie, my je komentujemy, a troche zbaczajac to mimo wszystko na temat gadamy  :P Wiec nie zamkną x]
Zapisane
Ibara ni karamu taiyou tameiki to mazatte torokeru koukai...
Miaki ta yume ni tsuba o haki warau
Dir kodoku ni kuwareta hitotachi no kokoro wa zankoku ni sodatsu...
--

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #82 : 2006-12-29, 18:41 »
A jak zamkna to napiszemy petycje do admka ^^'
Zapisane

Myszoskoczka

  • *
  • Wiadomości: 1826
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #83 : 2006-12-29, 19:01 »
Cyrograf xD
To pokaze, jak bardzo cierpimy xD
Zapisane
Ibara ni karamu taiyou tameiki to mazatte torokeru koukai...
Miaki ta yume ni tsuba o haki warau
Dir kodoku ni kuwareta hitotachi no kokoro wa zankoku ni sodatsu...
--

Wunderwaffe

  • Gość
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #84 : 2006-12-29, 19:24 »
Zaczynam "czasem troszkę bać się fanów" (jak to powiedział Till).
Ale, z chęcią dam wam upragniony ciąg dalszy ;]
___________________
Było zaledwie wpół do ósmej, kiedy Richard podniósł się z łóżka.
- Cholera, kolejna niedospana noc!- mruknął ze złością, ale nie kładł się z powrotem, tylko wykąpał i ubrał.
To mógłby być TEN dzień pomyślał.
Na szafce nocnej leżał zapasowy klucz do pokoju Christopha.
Pójść, czy nie pójść? Może lepiej nie, po wczoraj...
Trudno, posiedzę tam tyko chwilę

Gitarzysta wziął go i wyszedł. Na górnych piętrach hotelu dało się słyszeć przyciszone rozmowy. Wstrzymując oddech, przekręcił klucz w zamku .
Drzwi otworzyły się, oczywiście, to było do przewidzenia. Richard wszedł do skąpanego w promieniach wschodzącego słońca pokoju perkusisty. Cisza tam panująca oznaczała, że tymczasowy właściciel pomieszczenia jeszcze pogrążony jest w słusznym śnie.
Gitarzysta rozejrzał się. Na stole stał srebrzysty laptop- otwarty i włączony. Nerwowo zwilżając językiem wargi, Richard zajrzał do części sypialnej- Christoph spał, wpół odkryty, ściskając palcami poduszkę. Podszedł, jak najciszej potrafił, nakrył przyjaciela i dotknął jego czoła. Było przyjemnie chłodne, więc może choroba już minęła.
Gitarzysta wycofał się i usiadł przed ekranem laptopa. Czuł, że nie powinien, a jednak coś nie pozwalało mu zrezygnować. Przesunął kursorem na dół ekranu- był otwarty jakiś plik. Nie namyślając się długo- otworzył.
Tak! Czyli jednak się nie mylił- Doom pisze pamiętnik. Uśmiechając się z zadowoleniem, postanowił przeczytać najnowsze zapiski.
Boję się. Boję się siebie. Dzisiaj śnił mi się Richard- całowaliśmy się i odczuwałem przyjemność.(chyba) Nie jestem przecież... gejem, ale nie miałem nic przeciwko temu! Jest moim przyjacielem, ale teraz zawahałbym się, zanim powiedziałbym, że go lubię. Ten wyraz ma za wąski wachlarz znaczeń.
Nie wiem, czy tak widać, jakie uczucia mnie wypełniają, ale on to chyba wie, bo bawi się ze mną, sprawiając, że przestaję nad sobą panować. Wieczorem, gdy przyszedł, o mało go nie pocałowałem.
Cholera, dlacze...

- RICHARD!?
Gitarzysta podniósł gwałtownie głowę, zatrzaskując pokrywę laptopa.
Christoph stał przed nim, rozczochrany, w samych bokserkach, błękitne oczy rozszerzone były w przerażeniu a policzki zupełnie blade.
Richard wstał.
- Cicho...już dobrze ...
- DOBRZE? Dlaczego... dlaczego...- Christoph zachwiał się, ale nie pozwolił przyjacielowi podejść bliżej- Przeczytałeś to.
Gitarzysta skinął głową. Rumieniec niemal natychmiast wykwitł na twarzy Schneidera.
- To był tylko sen, a ja byłem chory...- zaczął się tłumaczyć- NIE PODCHODŹ!
- Cicho... nie bój się.- szepnął Richard- Ja... nie widzę w tym...
Perkusista oparł się o ścianę i wbił wzrok w podłogę.
- Zrozumiem, jeśli teraz wyjdziesz, i już nigdy się do mnie nie odezwiesz. Więc po prostu to zrób.
- Christoph, proszę...
- Nie, to ja proszę, Richard. Nie męcz mnie dłużej. Jestem chory.
- Nie jesteś.
Richard podszedł zdecydowanym krokiem do przyjaciela i dotknął jego czoła- było chłodne.
- Widzisz?
- Nie brzydzisz się mną po tym co przeczytałeś? – spytał cicho Doom, nie podnosząc wzroku.
- Widzisz, Christoph, ja... nie wiem jak to teraz powiedzieć.
Delikatnie przytrzymał podbródek perkusisty i przysunął się tak blisko, że Schneider czuł bicie jego serca.
- Richard, nie. – szepnął i spojrzał błękitnymi oczami w przysłonięte powiekami źrenice gitarzysty.
Ale on tylko się uśmiechnął i dotknął swoimi wargami warg Christopha, po czym cofnął się o krok.
- Nie?
Schneider stał skamieniały pod ścianą, tak jak go zostawił. Po chwili otworzył oczy i zadrżał.
- Czy ja powiedziałem nie?- spytał cicho.
Richard puścił jego podbródek, ale perkusista złapał go za rękę i przytrzymał.
- Proszę…
I pocałowali się raz jeszcze. Długo, długo i mocno.
_______________

I zrobiło się słodko i romantycznie XD

Ja wam ulegam i za często publikuję. Trzeba skończyć ten haniebny proceder :P
Zapisane

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #85 : 2006-12-29, 19:28 »
- To był tylko sen, a ja byłem chory...- zaczął się tłumaczyć- NIE PODCHODŹ!
to jest fajne :lol:
Zapisane

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #86 : 2006-12-29, 19:28 »
to jest fajne :lol:

To nie jest fajne. To jest przepiękne XD
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

Wunderwaffe

  • Gość
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #87 : 2006-12-29, 19:43 »
Rozwijajcie wypowiedzi, bo to mnie bardzo motywuje ;]
A wiecie, co daje na prawdę wielką satysfakcję? To, że wiem, co się stanie dalej, i jak się wszystko skończy, hahaha :D
A wy możecie zazdrościć mojej kumpeli, która jest o dwa odcinki przed wami :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedz #87 : 2006-12-29, 19:43 »

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #88 : 2006-12-29, 19:43 »
Ja wam ulegam i za często publikuję. Trzeba skończyć ten haniebny proceder :P

Jak to za czesto? :mysli: Za rzadko przecie xD
Zapisane

Wunderwaffe

  • Gość
Odp: Du Riechst So Gut
« Odpowiedź #89 : 2006-12-29, 19:44 »
Pierwszy plan był taki, że będzie nowy odcinek co tydzień, a widzisz, że czasem trafiają się nawet trzy w tygodniu.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 8   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.072 sekund z 27 zapytaniami.