Napisałam coś i chciałam Wam przedstawić moje wypocinki
.
Proszę o lojalne oceny
"...Gdzie idą anioły, gdy im życie skrzydła złamie..."
Jak meteor spadasz na ziemię. Dookoła siebie widzisz białe pióra. Pióra, które kiedyś były całą Twoją dumą. Jednak on odebrał Ci skrzydła. Odebrał sens latania i bez zastanowienia wyrwał Twoje pióra. Podczas gdy z sekundy na sekundę zbliżasz się ku ziemi. Po Twoich policzkach spływają ciepłe łzy. Zamykasz oczy i czekasz z utęsknieniem na śmierć. Jednak ona nie przybyła. Zdziwiona otwierasz oczy i widzisz ich wszystkich: wszystkich tych, którym nie jesteś obojetna , tych którzy nie akceptują tego, że chcesz wyrzucić swoje życie. Zebrali się oni, by temu zapobiec. Przybyli byprzywrócić Ci Twoje skrzydła. Każdy trzyma po piórku w dłoni- zachowanym wspomnieniem wspólnych przeżyć oraz dobre słowo, które kiedyś powiedziałaś. Chcą Ci przypomnieć kim na prawdę jesteś, że bez niego mogłaś kiedyś latać i go nie potrzebowałaś. Powoli, bardzo powoli opadasz na ziemię. Przy Twoim boku są przyjaciele, którzy razem z Tobą lądują lekko na ziemi. Dopóki nie zapomnisz kim jesteś, Twoje skrzydła wszędzie Cię poniosą, a gdybyś jeszcze raz miała upaść, nie zamykaj oczu, tylko spójrz w oczy Twoich przyjaciół. Gdyż na ich twarzy ujrzysz prawdę, a oni bezpiecznie doprowadzą Cię na ziemię...
Pozdrawiam,
cholka