Źródło Gazeta Wyborcza
Ilość żurawi, kaczek, perkozów oraz innych ptaków, które zakładają gniazda na wodzie, może się w tym roku gwałtownie zmniejszyć - ostrzegają ornitolodzy. Z powodu suszy wysychają bagna i śródpolne rozlewiska - naturalne środowisko życia tych ptaków
- Ptaki muszą się teraz sporo natrudzić, zanim znajdą odpowiednie miejsce - mówi Marian Szymkiewicz, kierownik olsztyńskiego Muzeum Przyrody.
Zdaniem ornitologów wyschnięte rozlewiska i bagna to efekt ubiegłorocznej suszy i mroźnej zimy z niewielkimi opadami śniegu.
Aby wylęgły się m.in. żurawie, kaczki, perkozy, kureczka zielonka, kureczka nakrapiana czy inne gatunki ptaków wodno-błotnych niezbędna jest woda. To bowiem na rozlewiskach śródpolnych i bagienkach ptaki te zakładają swoje gniazda. Woda zapewnia im bezpieczeństwo, jest także miejscem żerowania.
Wśród nich jest wielu przedstawicieli zagrożonych gatunków, zapisanych w polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt, alarmują ornitolodzy. - Problem jest poważny, bo ptaki, oprócz braku miejsc do gniazdowania, mogą mieć kłopoty ze znalezieniem pożywienia. Susza powoduje, że będzie także mniej płazów - tłumaczy Szymkiewicz. - Jedynym ratunkiem jest deszcz.
Swój okres lęgowy (spóźniony ze względu na zimno i suszę) rozpoczęły już żurawie. Zakładają gniazda na wodzie w odległości 40-60 cm od brzegów. - Jeśli nie spadnie deszcz, to ptaki, które już mają gniazda, szybko je stracą - ostrzega Szymkiewicz. - Na rozlewiskach pozostało niewiele wody.
Tymczasem synoptycy nie mają dobrych wieści. - Deszcze, których należy się spodziewać na przełomie kwietnia i maja, ominą Warmię i Mazury - informuje Barbara Jakubowska z białostockiego Biura Prognoz.
Jak mówią synoptycy, taka pogoda utrzyma się również w maju. Zapowiada się kolejne suche lato.
Autor
Wątek: Susza zagraża ptakom (Przeczytany 1053 razy)